MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Problem przy ruszaniu https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=12943 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | szaybo [ śr cze 22, 2005 7:32 pm ] |
Tytuł: | Problem przy ruszaniu |
Mam taki problem: Przy ruszaniu, na pierwszym biegu, gdy dodam więcej gazu, samochod zaczyna szarpac. Dziś popadało(być może ma to związek) i zauważyłem, że lekko szarpie również na dwójce. Gdy już sunie trójką, czwórką, problem znika. Miałem ostatnio wymieniane filtry, płyn hamulcowy, odpowietrzany układ hamulcowy (bo biegi nie wchodziły a jak już to ze zgrzytem). Jaka może być tego przyczyna? Siłownik sprzęgłą jest suchy, pompa nie była wymieniana, ale miałem nadzieję, że jeszcze na niej troche pojeżdze. Wybieram się nim niedługo na urlop i nie chciałbym, żeby gdzieś w środku lasu odmówił posłuszeństwa. Pomóżcie... |
Autor: | Gruu [ śr cze 22, 2005 8:53 pm ] |
Tytuł: | |
hm nieiwme moze powinienes sprawdizc poduche skrzyni ale nie jestem pewien , niech lepsiu sie wypowiedzą, hm moze jkaies luzy ale jakie to juz nie podowiem. |
Autor: | szaybo [ śr cze 22, 2005 9:38 pm ] |
Tytuł: | |
Luzów to on nie ma. Nie ma tez nakładki na pedału gazu, sprzęgła i hamulca i na poczatku myslalem, ze moze to moze być przyczyna. Poza tym to moj pierwszy diesel i nie jestem jeszcze przyzwyczajony do jazdy rech-rechem, myslalem, ze moze tak ma byc. Ale gdy pojawily sie szarpniecia na dwojce to zaczalem sie zastanawiac. Może to tarcze sprzęgla? Nie mam pojęcia. Miał ktos kiedyś takie problemy? Tak jak pisałęm zawiódł mnie raz (gdy nie mogłem wrzucic biegu i zatarasowałem wjazd na parking podziemny ![]() |
Autor: | Maniek [ śr cze 22, 2005 9:43 pm ] |
Tytuł: | |
Podłącze się do pytania. Sarpanie wystepuje na 1 biegu gdy ruszam z wciskaniem gazu jednocześnie. Gdy ruszam bez dotykania gazu jest spokój. Szarpanie u mnie zdecydowanie wystepuje tylko przy zwiekszonej wilgotności powietrza. Wał, most tylni, półosie w międzyczasie wymieniłem i objawy nieustały. Obstawiam sprzęgło lub jakiś problem z hamulcem pomocniczym lub zasadniczym na tylnych kołach |
Autor: | szaybo [ śr cze 22, 2005 9:56 pm ] |
Tytuł: | |
Co do hamulców - odpowietrzniałem je dwa tygodnie temu, wymieniłem zaciski na tyle, przewody hamulcowe, plyn hamulcowy oraz linke pomocniczego, bo do tej pory nie działał. Dlatego myślę, że nie o hamulce tu sie rozchodzi. |
Autor: | MacKuz [ śr cze 22, 2005 10:29 pm ] |
Tytuł: | |
1. sprawdzić sprzęgła gumowo-metalowe pomiędzy wałem a skrzynią i mostem 2. bujanie silnika może spowodowac taki efekt - poduchy 3. krzywa tarcza sprzęgła lub docisk - ewentualnie zaolejona ww para 4. wywalone spręzyny w tarczy sprzęgłowej - te tłumiace właśnie szarpanie - tak miałem osobiście - spręzyny leżały zmielone na dnie obudowy sprzęgłą Stawiam na awarie tarczy sprzęgłowej - czekam na info czy diagnoza była trafna. |
Autor: | szaybo [ czw cze 23, 2005 9:19 am ] |
Tytuł: | |
MacKuz, a mozesz mi szacunkowo przybliżyć koszt takiej naprawy (zakładając, że jest to sprzęgło)? Ostatnio zostawiłem samochód w pewnym warsztacie na warszawskim żoliborzu i podliczyli mnie jak Cygan za matkę, więc chciałbym mieć orientację mniej więcej jakiego rzędu jest to kasa. Z góry dziękuje. |
Autor: | MacKuz [ czw cze 23, 2005 9:52 am ] |
Tytuł: | |
szaybo pisze: szacunkowo przybliżyć koszt takiej naprawy
1. rozpołowienie silniki i skrzyni = zależne od warsztatu najtaniej samemu 2. wyjęcie i obejżenie tarczy 0 zł ![]() ![]() 3. Kupno nowej tarczy sprzegła - Adi poda ci aktualne ceny - jak kupowac to porządną SACHSA a nie jakies polskie podróby myśle ze około 200 zł 4. gorzej jak wywalony docisk wtedy nalezy wymienic komplet tarcza-docisk-łozysko. KOMPLET SACHSA około 800 zł ![]() 5. złożyć badziewie do kupy i jazda. |
Autor: | szaybo [ czw cze 23, 2005 10:00 am ] |
Tytuł: | |
Wielkie dzięki. Ja wiem, ze najlepiej byłoby to zrobić samemu, ale w moim przypadku koszt takiej naprawy zapewne przewyższyłby robociznę warsztatu, a samochód i tak pewnie by tam trafił z uszkodzeniami poważniejszymi niż przed przeglądem własnym. Póki co uczę się na mniej skomplikowanych elementach. A propos, znacie może jakies dobre lektury w tym temacie oprócz wszechobecnej pozycji Jóźwiaka o eksploatacji Mercedesa? |
Autor: | filippo [ czw cze 23, 2005 10:11 am ] |
Tytuł: | |
MacKuz pisze: 1. rozpołowienie silniki i skrzyni = zależne od warsztatu najtaniej samemu
U mojego mechanika to od 150 zł w górę ale wyjęcie skrzyni to 15 minut roboty. Zakładać ją spowrotem to już najlepiej ze znawcą w szczególności jak się ściągnęło cięgła od biegów i coś się wymieniało. Niestety jak się nie jest mechanikiem trzeba płakać portfelikiem! Czeka mnie wymiana łożyska i waham się czy samemu czy w warsztacie. |
Autor: | Bukol [ czw cze 23, 2005 3:20 pm ] |
Tytuł: | |
W mojej 115 200 tak było. Wymieniłem sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) i poduchy pod silnikiem i skrzynią i pomogło. Na zlocie było już elegancko. |
Autor: | szaybo [ czw cze 23, 2005 4:58 pm ] |
Tytuł: | |
Bukol, a ile cie ta przyjemność wyniosła? |
Autor: | Bukol [ czw cze 23, 2005 10:44 pm ] |
Tytuł: | |
szaybo pisze: Bukol, a ile cie ta przyjemność wyniosła?
Sprzęgło komplet Sachs - 850,- Poduszki (2x silnik, 1x skrzynia) - 300,- Robocizna wraz z wymianą dźwigienek prowadzących w skrzyni sterowanej w kierownicy - 400,- (Tapicerska) Suma: 1.550 PLN taniocha ![]() ![]() |
Autor: | kuba [ czw cze 23, 2005 11:33 pm ] |
Tytuł: | |
miałem podobną historię i szukając sprawcy wymieniłem prawie całe przeniesienie napędu ![]() mimo wymiany tylu elementów podejrzewam że największą rolę w moim przypadku grało sprzęgło, gdy je wyciągnąłem na tarczy była tylko jedna sprężyna w całości a i docisk do najmocniejszych nie należał. Rozglądając się za kompletem okazało się, że w jednym pudełku to kosztuje 800 zł a w trzech,z identycznymi numerami części jak składniki pudełka, kosztowało 500 zł. Proponuję zabawę zacząć od sprzęgła, zerkając na stan poduszek, później, w przypadku braku oznak poprawy, należałoby rozważyć wymianę sprzęgieł elastycznych, które znajdują się na końcach wału i tulejek centrujących będących tamże, jeśli to nie pomoże to wyważanie wału (mam numer do firmy w B-B) jest chyba ostatecznością ![]() |
Autor: | szaybo [ pt cze 24, 2005 9:06 am ] |
Tytuł: | |
Sluchajcie, mam jeszcze jedno pytanie w zwiazku z tym sprzeglem. W przyszły weekend chciałbym przejechac nim dystnans 600km i zastanawiam się, czy moj mesio dałby rade? Prawde mowiac nie stać mnie na razie taka inwestycje i chciałbym to odlożyć na "po powrocie". Dziś jest sucho na drodze i wszystko chodzi jak ta lala. Co wy o tym sądzicie? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |