MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Wylicytowane auto,problem z odbiorem.
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=54126
Strona 1 z 3

Autor:  Szpakooo [ ndz kwie 17, 2011 7:01 pm ]
Tytuł:  Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Wygrałem licytację auta na alledrogo,koleś wyłączył telefon i nie odpisuje na email.
Co powinienem i mogę zrobić w tej sytuacji.
Wszelkie info mile widziane.

Autor:  Bodzio [ ndz kwie 17, 2011 8:07 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Kiedyś mieliśmy podobny problem, Westfalia, podobno się silnik spalił, pojawiła się po 2 tygodniach z innego konta, i guzio, nic nie zrobiłem.

Autor:  300D [ ndz kwie 17, 2011 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

http://kopalniawiedzy.pl/Allegro-serwis ... -1798.html

Kiedys sam przez przypadek upolowalem tluste felgi mae albo brabus (nie pamietam juz) do r230, byly za jakies grosze (chyba nawet za 1 pln), gosc sie wycofal przed zakonczeniem :evil:

Autor:  zegarek [ ndz kwie 17, 2011 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Szpakooo pisze:
Wygrałem licytację auta na alledrogo,koleś wyłączył telefon i nie odpisuje na email.
Co powinienem i mogę zrobić w tej sytuacji.
Wszelkie info mile widziane.


Nic nie zdziałasz odkąd zmieniły się zasady allegro.

Autor:  Szpakooo [ ndz kwie 17, 2011 8:55 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Możesz jakoś uzasadnić swoją wypowiedż zegarek?

Autor:  KarolS1988 [ ndz kwie 17, 2011 9:23 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

teraz są takie zasady że pomimo wygranej aukcji sprzedający nie musi sprzedać ci wylicytowanego przedmiotu [szalone]

Autor:  kokosz [ ndz kwie 17, 2011 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Mogę Ci przekazać kontakt do adwokat, która wygrała chyba 3 lata temu sprawę wystawienia na allegro na niby jeepa grand cheeroke, wtedy to wystawiający , który nie posiadał tego samochodu musial zapłacić równowartość wylicytowanej kwoty

Autor:  KarolS1988 [ ndz kwie 17, 2011 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

ale to był stary regulamin, przeczytajcie sobie regulamin, teraz możesz odstąpić od sprzedaży pomimo wygrania licytacji

Autor:  Szpakooo [ ndz kwie 17, 2011 10:28 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Próbowałem czytać punkt 7 regulaminu Zawarcie Umowy i nie zauważyłem nigdzie wpisu ,że z licytacji można sobie jaja robić.Może ja po prostu nie umiem czytać miedzy wierszami?
Skoro piszecie ,że można robić sobie jaja to uzasadnijcie.

Autor:  zegarek [ ndz kwie 17, 2011 11:10 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Czytasz nie to co trzeba.

3.6.
Celem Aukcji dotyczących sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, Aukcji w kategorii „Wakacje” oraz Aukcji w kategorii „Motoryzacja” (serwis motoAllegro), w podkategoriach „Samochody”, „Motocykle”, „Maszyny budowlane”, „Maszyny rolnicze” oraz „Inne pojazdy i łodzie” nie jest zawarcie umowy, jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych Aukcji nie są wiążące, a Aukcje te mają charakter wyłącznie ogłoszeniowy

Autor:  buckswizz [ pn kwie 18, 2011 8:55 am ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

zegarek pisze:
Czytasz nie to co trzeba.

3.6.
Celem Aukcji dotyczących sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, Aukcji w kategorii „Wakacje” oraz Aukcji w kategorii „Motoryzacja” (serwis motoAllegro), w podkategoriach „Samochody”, „Motocykle”, „Maszyny budowlane”, „Maszyny rolnicze” oraz „Inne pojazdy i łodzie” nie jest zawarcie umowy, jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych Aukcji nie są wiążące, a Aukcje te mają charakter wyłącznie ogłoszeniowy


Od kiedy regulamin wewnętrzny może być sprzeczny z prawem powszechnie obowiązującym- Kodeks Cywilny i wydanym na jego podstawie orzecznictwie? :roll:

Ja bym najpierw wezwał klienta do spełnienia świadczenia, czyli wydania auta i przeniesienia własności pojazdu, jeśli to nie pomoże, składałbym pozew do sądu- tylko czy chce Ci się bawić?

Autor:  300D [ pn kwie 18, 2011 9:02 am ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

buckswizz pisze:
zegarek pisze:
Czytasz nie to co trzeba.

3.6.
Celem Aukcji dotyczących sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, Aukcji w kategorii „Wakacje” oraz Aukcji w kategorii „Motoryzacja” (serwis motoAllegro), w podkategoriach „Samochody”, „Motocykle”, „Maszyny budowlane”, „Maszyny rolnicze” oraz „Inne pojazdy i łodzie” nie jest zawarcie umowy, jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych Aukcji nie są wiążące, a Aukcje te mają charakter wyłącznie ogłoszeniowy


Od kiedy regulamin wewnętrzny może być sprzeczny z prawem powszechnie obowiązującym- Kodeks Cywilny i wydanym na jego podstawie orzecznictwie? :roll:

Ja bym najpierw wezwał klienta do spełnienia świadczenia, czyli wydania auta i przeniesienia własności pojazdu, jeśli to nie pomoże, składałbym pozew do sądu- tylko czy chce Ci się bawić?


Jak sie rejestrujesz to akceptujesz warunki regulaminu.
Sadze, ze ta zmiana jest rozsadna - jednak pomylki sie zdarzaja.
No chyba, ze ktos ma przedmiot BCM od 1 PLN, a potem kombinuje...

Autor:  krasuss młodszy [ pn kwie 18, 2011 9:25 am ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

buckswizz pisze:
Kodeks Cywilny i wydanym na jego podstawie orzecznictwie? :roll:


Allegro jest, jak ktoś mądrze wyżej napisał, bardziej tablicą ogłoszeniową w takich przypadkach.

Licytacja na allegro nie jest wystarczająco wiążąca w sprzedaży przedmiotów/usług, które muszą być finalizowane i tak osobną umową, niepowiązaną w żaden sposób z allegro. Inaczej serwis pozostawałby jako strona/pośrednik i byłby współodpowiedzialny. A tak mają to w dupie. I uważam, że słusznie poniekąd.

Na eBayu chyba nie jest tak, ale nie jestem pewien.

Autor:  Szpakooo [ pn kwie 18, 2011 10:29 am ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

Dzięki za wskazówki.
Dla mnie to jest niepoważne ,skoro koleś wystawia przedmiot na licytację i jeszcze w opisie napisał "za ile wylicytujesz za tyle kupisz" to jasno daje do zrozumienia,że jest mu wszystko jedno za ile sprzeda auto czy cokolwiek to jest innego.Jasno też z całego obrazu aukcji wynika,że nie popełnił żadnego błędu ani się nie pomylił,ani o niczym nie zapomniał.
Kopać się z idiotą nie mam zamiaru,napisze mu negatywa,on pewnie w odwecie mnie obsmaruje i tak się zakończą zakupy.

Autor:  _me: how_ [ pn kwie 18, 2011 1:30 pm ]
Tytuł:  Re: Wylicytowane auto,problem z odbiorem.

W życiu bym nie wpadł, że taka kiła jest na allegro.

Ja napisałbym frajerowi uprzejmie, acz stanowczo, że jestem ubezpieczony i mam ochronę prawną w abonamencie, w związku z tym nie stanowi żadnego problemu dla mnie i prawników np z DAS'a kopanie się z koniem, bo i tak im płacę. List polecony za 4 zł o treści: nie popsuję ci konta i nie będę zawracał dupy jeśli kopsniesz mi odstępne w wysokości np 500 zł na dobry obiad. To nie chodzi o sprzedanie honoru za pół tysiąca, tylko frajerom trzeba wystawiać mandaty skoro nie potrafi zrobić tego premier z odpowiednim ministrem. Gdyby koleś wiedział, to co piszą koledzy wyżej, to nie unikałby kontaktu, tylko uśmiechnął się i pokazałby ci falokca w majestacie tego śmiesznego regulaminu allegro. Jeśli many zadarł wcześniej i ma jakieś ostrzeżenia, to jest szansa, że się obsra, bo wzięli się ostatnio za skrupulatne liczenie tych spornych sytuacji i zawieszanie kont. Stąd coraz cześciej gadasz ze Ździchem, a konto jest na żonę Mariolę.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/