MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[w124] Nówka na ebayu
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=60867
Strona 1 z 3

Autor:  W123_230E [ śr sty 09, 2013 10:58 pm ]
Tytuł:  [w124] Nówka na ebayu

http://www.ebay.co.uk/itm/1990-MERCEDES-300D-DIESEL-GREEN-GENUINE-GARAGE-FIND-/140904242480?_trksid=p5197.m1992&_trkparms=aid%3D111000%26algo%3DREC.CURRENT%26ao%3D1%26asc%3D14%26meid%3D4761698555106140342%26pid%3D100015%26prg%3D1006%26rk%3D1%26sd%3D140904242480%26

Az miło popatrzec

Autor:  krasuss młodszy [ czw sty 10, 2013 8:21 am ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

W123_230E pisze:
Az miło popatrzec


Że umyty?

Za ponad 50k złotych i do tego od Brytoli, to się kompletnie nie opyla. W Classic Center za równowartość tej kasy masz pięć razy fajniejszy wypas a stan pewnie nawet lepszy. Że nie wspomnę o lewej kierownicy.

Za 50 dych można zupełnie spokojnie W124 doprowadzić samemu do fabrycznego stanu.

Albo jak już przepłacać, to za takiego: http://newsroom.mercedes-benz-classic.c ... s/?cid=290


I taka sztuka jest z Kalafonii, gdzie jest sucho, i ma tak pod kalesonami:

Obrazek


Tam już z myjką nie podejdzie. [zlosnikhihi]

Autor:  buckswizz [ czw sty 10, 2013 12:20 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

ale TE jest 2 x droższe + koszt sprowadzenia ;) wybieram rhd ;)

Autor:  krasuss młodszy [ czw sty 10, 2013 12:57 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

buckswizz pisze:
ale TE jest 2 x droższe + koszt sprowadzenia ;) wybieram rhd ;)


Ech, kupie coś za piątaka na alegro i przyjedź, to Ci się umyje na górze i pod spodem. Już poświęce butlę dimera i trochę łagodniejszej chemii i będziesz miał rodzyna. [hihi]

Za 15k funciaków to się totalnie nie opłaca. Amerykańskiego kupujesz od Daimlera a nie od prywatnego. To raz. Dwa, ze USDM jest trochę lepiej wyposażony. A trzy, że pewnie nie gnił, jak wyspiarskie egzemplarze.

No i dodatkowo, jak on stał przez te wszystkie lata z tymi samymi płynami, to ja już całkiem dziękuję za takiego diesla.

Autor:  KarolS1988 [ czw sty 10, 2013 2:15 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

kolega ma 124 2.0 D w super stanie, chłodnice, akumulator itp kupował w ASO (stara chłodnica niby zasyfiona była i kupił nową :o ) zawieszenie też po przeglądzie wyleciały wszystkie stare gumy itp, wpakowane masę kasy, cały segregator papierów na to i chciał poniżej 20 tyś to nikt nie przyjechał obejrzeć, kilka tele, a tak cisza, więc sądzę że 124 do 20 tyś to max ale w full wypasie. no chyba że miał pecha albo nikt nie da 20 tyś za 2.0 D

Autor:  krasuss młodszy [ czw sty 10, 2013 2:24 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

Dokładnie o to się rozchodzi.

Jak już sporo przepłacać, to za tego z Classic Center chociaż dużo papierków z logo i certyfikatów do lansowania się dostaniesz.

A za 20 tysiaków krajowe 2.0D to trochę też gięcie pały. Może jak by to było coś ładnego jak nutria 475 i beżowa skóra czy welur.

Autor:  slawquu [ czw sty 10, 2013 2:40 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

Na 200D musi być konkretny desperat i dewiant... większość ludzi omija te auta niestety bokiem... bo uważają że to nie jedzie. Ja tam mam inne zdanie na ten temat.

Autor:  szymon.dziawer [ czw sty 10, 2013 2:45 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

slawquu pisze:
Na 200D musi być konkretny desperat i dewiant... większość ludzi omija te auta niestety bokiem... bo uważają że to nie jedzie. Ja tam mam inne zdanie na ten temat.

Nie jedzie 300D, nawet w 24V, więc nie chce sobie wyobrażać, co robi "dwuseta"...
Wszystkie siwe włosy na głowie przypisuję podróżom 300D.
Chyba faktem jest, że przyspieszenie 200D jest w stanie ustalić jedynie geolog.

Autor:  fullsize [ czw sty 10, 2013 2:55 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

szymon.dziawer pisze:
Chyba faktem jest, że przyspieszenie 200D jest w stanie ustalić jedynie geolog.

[zlosnikok]

A wyprzedzanie planujesz z kalendarzem.

To ja nie chcę sobie wyobrażać, jak nie jedzie 123 200D 55KM... ;)

Generalnie na takiego plastika (jakim niewątpliwie jest 124) w stanie igła, mimo że w wieku "dojrzałym", to naprawdę musi znaleźć się amator. Dlatego uważam, że za 10-15 lat paradoksalnie może być tak, że 124 jeżdżących, w dobrym stanie, będzie mniej niż 123.

Autor:  darus [ czw sty 10, 2013 6:33 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

fullsize pisze:
szymon.dziawer pisze:
Chyba faktem jest, że przyspieszenie 200D jest w stanie ustalić jedynie geolog.

[zlosnikok]

A wyprzedzanie planujesz z kalendarzem.

To ja nie chcę sobie wyobrażać, jak nie jedzie 123 200D 55KM... ;)

Generalnie na takiego plastika (jakim niewątpliwie jest 124) w stanie igła, mimo że w wieku "dojrzałym", to naprawdę musi znaleźć się amator. Dlatego uważam, że za 10-15 lat paradoksalnie może być tak, że 124 jeżdżących, w dobrym stanie, będzie mniej niż 123.


Skoro 124 jest plastikiem to jak nazwać najnowsze modele Mercedesa, 124 ma chociaż prawdziwe drewno, póła wykonana z dobrego tworzywa i kilka chromów na zewnątrz (od 89' co prawda).
Pewnie, że 200D nie jest szybkie, mi też brakuje trochę dynamiki, ale nie jest meczące, w miarę oszczedne, zawsze dojeżdża do celu i nie ma delikatnego i drogiego w naprawie osprzętu jak w nowych dieslach.

Autor:  kamikadze [ czw sty 10, 2013 6:53 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

Witam

Wg mnie to W124 ,W126 oraz W140 to ostanie MERCEDESY , które mają w sobie jeszcze "dusze" , a nie jak te nowe MB tylko dużo kabli , systemów itd. Owszem są może i bardziej komfortowe po przez te bajery , którymi są naszpikowane ale z byle jaka usterka trzeba jeździć na komputer lub tylko serwis i nie wiadomo jak to naprawić. A W124 to auto któremu do szczęścia nie trzeba wiele i mimo swoich mankamentów jak np: dynamika diesli (200D;250D), jedzie na "wszystkim" ,jest komfortowy , pomieści przeciętną rodzinkę oraz jest mało awaryjny i w miarę przyzwoity w utrzymaniu , no może gdyby nie to spalanie po mieście np:300D ale w latach 90-tych nie przykładano tak dużej uwagi na spalanie jak teraz . Co do wartości to podzielam zdanie kolegów jak kupować ,to góra do 20 tyś zł ,ale to już jakąś bogatą wersje :)

Pozdrawiam

Autor:  lecho [ czw sty 10, 2013 7:03 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

Cytuj:
Generalnie na takiego plastika (jakim niewątpliwie jest 124) w stanie igła, mimo że w wieku "dojrzałym", to naprawdę musi znaleźć się amator. Dlatego uważam, że za 10-15 lat paradoksalnie może być tak, że 124 jeżdżących, w dobrym stanie, będzie mniej niż 123.


Zgodzę się w 100% z tym, gorzej wypadną tylko W210... Już teraz niesamowicie trudno znaleźć jakiegokolwiek okulara nie nadgryzionego zębem czasu i korozji... A co stanie się powiedzmy tak za 10 lat? Pójdą w cenę czy nie? Takie luźne zapytanie bo kupiłem ostatnio taką nówkę od pierwszego właściciela z Niemiec. Rocznik 1995, Classic, 220D (juz wiem zaraz głosy że Lucas itp) ale ma oryginalnie 128 tyś km i jest jak nowy... Do tego numer nadwozia 6056...

Autor:  DJ MAKU [ czw sty 10, 2013 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

szymon.dziawer pisze:
Nie jedzie 300D, nawet w 24V, więc nie chce sobie wyobrażać, co robi "dwuseta"...

Nie jest tak źle. Jeśli chodzi o odczucia to rozpędzanie się 200D czy 250 nie wydaje się wcale tak tragiczne w porównaniu do 300 bo most jest krótki i silnik dość szybko się wkręca o ile jeździ się samemu, góra w dwie osoby.
Masz po prostu przyzwyczajenie z 500-tki i wszystko oceniasz przez pryzmat jej osiągów. W porównaniu z E500 to i pewnie Twoje 280 też "nie jedzie".

fullsize pisze:
To ja nie chcę sobie wyobrażać, jak nie jedzie 123 200D 55KM... ;)

Po mieście wolałem jeździć Beczką 200D niż 300. Serio. Właśnie przez ten most. Co innego trasa, tutaj tylko 300.

A co do tematu to ja też wole to białe kombi, choć gdybym nawet miał to chyba takich pieniędzy na 124 bym nie wydał. Jeszcze nie teraz... ;)

Autor:  ukaniu [ czw sty 10, 2013 9:51 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

DJ MAKU pisze:
Po mieście wolałem jeździć Beczką 200D niż 300. Serio. Właśnie przez ten most. Co innego trasa, tutaj tylko 300.


Zależy jakie miasto. Po Warszawie jak nie masz ostrego startu to będziesz stał i czekał na zmiłowanie o zmianie pasa na ten szybszy nie wspominając. Nie mówię, że się nie da ale jest łatwiej jak jest moc.

Autor:  WeebShut [ czw sty 10, 2013 10:00 pm ]
Tytuł:  Re: [w124] Nówka na ebayu

szymon.dziawer pisze:
Nie jedzie 300D, nawet w 24V, więc nie chce sobie wyobrażać, co robi "dwuseta"...

Jechać to on jedzie, gorzej z przyspieszaniem. Takie słowo nie istnieje w słowniku użytkowników W124 z wolnossącymi dieslami.
Wszystkich użytkowników proszę o niepocieszanie się i nie wprowadzanie bliźniego w błąd. 300D 24v którym jeździłem miał tylko jedna wadę - brak zalet. Nigdy więcej diesla!

Cytuj:
Chyba faktem jest, że przyspieszenie 200D jest w stanie ustalić jedynie geolog.

[hihi] Dobre Szymon ;)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/