| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Uwaga na podróby!!! https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=6464 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Stawros [ ndz maja 30, 2004 12:11 am ] |
| Tytuł: | Uwaga na podróby!!! |
Przestroga przed podróbami, czyli o tym jak Stawros z Pucka wracał... Trochę zeźlony że nie dostałem nagrody za najgłośniejszy samochód zlotu wracałem do domu ze stałą prędkością ok. 3100obr/min, bo tylko ta szybkość pozwalała na utrzymanie bólu głowy na poziomie -"boli do wytrzymania" - powód, to nie jak by się wydawało sobotnia impreza, tylko urwana rura przed ostatnim tłumikiem... Szybkość może nie taka zła, bo na V biegu pozwalała jechać blisko 140/h ale spróbujcie utrzymać te obroty w stanie ciągłym na trasie Gdańsk-W-wa
Jakoś jednak doturlaliśmy się w okolice Mławy gdzie po szybkiej pracy kontrolki kierunkowskazów, stwierdziłem że przepaliła się jedna z żarówek - tego jakże potrzebnego wskażnika ruchu Czas zabrać się za tłumik ( Boże błogosław mojej i wszystkim Beczkom za to że są i chcą jeździć aby ratować 124!!! ) objechałem wszystkie możliwe tłumikarnie w kwadracie Błonie - Jelonki - Nadarzyn - Pruszków, ceny od 230 za wytwór polskiej myśli technicznej, poprzez 440zł za równie rodzimy wynalazek od Asmetu aż do 980zł za Bosala i 820zł za oryginał. Dostałem taki natłok informacji że i Pentium IV by się zawiesił więc kupiłem ten najtańszy i w celu zresetowania pojechałem do znanej klubowiczom (Hej Idzik!) firmy tłumikarskiej na ul.Jadwigi w Pruszkowie. Szef, Pan Henryk popatrzył na mnie i na mój zakup dziwnym wzrokiem i kazał wjechać na podjazd, po paru minutach wynurzył się z młotkiem spod samochodu i zadał kardynalne pytanie: - Możesz pan to cudo jeszcze oddać?
- Tak -To schowaj pan to do bagażnika , a my zrobimy tak: wymieniamy wszystkie rury poniżej 40 cm od kolektora, a pańskie fabryczne tłumiki to jeszcze z 50tyś km przejadą śmiało! Operacja trwała 4 godziny kosztowała 350zł a w samochodzie jest ciszej niż było zaraz po zakupie. Wnioski: 1)chromolić podróby, bo guzik są tańsze 2)jeździć do fachowców 3)wpisać warsztat na ul.Jadwigi w Pruszkowie do naszej listy polecanych firm Z pozlotowej trasy Gdańsk - W-wa z podziękowaniami dla nadmorskiej Ekipy za jak zwykle super udaną imprezę i zaproszeniami na naszą, pułtuską - Wasz korespondent Stawros |
|
| Autor: | Sebian [ ndz maja 30, 2004 1:58 am ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
Niezły bigos
|
|
| Autor: | Maniek [ ndz maja 30, 2004 6:46 am ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
Stawros pisze: Przestroga przed podróbami, czyli o tym jak Stawros z Pucka wracał...
.....wymieniają,dokładają pomarańczową żarówkę, przyjeżdżam do domu... i znowu klops, wszystko jest ok. tylko żółty przyjaciel ząbki na zatrzasku zrobił odwrotnie a cały zatrzask wyszedł mu krótszy o jakiś cm Jesteś mało cierpliwy
Też kupiłem podróby made in "żółty przyjaciel" i po jedynie 4 godzinach pracy nożykiem, klejem distal i niewypażonym językiem (perswazja słowna ) Udało mi się jeden kierunkowskaz a konkretnie jego mocowanie przystosować do montażu w samochodzie Mercedes Benz typ w123. No i przy okazji poprawiłem troche producenta bo gniazdo żarówki zrobił takie że na każdym wyboju żarówka z niego wyskakiwała
Z drugim kierunkiem poszło zancznie szybciej.... tylko 2 godziny. Praktyka czyni mistrza
|
|
| Autor: | lysy2 [ pn maja 31, 2004 9:27 am ] |
| Tytuł: | |
nie kumam ;? ja kupilem w sklepie MB wyrob made in taiwan (kierunkowskaz do W123) i dziala i sie trzyma bez zarzutu juz 20 k km (cena 25zl rok temu) |
|
| Autor: | Stawros [ pn maja 31, 2004 5:43 pm ] |
| Tytuł: | |
lysy2 pisze: nie kumam ;?
ja kupilem w sklepie MB wyrob made in taiwan (kierunkowskaz do W123) i dziala i sie trzyma bez zarzutu juz 20 k km (cena 25zl rok temu) Gdybyś kupił oryginał i by nie pasował to "rozumiem że nie rozumiesz" ale właśnie na tym polega loteria z podróbami (szczególnie z tymi z Azji) że raz pasują a raz nie, z tym że częściej -nie.
P.S Gdybyś jeszcze czegoś nie kumał, to chętnie Ci wytłumaczę
|
|
| Autor: | Idzik [ pn maja 31, 2004 8:45 pm ] |
| Tytuł: | |
Pamiętam, jak mój Ojciec przyjechał nad morze swoim W124 (ja tam wtedy wczasowałem ) i na miejscu okazało się, że po kierunku też pozostało wspomnienie... Okazało się (jak siedliśmy i dedukowaliśmy), ze zawinił mechanik, któy wymieniał reflektor (przyczyna tej wymiany jest niezła i tez isę nadaje na ładną opowieść, ale nie tu ) i źle złożył kierunkwowskaz tzn. (o ile pamiętam), że zakłądało się go wciskając na dwa razy tj raz zaskoczył, a potem trzeba było dopchnąć aż jeszcze raz zaskoczy ...
Też polecam warsztat na Królowej Jadwigi
|
|
| Autor: | erio [ czw cze 03, 2004 12:58 pm ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
Stawros pisze: Przestroga przed podróbami, czyli o tym jak Stawros z Pucka wracał...
Operacja trwała 4 godziny kosztowała 350zł a w samochodzie jest ciszej niż było zaraz po zakupie. Wnioski: 3)wpisać warsztat na ul.Jadwigi w Pruszkowie do naszej listy polecanych firm Stawros 350 zł za spawanie starych tlumików ??? rozbój w biały dzian ... u nas w Kielcach na łódzkiej zrobiliby to za 100 |
|
| Autor: | Idzik [ czw cze 03, 2004 1:32 pm ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
erio pisze: u nas w Kielcach na łódzkiej zrobiliby to za 100
Benzyna czy diesel ?? |
|
| Autor: | erio [ czw cze 03, 2004 2:31 pm ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
Idzik pisze: erio pisze: u nas w Kielcach na łódzkiej zrobiliby to za 100 Benzyna czy diesel ?? a benzyne jest trudniej pospawac niz diesla ?? (nie znam sie) mowie na podstawie diesla |
|
| Autor: | Stawros [ czw cze 03, 2004 3:16 pm ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
erio pisze: 350 zł za spawanie starych tlumików ??? rozbój w biały dzian ... u nas w Kielcach na łódzkiej zrobiliby to za 100 Coś przegapiłeś chyba |
|
| Autor: | Idzik [ czw cze 03, 2004 4:12 pm ] |
| Tytuł: | Re: Uwaga na podróby!!! |
erio pisze: a benzyne jest trudniej pospawac niz diesla ?? (nie znam sie) mowie na podstawie diesla
Kwestia ilości rur... |
|
| Autor: | Stawros [ śr cze 30, 2004 4:00 pm ] |
| Tytuł: | |
Uwaga na podróby cd. Jakoś tak w lutym czy marcu remontowałem rozrusznik od beczki, wymieniłem szczotki, tulejki i bendix, przyznam się że trochę się zdziwiłem gdy w sobotę bendix zerwał umowę o współpracy przestałem się dziwić gdy przypomniałem sobie napis na pudełku: Made in Italy ... i wszystko jasne, szkoda tylko że następną stówkę diabli wzięli tylko już tym razem na Boscha.
Wrócę jeszcze do kierunkowskazu który zgubiłem w kupecie, otóz wyobraźcie sobie że w tydzień po zgubieniu lewego... zgubiłem prawy Gdy zjawiłem się w sklepie , facet spytał : czy nimi handluje? i naprowadził mnie na pewien trop.Dowiedziałem się od niego że, podobno w 124 poprzez wtyczkę kierunkowskazów można wyłączyć alarm czy też wręcz otworzyć samochód? Dodam jeszcze że ostatnim parkingiem w W-wie, na którym stałem przed wyjazdem do Pucka jak i zgubieniem drugiego kierunkowskazu było Tesco przy Połczyńskiej. Diabli wiedzą...
|
|
| Autor: | MarcinMer [ śr cze 30, 2004 4:31 pm ] |
| Tytuł: | |
Stawros pisze: Uwaga na podróby cd.
Dowiedziałem się od niego że, podobno w 124 poprzez wtyczkę kierunkowskazów można wyłączyć alarm czy też wręcz otworzyć samochód? Diabli wiedzą... Ja straciłem kierunek 2 razy. 1 gdy przyjechałem do W-wy i chciałem zaparkować przed Galerią Mokotów - stwierdziłem, że zostawienie auta na obcych blachach w tym miejscu to zaproszenie dla złodziei, więc zostawiłem go na 3 minuty przed Galerią i podszedłem do ciecia z pobliskiego zakładu, aby wynegocjować wjazd na teren zakładu. Po powrocie (3 minuty!!!) kierunku nie było!. 2 - przed blokami na Oruni (taka gdańska kraina latających noży, choć i tam mieszkają czasami fajni ludzie). W drugim wypadku wypustka metalowa, o którą zachacza się kierunek została zdeformowana jakimś metalowym śrubokrętem , "meslem", czy innym diabelstwem. Podobno nierozgarnięci montażyści alarmów podpinają alarmy pod bezpieczniki od kierunków - po wywaleniu bezpiecznika (zwarcie) alarm dziękuje za współpracę. Pozdrawiam! |
|
| Autor: | erio [ śr cze 30, 2004 5:28 pm ] |
| Tytuł: | |
MarcinMer pisze: Stawros pisze: Uwaga na podróby cd. Dowiedziałem się od niego że, podobno w 124 poprzez wtyczkę kierunkowskazów można wyłączyć alarm czy też wręcz otworzyć samochód? Diabli wiedzą... Ja straciłem kierunek 2 razy. 1 gdy przyjechałem do W-wy i chciałem zaparkować przed Galerią Mokotów - stwierdziłem, że zostawienie auta na obcych blachach w tym miejscu to zaproszenie dla złodziei, więc zostawiłem go na 3 minuty przed Galerią i podszedłem do ciecia z pobliskiego zakładu, aby wynegocjować wjazd na teren zakładu. Po powrocie (3 minuty!!!) kierunku nie było!. 2 - przed blokami na Oruni (taka gdańska kraina latających noży, choć i tam mieszkają czasami fajni ludzie). W drugim wypadku wypustka metalowa, o którą zachacza się kierunek została zdeformowana jakimś metalowym śrubokrętem , "meslem", czy innym diabelstwem. Podobno nierozgarnięci montażyści alarmów podpinają alarmy pod bezpieczniki od kierunków - po wywaleniu bezpiecznika (zwarcie) alarm dziękuje za współpracę. Pozdrawiam! |
|
| Autor: | MarcinMer [ śr cze 30, 2004 6:39 pm ] |
| Tytuł: | |
erio pisze: masz racje ... ja w jednej z moich w123 mialem alarm pod kierunkowskazami!!!!!!!!! i pare razy jak wrocilem do samchodu ten bezpiecznik byl spalony ... w sumie ze 3 razy go wymienialem!!! ufff dobrze ze jeszcze mialem ukryty wylacznik rozrusznika i swiec
. Myślę, że decyzja o wyborze zakładu montującego alarmy jest ważna - nawet najlepszy system założony przez amatorów jest g.... wart
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|