MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Złamanie zakazu ruchu
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=52820
Strona 1 z 2

Autor:  darus [ pn sty 24, 2011 6:06 pm ]
Tytuł:  Złamanie zakazu ruchu

Sytuacja przedstawia się tak. W listopadzie byłem w Toruniu, z braku miejsca zaparkowałem auto za znakiem zakaz ruchu. Po powrocie znalazłem kwitek za szybą, który wyrzuciłem, bo taki świstek może wywiać i nie jest on dla mnie żadnym dokumentem. Oczywiście wiem, że sporządzili dokumentacje fotograficzną, ale chciałem odwlec sprawę. Dzis przyszło mi kolejne wezwanie, żebym wyjaśnił całą sprawę, ale... Na wezwaniu jest napisane, że dotyczy to złamania znaku B-36, czyli zakazu zatrzymywania, a nie zakazu ruchu. Zastanawiam się, czy nie wysłać pisemka z prośbą o przedstawienie mi zdjęcia jako dowodu. Jeżeli maja takie zdjęcie to będzie na nim znak zakazu ruchu B-1, który nie jest ujęty w taryfikatorze, więc na jakiej podstawie wystawia mi mandat? Sam nie wiem co robić, bo jeżeli te zdjęcie im się zawieruszyło mogą mnie pocałować.

Autor:  tyberiusz [ wt sty 25, 2011 3:08 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

Kodeks wykroczeń określa kwote mandatu w przedziale od 20 - 500 PLN.
Jeżeli dane wykroczenie nie jest ujęte w taryfikatorze to właśnie z tego przedziału zostanie wystawiony mandat.
Nawet jak im sie zdjęcie zapodziało to zostaje jeszcze jakaś notatka dot. wykroczenia w której jest wszystko opisane (chyba, że wszystko wcięło :D).
Jeżeli będą chcieli Cię ukarać za "zakaz zatrzymywania" to jedyna opcja udowodnić im, że takiego zakazu w tym miejscu niema w zw. z czym takiego wykroczenia nie popełniłeś.

Autor:  sneer [ wt sty 25, 2011 3:18 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

zaraz...popelniles wykroczenie, zostales zlapany, dlaczego chcialbys uniknac grzywny?
[szok]

Autor:  _me: how_ [ wt sty 25, 2011 4:26 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

Olej ich i nie płać. Bądź prawdziwym Polakiem! Nie będzie nam strażnik mówił jak mamy żyć!
Poborca ściągnie ci z konta za półtora roku, ale zachowasz honor.

Autor:  darus [ wt sty 25, 2011 5:21 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

Ja poprostu chciałbym trochę profesjonalizmu ze strony naszych urzędników. Najpierw wsadzaja jakiś kwitek za szybę, który po 5 min może zwiać, albo jakiś gówniarz może go wyciągnąć, teraz przysyłają mi jakieś pismo, gdzie zarzucają mi coś, czego nie zrobiłem. Powinni załączyć do tego zdjęcie, gdzie udokumentowane jest wykroczenie, powinni dać oświadczenie z kilkoma przypadkami i wysokoscią mandatu, coś w rodzaju dokumentu jaki przychodzi, gdy fotoradar zrobi zdjęcie. Przecież nie będę dymał 230km, żeby złożyc im wyjaśnienia, ani odsyłał kilka razy pisma. Oczywiście zawsze mogli załozyć blokade na koło, dobrze, że tego nie zrobili.

Autor:  Nilovitz [ śr sty 26, 2011 8:41 am ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

mogli ci zalozyc tez kaganiec, skuc i powalic na glebe - ale dobrze, ze tego nie zrobili
a profesjonalizmu, sprawiedliwosci spolecznej i innych farmazonow to mozesz szukac u siebie

odpisz im, ze w tym dniu nie popelniles zadnego wykroczenia podanego w tym pismie, ani ty ani twoje auto... i zeby bez przekleństw poproszę - Worek - wzor takiego pisma gdzies jest na necie, choc w sprawie fotoradarow, to da sie go przerobic na takie, czy inne - kwestia inwencji tworczej !

czekamy na ciag dalszy ... ! chwala bohaterom !

Autor:  THC [ śr sty 26, 2011 1:29 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

Nilovitz pisze:
! chwala bohaterom !



Śmierć frajerom. [palacz]

Autor:  Danek [ śr sty 26, 2011 5:52 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

Jeżeli zatrzymałeś samochód za znakiem zakaz ruchu: to dla bytu popełnionego przez ciebie wykroczenia polegającego na niestosowaniu się do znaku drogowego i tak grozi ci mandat a w przypadku dalszego zwlekania, grzywna po sprawie we właściwym sądzie rejonowym.Żadnego znaczenia nie mają tutaj taryfikatory, gdyż w sądzie obowiazuje kodeks wykroczeń, który określa sankcje. To że zarządasz sobie zdjęć z miejsca zdarzenia, moze zostać skuteczniei legalnie zignorowane, gdyż wystarczy,że funkcjonariusze sporządzili notatkę urzędową czy złożą zeznania w sądzie.
Na twoim miejscu przyznałbym się jak najszybciej bo inaczej skończy się sprawą w sądzie, gdzie zazwyczaj jest wyższa grzywna i dodatkowe koszty postępowania( tzw. zryczałłtowane czyli 100 zł plus opłata od grzywny wynosząca 10 procent od wysokości wymierzonej grzywny ale nie mniej jak 30 zł, czyli najmniej 130 zł ). Nie liczę ewentualnych kosztów dojazdu, straconego zarobku, stresu itp. , jesli będziesz się upierał przy swoim.

Autor:  WeebShut [ śr sty 26, 2011 11:24 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

_me: how_ pisze:
Olej ich i nie płać. Bądź prawdziwym Polakiem! Nie będzie nam strażnik mówił jak mamy żyć!
Poborca ściągnie ci z konta za półtora roku, ale zachowasz honor.

Albo byłeś na wakacjach, albo kaca miałeś. Riposta zajęła Ci prawie 24 godziny!!!!
Zaniedbujesz się [hihi]

Autor:  _me: how_ [ śr sty 26, 2011 11:29 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

WeebShut pisze:
Zaniedbujesz się [hihi]


Weź przestań, nie wiem o co ci chodzi. Popiłem wczoraj i łeb mnie boli, a w ogóle odczep się, bo jestem na urlopie.

A swoją drogą, jak ten świat się zmienił. Nie tak dawno ludzi brali po plecach gumowymi pałami kiedy protestowali, bo cukier podrożał, a dzisiaj domagają się przysłania im do domu zdjęć z wycieczki do Torunia, bo inaczej nie zapłacą mandatu i koniec. W dobie cywilizacji obrazkowej jak pies nasra na ulicy i Straż Miejska nie będzie miała zdjęcia kupy w ruchu - wykroczenia nie będzie.

Zmusiłeś mnie do tej refleksji.

Autor:  WeebShut [ śr sty 26, 2011 11:51 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

_me: how_ pisze:
Weź przestań, nie wiem o co ci chodzi. Popiłem wczoraj i łeb mnie boli, a w ogóle odczep się, bo jestem na urlopie.

Napisz jeszcze, że w Warszawie, a w ogóle nie mamy o czym gadać. Do Ciebie jak do ściany, powtarzać i powtarzać, żebyś dał znać i napił się w końcu z cywilizowanymi ludźmi jakiegoś jednego piwa, no ... góra szesnastu.

_me: how_ pisze:
A swoją drogą, jak ten świat się zmienił. Nie tak dawno ludzi brali po plecach gumowymi pałami kiedy protestowali, bo cukier podrożał, a dzisiaj domagają się przysłania im do domu zdjęć z wycieczki do Torunia, bo inaczej nie zapłacą mandatu i koniec. W dobie cywilizacji obrazkowej jak pies nasra na ulicy i Straż Miejska nie będzie miała zdjęcia kupy w ruchu - wykroczenia nie będzie.

Zmusiłeś mnie do tej refleksji.

No tutaj podniosłeś temat, który drażni mnie niemiłosiernie, a szczególnie wtedy kiedy 6 kroków przed samochodem wdepnę w takie gówno butami z wysokim bieżnikiem. Ale jak już znaki zakazu nie mają zadnego wpływu na ludzi, to kogo obchodzi moja obsrana wykłądzina w samochodzie...

Autor:  chmielo [ czw sty 27, 2011 12:21 am ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

forum schodzi na psy...

Autor:  Nilovitz [ czw sty 27, 2011 8:18 am ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

chmielo pisze:
forum schodzi na psy...

forum zeszlo na psie odchody (slownie: na psie gówna)

naszla mnie refleksja

Autor:  Kierowca bombowca [ pt sty 28, 2011 9:57 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

chmielo pisze:
forum schodzi na psy...


Na psy zeszło już dawno...teraz pogrąża się w psim gównie...

darus pisze:
jakiś gówniarz może go wyciągnąć


Dobrze się podsumowałeś.

Autor:  WLD_Wlodi [ pt sty 28, 2011 11:24 pm ]
Tytuł:  Re: Złamanie zakazu ruchu

Kierowca bombowca pisze:
chmielo pisze:
forum schodzi na psy...


Na psy zeszło już dawno...teraz pogrąża się w psim gównie...

darus pisze:
jakiś gówniarz może go wyciągnąć


Dobrze się podsumowałeś.

W sumie to poziom kulturalny na WSZYSTKICH forach zeszedł na psy, jestem na wielu forach i najmądrzejsze posty można przeczytać z 2000-2005roku :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/