Witam,
Spryskiwacze w 115 z '74 działają tak samo jak w każdej innej 114/115, różnica polega jedynie na umieszczeniu zaworu spryskiwacza, który w 1 serii jest umieszczony na korku zbiorniczka spryskiwaczy, a w 2 serii na ścianie grodziowej nad serwem.
Nie mam żadnego schematu, jak to działa, ale mogę to opisać.
Zespół spryskiwacza składa się z pompki spryskiwacza, zbiornika, zaworka i dysz spryskiwacza na masce silnika połączonych przewodem. Naciskając nogą na pompkę powodujemy wycisnięcie z niej wody i podanie go na dysze spryskiwaczy oraz jednoczesnie włączenie wycieraczek, gdyż w pompce jest włącznik wycieraczek. Po zwolnieniu nogi guma na pompce powraca do pierwotnego położenia zasysając wodę ze zbiorniczka do swojego wnętrza. Pompka ma tylko jeden wężyk którym woda z niej wychodzi i tym samym do niej wchodzi. I tu jest mały haczyk, bo za wszystko odpowiada zaworek spryskiwaczy, który podczas podawania wody na szybę zamyka dopływ do zbiorniczka, a podczas zasysania wody pozwala na swobodne jej zassanie ze zbiorniczka.
U mnie zaraz po zakupie auta stwierdziłem brak sprawności spryskiwaczy, a przyczyną był oczywiście zaworek. Jest on z góry zamknięty takim jakby małym kapslem od butelki i ten metalowy kapselek z biegiem lat lubi sobie przerdzewieć i wtedy sprężynka i kulka (lub kulki, bo teraz nie pamiętam, czy nie są tam 2 szt.) z zaworka wystrzeliwują i po sprawie - spryskiwacze już nie działają.
Starałem się opisać jasno, ale jak mi się nie udało to proszę napisać.
Pozdrawiam