MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

To w końcu jak jest? Ciągły spaw migomatem jest za słaby dla elementów konstrukcyjnych, czy nie ??

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

ciągły jest ok (pod warunkiem, że dobrze położony na dobrze przygotowane powierzchnie)

pisałem o punktowym, bo ten przeważa w technice napraw blacharskich (punktowo i szpachli 2 kilo na element)

Ja wolę spawać punktowo a wypełnienia cynować.Nienawidzę szpachli i staram się jej uzywać jak najmniej.Wogóle obróbka metali jest fajniejsza i trwalsza niż epoksydów.

Potwierdzam że migomatem spawa się idealnie spawy ciągłe ale takich nie należy stosować w naprawie auta ponieważ spaw ciągły osłabia konstrukcję i staje się mniej odporna.Należy spawać punktowo.Innymi słowy można oba spawy porównać do rury i drutu,a z góry wiadomo co będzie bardziej wytrzymałe na różnego rodzaju obciążenia tak dynamiczne jak i statyczne.Spawanie punktowo stosowane przy naprawach samochodów jest podstawą.

_________________
Ja,ja,mercedes Gutt! powiedział Helmut.

Już wiemy komu nie dawać auta

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Nie kumam za bardzo analogii do rury i drutu - co ma piernik do wiatraka. I nie wiem dlaczego rurka ma być mocniejsza od drutu o takiej samej średnicy?
Dobrze położony spaw ciagły zawsze będzie mocniejszy od punktowego. Dlatego spawa sie punktowo, bo taniej, szybciej i spawajac na dużych powierzchniach nie wystepuje nagrzewanie i "fałdowanie" blachy. Spaw ciągły mozna kłaść również małymi odcinkami stopniowo je zgęszczając nie powodując odkształceń powierzchni - wymaga to jendak sporo czasu i cierpliwości.
Cynowanie jest oczywiscie metodą równiez o wiele doskonalszą niz szpachlowanie szpachlami poliestrowymi tylko wymaga czasu i umiejętności.
Całe szczęście, ze o teorii wyższości spawów punktowych nad ciągłymi nie wiedzą konstruktorzy statków - mielibyśmy wtedy statki "ukałdające sie na fali"

_________________
Opel kadett 1,6 1983
Mercedes 115 240D 1976

Odpowiem Ci sympatyczny lecz mało kumaty kolego na Twoje wątpliwości.Otóż weż do ręki rurkę średnicy zewnętrznej 1mm i drut o takiej samej średnicy a póżniej spróbuj to zginać ale osobno.Jeżeli nie masz rąk oderwanych od bardzo ciężkiej pracy{pługa}to zobaczysz różnicę.Dobrze położony spaw ciągły można uzyskać w specjalnym oprzyżądowaniu zapobiegającym odkształcaniu się materiałów spawanych,co jest niemożliwe w zastosowaniu napraw blacharskich.Tutaj odpowiem za kolegę że cynowanie jest metodą starszą niż spawanie migomatem i do tego sprawdzoną oraz o wiele skuteczniejszą niż szpachle poliestrowe.Natomiast co do ostatniej treści Twojej wypowiedzi połączonej ze sprzętem pływającym wysokotonarzowym pokazałeś stopień swojej inteligencji oraz poddajesz w wątpliwość wykształcenie i posiadany zasób wiedzy konstruktorów statków.Proszę nie pisz postów bez głębszej analizy,ponieważ nie wnosi to nic nowego a tylko zajmuje czas i miejsce na serwerze.Dodam jeszcze że najdroższe samochody typu rojs czy bentlej lub majbach są zgrzewane punktowo a to nie ma nic wspólnego z ich ceną i oszczędnością energii ewentualnie czasem produkcyjnym.

_________________
Ja,ja,mercedes Gutt! powiedział Helmut.

Odpowiem ci tak pseudokolego. Myślenie nie boli (musisz mi uwieżyć na słowo) - spróbuj kiedyś. Natomiast chamstwem i pieniactwem nie zastąpisz wiedzy niestety.
Nie chce mi się nawet dyskutować z tobą merytorycznie bo to widzę nie ma sensu. Ale może kiedyś sie zastanowisz nad tym co wypisujesz. Może oświecisz mnie (ubogiego intelektualnie i niedokształconego ale jednak mgr inż. budowy okretów) gdzie leży granica między drutem a rurką - jakiej średnicy muszą być ścianki? Czy prawdą jest, że rurka o coraz grubszych sciankach (upodobniajaca się do drutu) jest coraz słabsza?

_________________
Opel kadett 1,6 1983

Mercedes 115 240D 1976

no coment

_________________
Ja,ja,mercedes Gutt! powiedział Helmut.

Witam

Aż dziw mnie ogarnia jak problem Gruu potrafi zjechac na boczne tory a faceci biora sie za łby. Prosze podajcie sobie telefony zadzwońcie i besztajcie sie do woli ile wlezie. Tutaj proszę o wyłacznie konstruktywne rozmowy. Temat zamykam bo autorowi tego tematu nie pomagacie. Nad reszta sie zastanawiam.

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl