MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Mercedes 248G?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=10732
Strona 1 z 1

Autor:  Tian [ czw lut 24, 2005 3:44 pm ]
Tytuł:  Mercedes 248G?

Przegladałem sobie bardzo ciekawą stronkę i wlazłem na ten link
http://www.gengas.nu/bilder/gengaskalle.shtml
i jusz nic więcej nie mogę dodać

Autor:  Xytras [ czw lut 24, 2005 4:16 pm ]
Tytuł: 

:o :o :o :o :o :o :o :o
Wybaczcie, ale co to ma byc?? Parowóz???
Wybaczcie ale ja troche niet po dojczu ;-)

Autor:  TrickyKid [ czw lut 24, 2005 8:04 pm ]
Tytuł: 

Po pierwsze to nie dojcz, tylko norweski, a po drugie ktoś Strichachta skaleczył gazogeneratorem, i jeździ na holz-gaz. Rozwiązanie to było popularne w czasach, gdy stacji benzynowych było mało, i w trasie zawsze można było "dotankować" idąc z siekierą do lasu.

Autor:  Xytras [ czw lut 24, 2005 8:10 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Po pierwsze to nie dojcz
Wybacz [oczko]

Autor:  Stawros [ czw lut 24, 2005 8:14 pm ]
Tytuł: 

I jak się okazuje fabryka była prekursorem:

Obrazek

Autor:  Xytras [ czw lut 24, 2005 8:28 pm ]
Tytuł: 

A na jakiej zasadzie dziala ten holz gaz??

Autor:  TrickyKid [ pt lut 25, 2005 10:30 am ]
Tytuł: 

W dużym uproszczeniu wygląda to tak. Drewno jest spalane bez dostępu tlenu i zmienia się w węgiel drzewny, z którego na zasadzie podciśnienia panującego w układzie zasilania silnika, odsysane są gazy, w tym głównie gaz drzewny [holz-gaz]. Po drodze gaz musi zostać schłodzony i przefiltrowany [trzeba usunąć z niego sadzę, popiół, smołę, kwas octowy i parę wodną]. Wilgotność drewna powinna utrzyma być w widełkach 15-30%, nie może być za wilgotne, bo przygasa w kotle, i nie powinno być za suche, bo występująca w odpowiedniej obfitości para wodna rozkładając się pod wpływem temperatury w gazogeneneratorze na tlem i wodór, daje później "kopa" silnikowi wzmocnieniem wybuchu w cylindrach, a zbyt suche drewno daje w ten sposób sporo mniej mocy [nie są to moje słowa, to mówi mądra książka z 1948 roku]. Generalnie jest to system wyjątkowo upierdliwy w eksploatacji, a nade wszystko brudzący i niebezpieczny [dość często trzeba dokładać drewna do kotła, a przy jego otwieraniu gaz potrafi walnąć sporym płomieniem do góry. 1Kg ma zastępować pomiędzy 2 a 4 litry paliwa płynnego [benzyny lub ON].

Autor:  Stawros [ pt lut 25, 2005 11:38 am ]
Tytuł: 

Po latach, ten zapomniany już nieco system, powrócił w nowoczesnych piecach do ogrzewania domów i uważany jest za jeden z oszczędniejszych.

Autor:  qzyn [ pt lut 25, 2005 9:38 pm ]
Tytuł: 

TrickyKid, dzieki za wyjasnienie. Jest lepiej niz myslalem. Zdawalo mnie sie, ze to na "suchy nawoz krowi" jaest. Tak sobie mysle, skad teraz tyle plackow wziac :-)

Ekologia gora!

Pozdro

Autor:  laudan [ pt lut 25, 2005 10:06 pm ]
Tytuł: 

Stawros pisze:
Po latach, ten zapomniany już nieco system, powrócił w nowoczesnych piecach do ogrzewania domów i uważany jest za jeden z oszczędniejszych.


Technologia zostala opanowana [zlosnik] , tak samo bylo z wtryskiem bezposrednim w dieslach. Juz dawno temu znano jego zalety, ale byly duze problemy.

Autor:  krzstian [ ndz lut 27, 2005 7:23 pm ]
Tytuł: 

Zdaje się że zaraz po wojnie w PRL był obowiązek montowania takiej instalacji w autach pow. 2000 cm3

Autor:  Ocet [ wt mar 01, 2005 11:34 am ]
Tytuł: 

Nie wiem czy to za czasow, kiedy Jacek Czachor (znany obecnie z rajdow motocyklowych, w tym Dakaru) byl instruktorem, ale pamietam, ze swego czasu w pracowni moto Palacu Mlodziezy w Wawie zbudowano/przebudowano UaZa na tai wlasnie naped... Aj, te buchajace z pod maski plomienie [zlosnik]

Autor:  Robert Belzyt [ pt mar 03, 2006 8:12 pm ]
Tytuł: 

Mój, świętej pamięci, dziadek jeździł podczas wojny autem na holz gaz.
Chwalil sobie ten patent, może nie był wygodny, ale problemu z paliwem nie było.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/