MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

15000 wystarczy???????????????
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=16069
Strona 1 z 2

Autor:  mac [ czw gru 29, 2005 4:22 am ]
Tytuł:  15000 wystarczy???????????????

No czesc.Jestem nowy na forum,ale tak jak Wy jestem zakochany w mercach.Chce kupic w 115 za okolo 2000 i kompletnie ja wyremontować-silnik,buda,zawiecha.W związku z tym mam pytanko-czy 15000 zl wystarczy zeby z padaki zrobic cudo.Co sądzicie fachowcy?
Z gory dzięki za odzew.
Pozdro [zlosnikz]

Autor:  Ja_cek [ czw gru 29, 2005 10:14 am ]
Tytuł: 

Cześć:)
Pytanie jest zbyt ogólne, bo to ile trzeba kasy na remont zależy od stanu samochodu, który będzie remontowany. Jeżeli jest w niezłym stanie (silnik, wyposażenie, kompletność...) to moze starczyc. Koszt zalezy tez od wlasnego wkladu pracy, jezeli umiesz duzo sam zrobic, to moga one znacznie spaść, ale jezeli z kazda pierdolka musisz isc do speca, to zapomnij

Autor:  sobolini [ czw gru 29, 2005 8:03 pm ]
Tytuł: 

witam, tez niedawno zakupilem w115 i jest to moj pierwwzy mercedes. wedlug mnie trzeba byc bardzo ostroznym przy kupowaniu takiego auta szczegolnie jesli chcesz kupic pojazd do 2000zl gdyz wiekszosc pojazdow oferowanych jest zarwana, niekompletna, nieoryginalna i trzeba naprawde duzo szczescia zeby kupic auto warte restauracji. ja wydalem na swoje 3000 ale mam pojazd w 100% kompletny, z bardzo ladnym wnetrzem i w miare dobrym oblachowaniem zewnetrznym. do generalki mam cale podwozie i silnik. mimo to autem caly czas jezdze i zarabiam kaske na remont.
w pierwszej kolejnosci patrz czy nie jest zarwane a pozniej przypatrz sie w jakim stanie jest wnetrze, ktore bardzo duzo ci powie w jaki sposob byl eksploatowany oraz w ilu procentach jest kompletny gdyz byle pierdolka w postaci glupiej chromowanej listewki moze cie pozniej sporo kosztowac.
a wracajac do sedna to nie wiem czy uda ci sie zmiescic z remontem w 15000 gdyz jeszcze go nie zrobilem ;) ale naprawde duzo zalezy tak jak kolega powiedzial od stanu bazy i umiejetnosci wlasciciela.
Pozdrawiam i zycze udanych zakupow.

Autor:  Futrzak [ czw gru 29, 2005 11:28 pm ]
Tytuł: 

Wg mnie to jakaś pomyłka. Jeśli dsyponujesz 15000 na remont to po cholere chcesz kupić auto za 2000? Czy nie lepiej odwrócić te proporcje???????? :o
Znaleźć w bardzo doobrym stanie 115ke za 15000 i dołożyć 2000 na pierdoły które będą Cię kłóć w oczy.
Pozrawiam
Futrzak

Autor:  marcin280e [ pt gru 30, 2005 12:04 am ]
Tytuł: 

Futrzak pisze:
Czy nie lepiej odwrócić te proporcje?

Też jestem tego zdania :lol:

Autor:  Xytras [ pt gru 30, 2005 12:15 am ]
Tytuł: 

A moze chce ratowac jakiegos wraka na skraju załamania...(zada) ;-)

Autor:  runcajs [ pt gru 30, 2005 12:24 am ]
Tytuł: 

zdania podzielone musisz wybrać. Jeśli masz ta kase (czyt. 15000) od ręki do wyłożenia to opcja futrzaka jest idealna, jeśli nie masz tej kasy lub chcesz być dumny po remoncie z całej roboty jaka odwaliłeś to opcja soboliniego to bedzie twój typ:). ja osobićie zazwyczaj wybieram ten drugi, fajnie jest patrzeć jak twoje brzydkie kaczątko powoli zamienia się w gołębia tylko jak już zbliżasz się do końca to każdy dzień wydaje się być tygodniem a ty już chciałbyś nim wyjechać:D

Autor:  mac [ pt gru 30, 2005 1:02 am ]
Tytuł: 

No czesc.Dzieki za porady.Przyznam ze opcje Futrzaka tez biore pod uwagę,tylko gdzi znalezc taki wóz i nie masz pewności czy był zajebiście odrestaurowany.
Czy za 15000 da radę kupić 114 coupe 2.5 lub 2.8 w dobrym stanie, bo sie rozglądam i nic-moze za krótko.
Nara

Autor:  sobolini [ pt gru 30, 2005 11:10 am ]
Tytuł: 

ludzie, owszem kupienie auta w bardzo dobrym stanie za powiedzmy 15 kola to moze i sluszny wybor, ale przeciez w tym momencie pomijamy jeden z najistotniejszych celow posiadania staruszka czyli wlasnie momentu kiedy z kupy zelastwa wyrasta piekny zabytek. niech kazdy z was kto kiedys restaurowal cos starego sobie przypomni momenty kiedy podczas skladania wylanial sie ksztalt pojazdu i uswiadamial nam ze dobrze zrobilismy.nie kosztowalo to was wiele czasu, wyzeczen ze kazdy mowil; po co ci to?, ile pieniedzy juz w to wsadziles? a kiedy moto juz jezdzilo kazdy podziwial i chwalil? przeciez to o to w tym wszystkim wedlug mnie chodzi.
druga kwestia to fakt ze kupujac juz gotowy produkt to ty bedziesz musial sie do niego przyzwyczaic a nie on do ciebie ( ty wybierasz lakier, kolor tapicerki itp.). pamietaj ze samemu remontujac to wiesz co zrobiles i w jakim to jest stanie a i za taka cene - 15000zl - mozesz kupic bardzo ladnie ulepionego ze szpachli mesia.
ale wybor pozostawiam tobie.

Autor:  Futrzak [ pt gru 30, 2005 5:45 pm ]
Tytuł: 

No dobra to żeby wilk był syty i owca cała to niech kupi za 7500 i wsadzi w remont 7500 [zlosnik]
To oczywiście żart bo to najgorsze wg mnie rozwiązanie ;)
Pozrawiam
Futrzak

Autor:  sobolini [ pt gru 30, 2005 7:12 pm ]
Tytuł: 

jest jeszcze kolejna opcja; kupic ladnie zadbana i oryginalna mercedes w rajchu za powiedzmy 10 tysia a reszte przeznaczyc na kosmetyke i rejestracje. jest tylko problem w tym ze takie merasie tam tez trzymaja wysoki pulap cenowy. jednak sadze ze moglbys w rajchu kupic calkiem zadbana 115 bo one raczej nie jezdzily w takich ekstramalnych warunkach jak u nas.
a takie autko z oryginalnym lakierem, chromami i ladna fabryczna tapicerka tez cieszy oko i jescze wiele pojezdzi.
no mysle ze masz sie nad czym zastanawiac.

Autor:  MATHIEW [ sob gru 31, 2005 5:40 pm ]
Tytuł: 

swiete slowa.
jak sobie przypomne tych wszystkich panow stasiow i innych swietych
co to im cos prawie wyszlo to zakup w niemczech jest najrozsadniejszym
wyjsciem ,tylko ze taka wyprawa to cala odyseja zwazywszy ze najpierw trzeba poszukac kilka,zobaczyc je, potargowac i przywiezc.problem w tym ze jak potrzeba to nic ciekawego nie ma a okazje trafiaja sie zawsze tym ktorzy ich nie potrzebuja.
pozdrawiam
maciej

Autor:  Vesa [ ndz sty 01, 2006 10:05 pm ]
Tytuł: 

Witam,
Mac NIE WYSTARCZY - nie ma końca w usprawineniach i dopieszczeniach. pozatym nie ma końca w walce z rdzą - chyba że samochod stoi w podgrzewanym garażu z odpowiednią wilgotnością itd itd.
Jeżeli samochód ma jeździć zapomnij o takim budżecie - chyba że na start - to starczy :) na 2 miesiące.

Jeżeli nie jesteś za mocno majętny to będziesz wybierał samochod albo mieszkanie (remoncik np albo kilka wpłat).
samochod albo podróże po świecie.
stary samochód i np 120 km / h z duszą na ramieniu i cierpiącym sercem albo normalny do jazdy z normalnym radiem klimą itd itd.
samochód czyli 3 komplety starych ciuchów, upieprzone łapy, i nowy zestaw latarek do pracy po ciemku albo wolna sobotka czy dużo czasu w niedzielkę i luzik w domeczku,


tak to wygląda

jak jesteś takim quasi hedonistą - to tak - to zapraszam do gromady.
jak jesteś normalnym ludkiem to nie polecam wciagać sie w wir zabytkow motoryzacji (tu znaczek MB nie ma znaczenia - można fortunę wydać na citroena)
ja mam fazę teraz na 170V do 1941 roku i co mam poradzić jak nie mogę spać tylko myślę jak by było fajnie mieć jakieś coupe wersję albo nawet salonik 4 drzwiowy najtańszy itd.)
a mam takie przemyślenia w sytuacji w ktorej potrzebował bym jeszcze z jakieś 15do 20 tys na moją W115. !!!!
no i co mam poradzić jak marzeń nie ma końca. (a mam w sumie 28 lat :) )

pozdro

p.s. kup tą W115 :)

Autor:  SKOWRON [ pn sty 02, 2006 8:45 am ]
Tytuł: 

chłopak ma ambicje i chęci na ożywienie jakiegoś trupa a na wszystko jeszcze przeznaczony jakis budżet, czemu ma nie robić????

"Kup gotowy, dołuż tysiaka....", " sprowadź z rajchu...."????? po co te propozycje? Obojętnie który wariant wybierze to i tak auto nie będzie malinka. kupuj coś za kilka (2-3) tysie i rób. To był Twój pierwszy pomysł więc bądź konsekwętny, mało kogo stać na taką decyzję. Czas, nerwy, sprawdzian wytrzymałości, jeżeli jesteś na to przygotowany to bierz i rób.

Autor:  Wit'Old [ pn sty 02, 2006 5:12 pm ]
Tytuł: 

Może miałby dla Ciebie Ciekawą propozycję:

Auto jeżdżące i wiele zrobione (silnik, blachy), ale jeszcze trochę do zrobienia.
Przy Twoim budżecie można chyba zrobić całkiem niezłą furkę.


Kiedyś wystawiany tu z racji, że nie stać mnie na utrzymanie dwóch chętnie sprzedam komuś w dobre ręce.

http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11362 ... esja45.jpg



gg 7010530

Wit

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/