MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Pistolety malarskie do malowania ścian
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=59083
Strona 1 z 1

Autor:  Worek [ czw cze 28, 2012 12:48 pm ]
Tytuł:  Pistolety malarskie do malowania ścian

W przyszłym roku będę musiał pomalować coś około 0,1 kilometra kwadratowego ścian. Moją uwagę zwróciły pistolety malarskie do takich właśnie zastosowań. Nie mam na myśli jakiegoś konkretnego jeszcze ale ciekaw jestem czy ktoś z Was miał doświadczenia z takimi ustrojstwami i jakie. Szybciej, łatwiej, przyjemniej, kompletnie do dupy?

Autor:  MacKuz [ czw cze 28, 2012 8:50 pm ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

Maluje zawodowo zabawkami graco, tytan itp czyli agregatami bezpowietrznymi nie kalkuluje ci się kupować tego typu zabawek do pomalowania 100 kwadratów.

Ja teraz jadę 8000 kwadratów a za jakiś czas 110000 kwadratów ;)

Kup pędzle, dwa wałki (mały i duży), trochę taśmy malarskiej i folii do zabezpieczenia i ogień.

Zabawki na odkurzacz sobie odpuść.

Powiedz jeszcze co masz do pomalowania: wewnątrz, zewnątrz, nowy budynek, zamieszkany, stan surowy, jaka farba itp - doradze.

Autor:  kuboxxx [ czw cze 28, 2012 9:02 pm ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

Wydaje mi się, że kilometr kwadratowy równy jest 1 000 000 metrów kwadratowych, to podzielone na 10 daje 100 000 metrów kwadratowych...

Chyba, że w dane zadania z pierwszego postu wkradł się błąd :P

Autor:  MacKuz [ czw cze 28, 2012 9:39 pm ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

No może źle policzyłem - nie operuje kilometrami ;)

Worek napisz co i czym masz pomalować to ważna informacja - doradzę jakie zabawki kupić (pistolet to nie wszytko ważne są dysze i ciśnienia)

Pozdrawiam
Maciek

Autor:  Worek [ czw cze 28, 2012 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

Swoją nową chałupę będę malował, wnętrza. Z tymi kilometrami oczywiście przesadziłem ale malowania jest od cholery. Nie będzie mebli więc nie będzie trudno ale w sumie powierzchni podłogi będzie ok 400 metrów z wysokością 2,7 metra. Parę lat temu jak się rodził Mały Worek Starszy to obecne 42 metry pierniczyłem się dwa dni, co prawda z meblami. Zastanawiałem się czy pistoletem nie będzie szybciej i mniejszym nakładem sił. Za jakieś dwa, trzy tygodnie będę impregnował deski na dach więc byłaby okazja się ze sprzętem oswoić.

Autor:  M100 [ czw cze 28, 2012 10:27 pm ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

Ja malowałem wałkiem około 50 metrów nowego domu z farbą podkładowa około trzech dni były to trzy kolory. Wałek kosztował około 100 ale był wart każdej złotówki, mebli w kuchni nie oklejałem nic mi nie kapało, farba to Benjamin Moore. Po trzech latach wygląda jak by było pomalowane wczoraj. Do szybkiego malowania nie używaj taśmy która mocno łapie mnie się skończyła i użyłem jakiejś zwykłej i przeżyłem zawał jak odklejałem ją z farbą. Malowałem w listopadzie więc tak szybko nie schło. Jakiego gruntu użyłeś? Dużo czasu zajmuje oklejanie więc pomocnik by się przydał [zlosnikz]

Autor:  MacKuz [ czw cze 28, 2012 10:56 pm ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

Powiem tak z doświadczenia.

Nowy budynek to ja bym zrobił tak:
zakładam że na ścianach masz tynk maszynowy i gładź wylizaną na "swarzędz" :)
1. oklejasz okna i framugi drzwi
2. jedziesz natryskowo gruntem
3. jedziesz natryskowo na biało dookoła ściany i sufity
4. jeżeli sufity mają być białe to lecisz je w 3 punkcie na gotowo
5. ściany w kolor lecisz wałkiem oklejanie sufitów jest upierdliwe i w każdym pomieszczeniu masz inny kolor czyli nie kalkuluje sie natrysk - duża strata farby na przepłukanie węży i agregatu

agregat do natrysku wypożycz punkt 2 i 3 załatwisz w max dwa dni (zanim skończysz gruntować ostatnie pomieszczenie pierwsze już będzie malowalne)

Wypożyczenie agregatu to około 200 zł na dobę - wygląda drogo ale z doświadczenia powiem że warto szczególnie do punktu 2 i 3.

W twoim przypadki najmniejszy agregat graco lub tytan (jeden pies), lanca 1 metr ( półtora wygodniejsza) + dysza 517 do gruntu i farby (może dziwne ale naprawdę się sprawdza)

Powiem tak standardowe pomieszczenie o powierzchni 50 metrów oklejasz godzinę lub dwie a malujesz 20 minut :) i po zawodach.

Pozdrawiam
Maciek

Autor:  Worek [ pt cze 29, 2012 8:44 am ]
Tytuł:  Re: Pistolety malarskie do malowania ścian

Muszę jeszcze sprawę przemyśleć. Robiąc "doktorat z malowania" chyba się skończy na Twojej propozycji Maciek.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/