MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Witam serdecznie wszystkich :)
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=17126
Strona 1 z 2

Autor:  szogunowiec [ sob lut 18, 2006 11:12 pm ]
Tytuł:  Witam serdecznie wszystkich :)

Niedługo będe miał (mam nadzieję :)) prawko (egzamin 4 marca, proszę trzymać kciuki :P). Rozglądam się powoli za samochodem. Początkowo miał być kadecik, ale coraz częsciej zwracam uwagę na beczki i w115. Troszkę przeglądałem forum, ale chciałbym prosić o oświecenie mnie w miare dokładne co do tych modeli. Myslę o czymś do 3 tysięcy, zależy mi głównie na dobrym stanie silnika, skrzyni biegów i podłogi (i nie złamany), gdzyż uważam że tego w życiu nie naprawię sam, a dysponować będe jako student ograniczoną gotówką. Jeżdzić będe póki co mało więc samochód nie musi być w super stanie jesli chodzi o pozostałe elementy, które będe w miarę możliwości sam naprawiał - nie mam dwóch lewych rąk więc myslę że nie będzie kłopotu. Częsci- wiem że do 123 jest ich dużo i nie ma problemu, a jak wygląda sprawa z 115? Czy są w miarę dostępne, w rozsądnych cenach. Czy warto się angażować w starego merce, czy lepiej kupić jednak kadetta? proszę o wyrozumiałość i rozwianie moich wątpliwości...

Autor:  MATHIEW [ ndz lut 19, 2006 1:06 am ]
Tytuł: 

jerzeli z gory zakladasz ze nie dasz rady silnikowi w 115 to ci go od razu odradzam i szczerze mowiac
trudno bedzie kupic za 3kola samochod w ktorym te trzy rzeczy beda w dobrym stanie.
chyba ze masz charakter i chcesz wiedziec jak jest zbudowany porzadny samochod ktory wymaga mnustwo serca , cierpliwosci i dodatkowych pieniedzy ( w miare uplywu czasu).
Cóż......,tedy witam Waszmości w Zacnej Kompanii Naszej
pozdrawiam
maciej

Autor:  szogunowiec [ ndz lut 19, 2006 10:17 am ]
Tytuł: 

Hm, chodzi mi o to że w silniku sam nie przeprowadze remontu generalnego ale takie rzeczy jak regulacje, wymiana czegoś spokojnie zrobię. Ponawiam pytanie- czy łatwo dostać częsci do 115-stki?

Autor:  maxmc [ ndz lut 19, 2006 10:20 am ]
Tytuł: 

Witamy
Za 3 tyś PLN kupisz ładną beczke- no bez przesady - w miare kompletną ,jeżdżącą z niewielką ilością tlenku żelaza. Dostępność części używanych do 123 zdecydowanie większa niż 114/115.
P.S. Uzupełni profi - szczególnie skąd jesteś.

Autor:  sebi [ ndz lut 19, 2006 11:42 am ]
Tytuł: 

Witam

Koledzy juz mniej wiecej zarysowali problem, 3 tys zł może i starczy na 115 ale to nie wystarczy na inne rzeczy które wyjda zaraz po kupnie auta. Ale nie zniechęcaj się jak masz na tyle pasji połaczonej z determinacja to napewno się uda. Powodzenia na forum i miłego klikania.

Polecam ten watek może sie dowiesz wiecej:
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

Autor:  benzman [ ndz lut 19, 2006 3:24 pm ]
Tytuł: 

Tak myslę ze jesli jestes fanatykiem takim jak wiekszosc forumowiczow(z tym ze oni przewaznie juz posiadaja 115 i raczej nie maja zamiaru sie ich pozbywac [zlosnikz] )to kup 115.To prawda za 3 tys szalu nie zrobisz a po dokladniejszych ogledzianch dostaniesz goraczki :oops: .Z czesciami jest czasami duzy problem a na studenckim zoldzie wiadomo jak jest, nie?Jesli juz miales ta przyjemnosc oghladniecia 115 na zywo i nie zrobila na tobie wrazenia kup 123.W115 to takie auto w ktorym sie zakochuje od pierwszego wejrzenia.
P.S. ja kupielem swoja za 3,3 tys i co.... stoi teraz nie jezdzona, choc bardziej dlatego ze mi go szkoda niz zeby nie byl sprawny :) Czeka sobie na remont do ostatniej srubki.Wybor nalezy do ciebie.Powiem tylko ze 115 robi wrazenie prawie na kazdym a beczki no coz sa piekne ale jest ich pelno no i do 115 troche im brakuje tego czegos.Pozdrawiam

Autor:  szogunowiec [ ndz lut 19, 2006 4:29 pm ]
Tytuł: 

No właśnie wygląda na to ,że zachorowałem właśnie na 115... przy ewentualnym zakupie jak jeszcze mogę sprawdzić czy nie jest złamany, nie jest do całkowitej naprawy blacharskiej. Artykuł o ocenie przed zakupem z działu warsztat przeczytałem, co jeszcze powinienem wiedzieć prócz tego? Co do silnika to myslę że sprawdzę komprasje, ale jak ustalić np stan pompy wtryskowej. No i ile może kosztować ewentualna skrzynia biegów (mam taki pomysł by wstawić silnik i skrzynię od beczki ale chyba jednak nie zrobię tego, jak uważacie). Sebi, wątek przeczytałem, jest interesujący, czasem będe dysponował w wakacje, póki co będe jeździł delikatnie. Ale ciągle mam wątpliwości... Czy nie wpakuję się w finansowe bagno przez złą ocenę autka... Czy to nie będzie skok z motyką na słońce... Czy nie lepiej na początek coś mniej wymagającego...

PS. Wybaczcie mój nieco chaotyczny styl ale od niedawna wszędzie widzę 115 :D i to chyba dlatego...

Autor:  sebi [ ndz lut 19, 2006 4:39 pm ]
Tytuł: 

Hej

Powiem tak kiedys przyjechał do mnie gość a dokładnie sąsiad z końca ulicy że ma takiego za 1000 zł i kupił go mój brat Marcin i jeździł nic praktycznie nie robił przez rok. Myslę że jak poszukasz to znajdziesz taką 115 którą się nacieszysz pojeżdzisz i sprawdzisz czy do siebie pasujecie.

Autor:  blaszek [ ndz lut 19, 2006 5:05 pm ]
Tytuł: 

Witam nowego. Życzę zdania prawka [zlosnik]

Autor:  sakkul [ ndz lut 19, 2006 6:03 pm ]
Tytuł: 

jak chcesz mieć dobry klimat to tylko 115 żadne inne.
pozdrowienia

może ci troche pomoge:) przedzial 500-3000zł
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=79225388
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=86388242
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=86959265
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=84468301
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=85363229
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=84115744
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=82241659
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=81671386
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=80397010
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=79165017
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=78390123
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=78284334
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=79530577
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=76891889
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=77044763

mam nadzieję że sie przydałem pozdrowienia i życzę dobrej 115:) [oczko]

Autor:  sobolini [ ndz lut 19, 2006 8:04 pm ]
Tytuł: 

witam, pytasz czy sie nie wpakujesz w finansowe bagno... wedlug mnie ( a tez jestem studentem i groszem nie smierdze i kadetta kombi mam i 115 ), kupujac kazde auto starsze niz 10 lat w przedziale do 3 tys, jest prawie pewne ze pakujesz sie po pachy. wszystko zalezy jak bardzo sie mu poswiecisz, bo taka zabawa nie tylko duzo kusztuje, ale tez wymaga wiele czasu, wyzeczen. jesli ci sie podoba 115 to kup, remontuj, poleruj, kompletuj, ja kupilem niedawno wlasnie za 3000pln 115 i jest w niej mnostwo do roboty, ale wiem ze moze nie od razu ale za pare ladnych lat wygladac bedzie jak nowa, tylko nie wolno sie zrazac.
Pozdrawiam i dokonaj dobrego wyboru.

Autor:  szogunowiec [ ndz lut 19, 2006 8:29 pm ]
Tytuł: 

Póki co obserwuję tego
http://www.moto.allegro.pl/show_item.ph ... s%C5%82any
Ale drzwi wyglądają na trochę niedopasowane... Co słyszałem że może swiadczyć że jest po wypadku... Co o tym sądzicie szanowni forumowicze?

Autor:  filippo [ ndz lut 19, 2006 9:03 pm ]
Tytuł:  Dylemat?

Witam Szanownego Kolegę!
Najważniejsze pytanie na które musisz sobie odpowiedzieć to takie które brzmi:
Czy kupując auto za ok 3000 zł będę w stanie co miesiąc przeznaczać na nie jakąś sumę pieniędzy?
Jeśli odpowiedź na nie brzmi - tak! To kupuj auto i ciesz się nim. Oprócz silnika każdy inny remont może trochę poczekać, no chyba, że nie ma podłogi :lol: . Ja swoją kupiłem także będąc studentem a teraz wydaję na nią każdy grosz praktycznie jaki mam a zarabiam mniej niż jako student. Ostatnio na prośbę kolegi Heniexa podliczyłem swoje wydatki na auto od dnia kupna i okazało się, że wydałem w ciągu roku dwa i pół raza tyle ile za nie zapłaciłem. Jak się zakochasz to jest po Tobie ale satysfakcja wynagrodzi Ci każdą wydaną złotówkę.
Komentarz do tego auta masz na privie, gdyż regulamin zabrania komentowania aut z Allegro na forum.
Powodzenia i pozdrawiam.

Autor:  szogunowiec [ pn lut 20, 2006 6:32 pm ]
Tytuł: 

by nie zaśmiecać forum zadam tutaj kolejne pytanie: czy posiadając samochód bez OC nie przyczepi się do mnie Fundusz gwarancyjny?
Mechanik mi powiedział żę jeśli auto stoi to nie musi mieć OC natomiast agent ubezpieczeniowy (Link4) że nawet jak samochód stoi mogą mi dać karę... Więc jak jest naprawdę?

Autor:  Idzik [ wt lut 21, 2006 12:23 am ]
Tytuł: 

Jeżeli jest to auto zabytkowe to nie musi być opłacane OC przez cały rok (minimum 30 dni w roku), ale wtedy musi być zarejestrowane jako zabytek (żółte blachy)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/