MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Tylne zawieszenie - jak to rozebrać ??? w115
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=15552		 Strona 1 z 1
Autor:  Piotrek_ddz [ pn lis 28, 2005 11:06 pm ]
Tytuł:  Tylne zawieszenie - jak to rozebrać ??? w115
witam

<< jesli temat sie juz przewinął wcześniej to prosze o link, bo szukalem i nie znalazłem nic.. >>

odebrałem w końcu swoją 115stke od blacharza-lakiernika... zdiąłem koła, postawiłem na klockach i zabralem sie za remont zawiechy i napędu.. ;) chociaż moze kolejność zła... ale cóż inaczej sie nie dało..

problem tkwi w tym jak zdemontować półosie??? powinno być łatwo ale.. w mądrej książce napisali, ze trzeba na lewarku opuścić caly dyfer z połosiami a potem je zdjąc.. [szalone] kurcze trudno mi opisać co ja juz zrobilem.. :cry: moze po prostu ktoś juz to robił i wie co i jak pokolei zrobić, zeby było dobrze...

bede wdzieczny za kazdy podsunięty pomysł..

pozdrawiam Piotrek
Autor:  Maniek [ wt lis 29, 2005 9:29 am ]
Tytuł: 
Odkręć dyfer od belki poprzecznej nadwozia (nie od belki zawieszenia) są to 4 śrubki 13 lub 15 bodajrze, wtedy dyfer spadnie trochę w dół wraz z belką zawieszenia, ale możesz go po książkowemu opuścić na lewarku. Nastepnie odkręć śrubkę w piaście koła tą centralną co ją widzisz po zdjęciu kołpaka z koła. Nastepnie zdejmujesz dekielek dyferencjału i wylewasz na siebie cały olej z niego hyba że wczesniej się ubezpieczysz na tę okoliczność i coś podstawisz. Półośki w dyferku mają zawleczki tzw pierścienie segera które trzeba zdjąć zby się mogły zeń swobodnie wysunąć. Problem może być jedynie ze strony piasty gdyż półosie niechętnie opuszczają tamtejsze wielowypusty i trzeba im czasem jakimś udarem pomóc.
Autor:  Piotrek_ddz [ wt lis 29, 2005 10:25 am ]
Tytuł: 
hej, wlasnie są tam te cztery sruby mocujące dyfer do belki, ale za cholere dostepu do nich nie ma... [szalone] a czy jak juz mam opuszczony maksymalnie wahacz i wsparł sie na tym ograniczniku miedzy belką to czy uda sie wyjać połoś z piasty ? czy , tak jak mowisz, trzeba caly dyfer opuszczać na lewarku ;) ?? aha a te pierscienie segera na polosiach trzeba zdjąc od wewnątrz deferu czy są jakos na zewnątrz pod tą grubą skorupą ze smaru ??

pozdrawiam
Autor:  Piotrek_ddz [ wt lis 29, 2005 10:29 am ]
Tytuł: 
ajjjj chwila... napisales zeby nie odkrecac dyferu od tej belki zawieszenia.. tej takiej wygietej do ktorej zamocowane sa wahacze ??? czyli tylko te cztery sruby ktore trzymaja jakby taki gumowy cuś.. ok rozumiem.. [zlosnik]
wieczorkiem znowu zanurze sie w zimnym i ciemnym garazu i bede dalej walczyl ...

pozdrawiam
Autor:  Maniek [ wt lis 29, 2005 12:54 pm ]
Tytuł: 
Piotrek_ddz pisze:
... aha a te pierscienie segera na polosiach trzeba zdjąc od wewnątrz deferu czy są jakos na zewnątrz pod tą grubą skorupą ze smaru ??

pozdrawiam

Od środka niestety dlatego trzeba się babrać i spuszczać olej z dyferka i grzebać w środku :roll:

Cytuj:
ajjjj chwila... napisales zeby nie odkrecac dyferu od tej belki zawieszenia.. tej takiej wygietej do ktorej zamocowane sa wahacze ??? czyli tylko te cztery sruby ktore trzymaja jakby taki gumowy cuś.. ok rozumiem..
dobrze kombinujesz. Zanim odkręcisz te 4 śrubki to można sobie coś pod dyfer podłożyć np lewarek bo jak go oswobodzisz to może trochę łupnąć. Dyfer nadal trzyma się belki i razem z nią opadnie o jakieś 20 cm w dół.
Pozdrawiam i miłej zabawy. [oczko]
Autor:  Popey [ wt lis 29, 2005 4:17 pm ]
Tytuł: 
Witam żeby półos gładko i bez problemów wyśłizgneła sie z piasty można odkrecić amortyzator od strony bagażnika wtedy jest większa możliwość ruchu wahaczem i piastą.Baw sie dobrze :)
Autor:  Piotrek_ddz [ wt lis 29, 2005 10:00 pm ]
Tytuł: 
dzieki za podpowiedzi [usmiech]
juz chyba wiem w czym rzecz.. amortyzator juz okrecilem i wahacz opadł maxymalnie w dół.. teraz tylko wybebeszyc ten dyfer i chyba pojdzie...
najgorzej gdy juz wezme sie za robote a tu klucza, itp. brakuje.. a auta nie mam w domku tylko pare kilometrow dalej.. [szalone] no cóż ..ale nikt nie mowił ze bedzie łatwo [zlosnik]

pozdrawiam
Autor:  sebi [ czw mar 16, 2006 2:20 pm ]
Tytuł: 
Temat powraca własnie zakupiłem nową nasadkę do odkręcenia łożyska w tylnym zawieszeniu W114, 115, 107 123, 126
Wiem że często jest tak że odkręca się to za pomoca innych przecinaków [zlosnik] teraz mnie dopadło i postanowiłem że nie będę kaleczył merca ale zafunduje mu bardziej humanitarne rozwiązanie ;-)


Obrazek

Obrazek
Autor:  Popey [ pt mar 17, 2006 2:27 pm ]
Tytuł: 
No i to sie nazywa dbanie o auto , mam taka samą tylko już nadgryzioną zębem czasu ale służy dalej - mozna powiedzieć nie do zdarcia.Gratuluje zakupu
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/