MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam,

Małymi krokami przymierzam się do przesiadki z w124 na coś nowszego i nieśmiało zerkam w kierunku przedliftowego t204. Mógłbym prosić o Waszą opinię na temat tego wozidła? Jest masa dostępnych motorów w tej budzie, ale chyba pójdę w kierunku benzyny. Czego unikać przy tym modelu ? Budżet w przedziale 35 - 40 tys.


Z góry dzięki za uwagi.

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D

Ciasno Ci będzie Zastanów się jednak nad e klasą
Benzynki zasłynęły swego czasu awaryjnością, zarówno R4 jak i V6, czytałeś o silnikach M271 i M272? Niby popoprawiali błędy młodości, ale nie pamiętam kiedy dokładnie. Zaś diesle to już R4 OM651 i jego uroki, jedyny starszy i sprawdzony to OM642, w tym aucie to chyba mój faworyt

Czytałem trochę, ale chciałem potwierdzić u źródła bo masa rozbieżnych opinii. Czytałem o awaryjnych stacyjkach i kosztach wymiany rzędu ~ 3500 pln. Nie chce sobie też strzelić w kolano...

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D

Im nowsze tym większe jaja, trzeba się z tym liczyć że czasy niezawodnych 124 przemijają

trochę mnie to moje 124 przyzwyczaiło do faktu, że za 300 zł już coś przy samochodzie jesteś w stanie zrobić

Myślę jeszcze nad W163 ...

Generalnie ciężki temat

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D

Im droższy ML tym będzie lepszy .
ML500 z bardzo udanym silnikiem 306 koni za dość wysoką cenę jest dobrym samochodem.
Za to Ml400 CDI za 12999 zł heh to będzie mega dno.
Jeździ się tym inaczej niż pozostałymi mercedesami ,ale jakiś tam sówj klimat ma.
Choć w takim budżecie łatwo już o 211 po lifcie bez SBC ,ale tu duży silnik jak 3.0 cdi już jakieś koszty potrafi zrobić.
Jestem po wymianie oleju i płynu hamulcowego właśnie w takim silniku i 8 stówek pękło.
Czeka mnie wymiana oleju w 7g tronic i dwóch sworzni plus geometria i pewnie tysiąc pójdzie .
W 124 wymieniłem zacisk za 70zł i kupiłem now eopony za 800zł . Taka jest własnie różnica.
204 sa ładne ale małe w środku .

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

W163 są fajne, ale porównując z 211 czy nawet 203 są archaiczne. Jeździ się tym faktycznie specyficznie, ostatniego ML500 jakiego oglądałem rozpędziłem na pełnej pod 170 chyba, to na zakrętach w Skoczowie trzymałem za kierownicę, żeby z auta nie wypaść. Na prostej nieźle, ale fotele w zakrętach nic nie trzymają, zawieszenie chyba przez drążki skrętne też jakieś takie niepewne. Jak ktoś lubi zapier#### to chyba nie będzie zadowolony. Za to kierowca ciężarówki będzie się czuł jak w domu
I żeby nie było 500 to musi być minimum, ja akurat ostatnio trochę nalatałem W220 z tym silnikiem i ML500 już nie robił wrażenia nic a nic, za to kolegi 320 to jedzie jakby cały czas na reduktorze
W dyszlu to raczej nie ma alternatywy, 400cdi każdy jeden będzie samobójem, a 270cdi to nawet nie skomentuję, chociaż ludzie jeżdżą i żyją...

Co do 7g to czyszczenie elektrozaworów polecam przy okazji

Ja bym szukał W203 albo W211 od roku 2007. Większość problematycznych rzeczy wyeliminowane. W tym budżecie spokojnie znajdziesz dobry egzemplarz.

Panowie, odgrzeję kotleta, od mojego pytania minęło chwilę czasu, w tym okresie przymierzałem się i do 203, 204 i 211. Ostatecznie głownie ze względów finansowych decyzja zapadła na 211, czy wybór benzyny w tej budzie będzie trafiony ? jest parę ofert wizualnie mnie przekonujących z motorem 1.8 chociaż nie ukrywam że wolał bym coś mocniejszego. Który benzyniak będzie optymalnym wyborem? Myślałem o 3,2 V6. Który klekot jeśli nie benzyna ?

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D

M112 i m113 to jeszcze te dobre silniki. Z dizla bym brał Om642 z 7g, ew. 648 ze starszych.

1.8 z kompresorem odpuść.
Jako tako z manualna szóstka to jedzie , ale pali około dyszki tak czy inaczej.
Tam jest słaby rozrząd . Na dzień dobry do wymiany koła zębate w głowicy około 3000zł części, łańcuch i napinacz.
Być może dojdą a nawet pasowałoby wymienić ślizgi itp.
Jak miałem takie 211 to wychodził komplet z wymiana około 5 tysięcy .
Przewinąłem łańcuch jest jak w rowerze i napinacz wyszło około tysiąc, a koła juz były takie sobie .Samochód miał przebieg 177 000 z kwitami a ASO . Także bierz 3.2 V6 i gazuj

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

Po wszystkich swoich doświadczeniach ze starymi i nowszymi autami, kupiłbym dobrze wyposażone W140. Nie widzę przewag W211 Chyba, że chodzi o kombi lub auto dla kobiety. Przesiadając się z bunkra do czegokolwiek innego, mam wrażenie, że ktoś mnie próbuje oszukać. To drugie, to nie może być samochód

_________________
Obecnie: W140 S350 1995, Audi A6 C6 3,2
Dawniej:123 240D 1982, 123 200 1979, 123 240D 1981, 123 230TE 1982, Volvo 340 DL Variomatic, Volvo 760 2,3T, W163 3.2 W168 1.6, Volvo V70 1998, Lexus LS400 1995

Ja tam wolę W220, przez pneumatykę m.in.

140 nie wchodzi w grę, mam ze 124 problem bo powoli nie ma gdzie pojechać żeby coś przy aucie zrobić, a samemu nie wszystko jestem w stanie ogarnąć. Ostatnio jak chciałem wymienić łożyska w kołach z tyłu to usłyszałem "Panie ale to dużo roboty".. no ale bez off topa.

!.8 odpuściłem poczytałem trochę o tych motorach i nie biorę ich pod uwagę. Gaz też jakoś mi się średnio widzi, po złych doświadczeniach z gazowaniem 126, ja wiem, że to już zupełnie inna epoka w chwili obecnej.

Tak rzutem na taśmę to co myślicie o tym? ogólnie celuję w kombi.

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-klasa-e-avantgarde-zarejestrowane-3-2cdi-xenon-skora-ID6z5nOK.html?requestFromAd=1&track%5Bmessage_sent%5D=1&id_at=49856450

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D

Bedziesz tym jezdzil po Wro?
To wpierdololo 12 w miescie a przy takiej pogodzie i po bulki to 13.

Jest na olx/otomoto kololo w Gryficach w Zachodnipomorskiem, ktory ciagnie nalogowo W211tki ze DE. Przewalil juz chyba kilkadziesiat i widze, ze ma swiezaki.
Sam ogladalem ze trzy, ostatecznie wsiadlem do menela 270 cdi i zapraszam utrwalaczy forumowych stereotypow na start od zera, a nie mam czipa.
Tylko, ze wyjalem kilo blota z dolotu, umylem i usprawnilem kolektor i silnik oddycha. Ale nawet zafajdany odpychal sie zadziwiajaco lepiej od tego co o nim pisza czytelnicy AutoSwiata.
W CDI z wieksza iloscia cylindrow zwalaszcza, liczy sie czasoprzebieg od ostatniego duzego serwisu w ASO.
To, ze ktos pisze, ze jest ksiazka z Niemiec, okej, ale co ci po wpisie z 2011 r. przy stanie 180kkm, kiedy teraz jest ponad 300?
Zapuszczone 6 garow odbierze ci przyjemnosc z posiadania MB. Trzeba dobrze przylozyc, zwlaszcza, ze zjazd cen 211 jest imponujacy i za chwile bedzie tanszy jak 210tka, tylko drozszy w naprawach a przez to wiecej kupujacych bedzie ostatnimi wlascicielami.

_________________
123. W, S i C.