Hej,
ma ktos z Was doswiadczenia z ponizszymi autami:
1. Audi Q7 (3.0 tdi, 3.6 fsi, 4.2 fsi)
2. VW Touareg (3.0 tdi, 3.2 fsi, 3.6 fsi)
3. Toyota LC D4D
4. Volvo XC90
5. Subaru Tribeca 3.6 H6
6. inne z tego segmentu?
Zbieram wszelkie mozliwe informacje, glownie te negatywne

bo zachwytow i och-ach'ow mozna sie naczytac do woli w sieci. Glownie chodzi mi o wszelkie informacje zwiazane z usterkami, powaznymi awariami, extremalnie wysokimi kosztami napraw, niedostepnoscia czesci, drogim serwisem (lub brakiem kompetentnego serwisu) itp.
Poki co znalezienie satysfakcjonujacej G wydaje sie nierealne, ML'e i R'ki maja tragiczna opinie, X5 w nowym wydaniu troszke przekracza budzet a poprzedniej nie chce, GL'a mi nie wypada
![[hehe]](./images/smilies/hehe.gif)
Amerykanskie (Chrysler Aspen, Jeep Commander lub Grand itp.) z zewnatrz super, ale jak sie wsiadzie to caly czar pryska - tragiczne plastiki, skory itp. Pajero jezdzilem i straszny traktor. Patrol niemal niedostepny z automatem... Nie ma lekko jednym slowem
![[hehe]](./images/smilies/hehe.gif)
Aha - auta angielskie (Range Rover, Range Rover Sport oraz Discovery) sam sobie jestem w stanie ogarnac i troche sie ich jednak boje.
Mile widziane ewentualne oferty sprzedazy lub n.p. sprowadzenia auta (Szwajcaria, Niemcy). Warunek - 100% oryginalny lakier i przebieg (mniejszy niz 100.000km, najlepiej nie wiecej niz 60.000). Budzet adekwatny do oczekiwan.