MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob lip 26, 2025 4:11 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Autor Wiadomość
Post: sob sie 07, 2010 10:46 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Zygfryd_60 pisze:
(...) trzeba zrobić fartuchy silnika i wnetrze reszta chyba ok , wiec myśle że remont nie bedzie zbyt kosztowny
[rollhehe] [rollhehe] [rollhehe] [rollhehe]

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
Post: sob sie 07, 2010 11:57 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:20 pm
Posty: 385
Lokalizacja: turek wlkp
Cytuj:
Silnik wyjęty z ramy - ponoć przed wyciągnięciem palił.

ponoć to bedziesz potrzebował dobrego dawcy aby to auto poskładac i odpalic

_________________
w120 180 1959r
w111 220Sb 1964r
w116 280S 1977r
w126 280SE 1984r
w124 200D aftomat 1993r "menczysłaf" ex
Audi A4 b7 2006 - żonowóz


Na górę
Post: sob sie 07, 2010 11:58 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 4:44 pm
Posty: 30
Niestety ekspertem nie jestem , dopiero sie ucze tamtego auta na żywo nie widziałem wiec pisze co wywnioskowałem ze zdjec , poszukuje samochodu za max 3000 wiem że cuda za to nie kupie , ale wole to niż "odpicowany" egzemplarz za 7000 tys , po tak zwanej "renowacji". Szukam auta zgodnego z kodem VIN , w miare sprawnego , wiem że samochód za taka kwote bedzie wymagał remontu , na co jestem przygotowany , mam warunki i doświadczenie w konserwcji zabytków , co prawda nie pojazdów , ale jakieś tam pojecie mam .
Niestety nie stać mnie na wieksza kwote niż 3000 dlatego od kilku miesiecy poszukuje egzemplarza w jak "najlepszym" stanie nie przekraczajacego wyżej podanej ceny , zatem prosze o pomoc a nie mieszanie z błotem.


Co do tego białego , też tak sadze , mechanika pewno w rozsypce lecz ponoć blacharka jest w stanie BDB , jak dowiedziałem sie od właściciela , niestety mieszkam daleko i nie moge tego sprawdzić na razie licytuje , na poprzedniej stronie jest kod VIN , czy to auto jest chociaż oryginalne , czy znów składak ?


Na górę
Post: sob sie 07, 2010 12:31 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
11511510 to 200D z mechaniczna skrzynia a wysoki numer egzemplarza wskazuje na druga serie wiec powinno wszystko pasowac (mowa o tym bialym). Moj chichot nie wynika ze zlosliwosci ale jest wynikiem doswiadczen - tez kiedys bylem taki pelen zapalu i nakupilem kupe zlomow "do renowacji". Ciagle jeszcze mam nadzieje, ze przynajmniej czesc z nich doczeka remontu i bedzie jezdzic ale na forum jest mnostwo historii, ktore nie skonczyly sie happy endem. Generalnie jest tak - i to wlasnie usiluja ci wytlumaczyc wszyscy, ktorzy wypowiadaja sie w tym temacie - ze lepiej jest kupic drogie auto w dobrym stanie i naprawiac na biezaco niz strucla po przejsciach i potem pompowac w niego kase. Uwierz w koncu, ze w ostatecznym rozliczeniu ten pierwszy wariant okaze sie znacznie tanszy.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
Post: sob sie 07, 2010 1:50 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 4:44 pm
Posty: 30
A ten biały jest wart świeczki , mechanika prawopodobnie wrak (moge mieć tanio dobrego dawce) , ale biorac pod uwage BDB stan blacharki i wnetrza , to czy gra jest warta świeczki ?


Na górę
Post: sob sie 07, 2010 10:11 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 24, 2008 6:28 pm
Posty: 1620
Lokalizacja: Lublin
Zygfryd_60 pisze:
mam warunki i doświadczenie w konserwcji zabytków , co prawda nie pojazdów , ale jakieś tam pojecie mam .

hmmmm.... ciekawe, w czym jeśli wolno spytać?

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201


Na górę
Post: ndz sie 08, 2010 7:51 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 4:44 pm
Posty: 30
W renowacji zabytkowych mebli i zegarów


Na górę
Post: ndz sie 08, 2010 5:06 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 4:44 pm
Posty: 30
Czy za 3000 powinienem lepiej może rozejżeć sie za beczka na poczatek ?


Na górę
Post: ndz sie 08, 2010 7:10 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 24, 2008 6:28 pm
Posty: 1620
Lokalizacja: Lublin
Zygfryd_60 pisze:
W renowacji zabytkowych mebli i zegarów

Skąd jesteś? ;D

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201


Na górę
Post: pn sie 09, 2010 7:49 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz paź 18, 2009 4:44 pm
Posty: 30
Z Radomska , niedaleko czestochowy


Na górę
Post: czw wrz 02, 2010 9:58 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Nie wiem, czy kolega Zygfryd zdaje sobie sprawę że doprowadzenie któregokolwiek z tych aut do stanu w miarę używalnego i tak żeby na ulicy nie straszył, nie miał problemów z przeglądem itp (broń boże nie perfekcyjnego) ... to paredziesiąt tyś zł. Na podstawie zdjęć oczywiście nie podejmuję się stwierdzać czy jest to 20 tyś czy 50 tyś, jednak już trochę meśków oglądałem i nawet bez pytania znam historię tego auta ;-) Idę o zakład że kupione zostało w DE w latach na przełomie 80' i 90' wtedy gdy sprowadzało się ich całą masę. Potem przez kolejnych właścicieli było katowane po polskich drogach z prawie zerowym serwisem, z absolutnym 0 nowych części (wtedy wszystko kupowało się w używce) itp...

Te auta z racjonalnego punktu widzenia nadają się tylko na żyletki, bo prawdopodobnie nawet nie na dawców.

PS.
Dam Ci radę od serca. Jeżeli masz 3000zł na początek i chcesz się bawić w klasyki kup coś taniego w remoncie (Mercedes jest najdroższy), może fiata kanta klasyka, lub skodę rapid, auta po zrobieniu są piękne, można się bawić stosunkowo ekonomicznie. Kupując MB w takim budżecie weźmiesz sobie po prostu kłopot (nierozwiązywalny) na głowę.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
Post: pt wrz 03, 2010 6:21 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
and6412 pisze:

PS.
Dam Ci radę od serca. Jeżeli masz 3000zł na początek i chcesz się bawić w klasyki kup coś taniego w remoncie (Mercedes jest najdroższy), może fiata kanta klasyka, lub skodę rapid, auta po zrobieniu są piękne, można się bawić stosunkowo ekonomicznie. Kupując MB w takim budżecie weźmiesz sobie po prostu kłopot (nierozwiązywalny) na głowę.


Jakieś frywolne myśli się ciebie trzymają - Mercedes w Odbudowie ani nie jest ciężki ani drogi (na pewno nie ten model) tylko nie porównujmy go do aut z demoludów, skoro koledze podoba się w115 to niech nie traci samo zaparcia. Okazje się zdarzają ale rzadko przez Allegro, jest jeszcze aspekt motywujący - łatwiej znieść męczarnie finansową, psychiczną etc. składając upragnione auto niż coś co się kupiło z rozsądku, a składać MB z klocków to sama przyjemność - dopracowane auto. A dowód? Połowa tego podforum, łącznie z mną.

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
Post: pt wrz 03, 2010 6:27 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
mojojojo13 pisze:
Mercedes w Odbudowie ani nie jest ciężki ani drogi

Wybacz ale pozwolę się z Tobą nie zgodzić. IMO jest całkowicie na odwrót. Mercedes jest:
1) Drogi, bo praktycznie nie istnieje rynek producentów zamienników i wszystko trzeba kupować oryginalne. Tylko mi tu nie mówcie że przecież sa amorki dostępne, kilka blach i trochę spraw eksploatacyjnych (tych ostatnich faktycznie dośc sporo). W przypadku innych aut, jak np. MG, mini, ford itp. istnieje cały przemysł produkujący części do klasyków bo producenci już ich nie zapewniają. Stąd przyzwoite ceny. Mercedes nadal zapewnia dostęp do części więc konkurencja się za to nie bierze.
2) Trudny, bo jak na tamte lata były to najlepiej wyposażone samochody, czytaj posiadały najwięcej ustrojstw które z biegiem czasu zaczynały zawodzić. Te wszystkie instalacja podciśnieniowe, układy KJettronic (akurat w tym faktycznie nie było) zamiast zwykłego gaźnika, amortyzatory silnika, instalacja elektryczna podejrzewam ma z 5-10 razy więcej kabli niż w np. fordzie z tamtych lat. Im więcej szpejów w aucie tym komplikacje rosną i to nie liniowo a geometrycznie.

To tylko moja opinia.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
Post: pt wrz 03, 2010 9:16 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
and6412 pisze:
To tylko moja opinia.

i przy tym pozostańmy bo 1 ) absolutnie nie masz racji 2) trudny do złożenia i wystrojenia to jest V12 Jaguara na 6 podwójnych gaźnikach. Zamiast pisać tak długie posty poświęć chwilę na szperanie w necie i zobaczysz jak miło można się zaskoczyć co do ad1), co do ad2) zabytkowe Mercedesy są bardzo przyjemne w składaniu i naprawianiu tylko wsłuchaj się w opinie osób związanych z zabytkowymi samochodami na co dzień. Co do forda to też mi się wydaje że za dużo z zabytkowymi autami tej marki nie masz do czynienia - bo jest deficyt np. błotników do mk1 Escorta - po prostu z blachy nie produkują są z laminatu , podobnie z dziobakami i innymi modelami europejskimi (oczywiście są wyjątki chlubne). Są osoby na forum, które mogą się rzeczowo wypowiedzieć bo na co dzień składają takie Auta (Sebi, Marcin280E, Stomek ) - w warsztacie którym ja zarządzam co prawda /8 nie ma ale 190sl i i inne MB są bardzo cenione za prostotę konstrukcji, dostępność części i łatwość naprawy/składania. Jeśli i te argumenty Cię nie przekonują to zapraszam na organoleptyczne oględziny do Wołomina.
Ps. Kiedyś czytałem o twoich problemach z w107 (silnikiem) i fachowcami, mam nadzieję że nie wypacza to twojego osądu?

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
Post: wt wrz 28, 2010 10:55 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 30, 2009 1:56 pm
Posty: 244
Lokalizacja: Katowice
W poszukiwaniu loszki znalazłem takie cóś na mobile. A tu Lublin 8)
http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/show ... geNumber=1

ktoś coś wię, był, widział, słyszał? a może jeździł [zlosnikz]

_________________
R 107 450 SL '77
W 126 560 SEL '89 - ex
R 129 SL 500 '98 - ex
W 211 270 CDI '03
W 221 500 4Matic - ex
W 140 500 SE '95 - ex
W 126 560 SEC '87 - ex
W 126 560 SE '90 - ex
W 124 300 CE '90 - ex

...a pozdrówcie mi tam!


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl