Dzięki Maniek ..

dziś looknąłem sobie pod spód autka a w szczególności na stan wzmocnień tyłka i nadkoli... widać że ktoś już tam zaglądał przede mną i obawiam się że czeka mnie większa robota... narazie zlokalizowałem jedną dziurka pod kanapą tył pomiędzy płytą grodziową bagażnika a wzmocnieniem podłogi...sądzę że autko nie tyle zarwało się z powodu rdzy i dziur co ze zmęczenia materiału kolo który sprzedawał mi autko powiedział że" Mercedes Panie to mi chałupę postawił tyle nim przewiozłem" ...dokładając do tego że auto jest z hakiem to możemy sądzić że około 300kg w bagażniku 1000kg na przyczepce +kierowca i majstry to następne 250kg więc coś musiało ustąpić..

no ale ... autko wystawiłem na allegro i jak go nie sprzedam tym razem biorę się grubo za robotę... zaczynam od prostowania tyłka....

oj czeka mnie niezła przeprawa... tylko teraz jeszcze troszkę czasu by się zdało ...mogli by jeszcze dobie dołożyć ze 4 godziny może by wystarczyło czasu ale zdrowia na pewno nie..
Jak będziecie coś mieli jeszcze z informacji dotyczących zarywających się tyłków będę wdzięczny...
Niebawem jakieś foto zapodam...