No więc pisze do was z kolejną prośbą o pomoc
od jakiegoś czasu miałem co jakiś okres cos takiego, włączam zapłon podgrzewam świece i nic , a rozrusznik nawet zakręci, dziś postanowiłem się za to zabrać - zrobiłem rozrusznik (bo się okazał lipny) założyłem i odpalam -...............wszystko w porządku , swieca grzeje rozrusznik łądnie zagadał , no to tak jeszcze raz, i jeszcze i sie stało.......
tylko problem teraz jest taki że świeca nie chce grzać(5) ..........może ktoś wie co to może być , czy może np złe umasowienie rozrusznika może być tego przyczyną? a może coś innego? jaki jest powód że 5 świeca nie grzeje, aha i jeszcze jedna dziwna rzecz, tylko raz a było ich 3 odpalałem samochód na hol i własnie po zmianie rozrusznika zaczoł mocno dymić na czarno (ja rozumiem że dopóki to się nie rozgrzeje to tak dymi ) ale on tak chyba z 3 min aż go wyłączyłem bo wstyd , potem jeszcze raz i było ok.