Cytuj:
Stuprocentowej pewności nie mam, ale na mój nos, to żeby się dostać do FG, trzeba bardzo chcieć, tzn. albo trzeba zrobić dzwona, albo pójść do WK bez OC, jeśli ten tego wymaga no albo się samemu zgłosić. Nie słyszałem, żeby ktoś beknął za dziurę w inny sposób.
kubol pisze:
Mi chodzi o to, że najprawdopodobniej będę musiał najpóźniej w 30 dniu od kupna zawrzeć OC, nawet nie przerejestrowując na siebie.
No to zawrzyj. Co za problem?
kubol pisze:
Nie chcę, żeby się w funduszu gwarancyjnym doczepili za rok czy dwa, że była przerwa w oc, bo oc poprzedniego właściciela musiałem wypowiedzieć.
Stuprocentowej pewności nie mam, ale na mój nos, to żeby się dostać do FG, trzeba bardzo chcieć, tzn. albo trzeba zrobić dzwona, albo pójść do WK bez OC, jeśli ten tego wymaga no albo się samemu zgłosić. Nie słyszałem, żeby ktoś beknął za dziurę w inny sposób.
Podczas rejestracji pojazdu, organ rejestrujący ma obowiązek sprawdzenia, czy jest zawarte OC – jeśli stwierdzony zostanie brak, należy sporządzić wniosek do UFG – wcale nie taka sztuka tam trafić. Inna sprawa, jak ten obowiązek jest wykonywany w poszczególnych wydziałach komunikacji.
Cytuj:
No widzę, że większość postów jest wtórnych. Mi chodzi o to, że najprawdopodobniej będę musiał najpóźniej w 30 dniu od kupna zawrzeć OC, nawet nie przerejestrowując na siebie. Nie chcę, żeby się w funduszu gwarancyjnym doczepili za rok czy dwa, że była przerwa w oc, bo oc poprzedniego właściciela musiałem wypowiedzieć.
Zawarłeś umowę zakupu pojazdu w której zadeklarowałeś, że wypowiesz umowę ubezpieczenia. Nie zmienia to faktu, że aby umowa ubezpieczenia została wypowiedziana, musisz to zrobić osobiście (art. 31 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Więc możliwe, że się rozmyślisz i wycofasz z deklaracji uprzednio dokonanej w umowie cywilnej. Inna sprawa co wówczas zrobi strona czyli sprzedający.