MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw lip 31, 2025 1:01 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn sty 03, 2011 9:50 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 19, 2002 1:00 am
Posty: 1239
Lokalizacja: Warszawa
Cześć,
mam pytanie czy wymiana reflektorów ksenonowych na żarowe to duża operacja?
Mam Sharana rocznik 2003. Sama obudowa reflektora to niby to samo ale widze pare chaczyków.
Po pierwsze musze zdemontować reflekory i przetwornice. Nie wiem czy zwykłe reflektory są podłaczane pod taka sama wiązke kabli cz tez wymagaja jakiegoś modułu pośredniego.
Po drugie ksenony maja automatyczną regulacje wysokości i nie wiem czy to jest wewnatrz lampy czy cała lampa chodzi. Do żarowych tez będe potrzebował jakaś regulacje (normalnie zazwyczaj jest w aucie takie kółeczko).
Po trzecie w nadkolu mam tylko otwór z zaślpeką na wymianę kierunkowskazu i pozycyjnego. Żarnik do ksenona wymienia sie po demontażu lampy. Żarówki Hx nie są tak trwałe i nie usmiecha mi sie jeżdzenie z każdą do serwisu.
Po czwarte nie wiem czy cała elektronika w aucie nie jest jakoś ustawiona pod ksenony czy cos trzeba przestawić.
Po piąte mam jeszcze spryskiwacze reflektorów które fajnie jakby dziłały ze zwykłymi światłami.

Pytanie więc po co wymieniać. Odpowiedź prosta... w ksenonach nic w nocy nie widać. Wymieniałem oba żarniki rok temu ale to nie wpłyneło na widoczność. Po prostu jeden miałem już słaby i wymieniłem parę. Niestety w deszczu czy obecnie na lekko przyprószonej drodze moich świateł nie widać. Nie wiedomo gdzie się kończy i zaczyna snop swiatła. Co więcej jak świecą się na ulicy lampy sodowe czy inne które daja takie różowo żołte światło to mogę wogóle wyłaczyć swoje reflektory bo nie ma żadnej różnicy. Ogólnie TRAGEDIA. Dlatego chce zrobić taką zamiane dla własnego bezpieczeństwa na drodze. Czasem jeżdze A-klasą ze zwykłymi żarówkami i o niebo lepiej widzę drogę a wszczególności wszelkie dziury itp. Nawet ostatnio miałem przyjemność jechać Smartem i miał jeszcze lepsze światła.
Stąd moje desperackie pytanie.
Pozdrawiam z Nowym Rokiem.
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 4:01 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr paź 13, 2004 11:26 am
Posty: 117
Lokalizacja: k/Szczecina
proponuję rozebrać lampy i dać odbłyśniki do regeneracji, po tym zabiegu i przeczyszczeniu soczewek powinno być dużo lepiej, niestety często w starszych autach odbłyśniki są wypalone i mocno ogranicza to możliwości xenonów,

_________________
w115 200d `75
w123 200 `80
c124 230ce `89


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 4:39 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt gru 01, 2009 11:04 pm
Posty: 95
Lokalizacja: Zielona Góra
Prościej chyba naprawić te xenony. Tutaj masz jeden problem, czyli ,,tylko" lampy.
A przy ,,nowych" żarówkach już sam wymieniłeś 5 i to jeszcze nie ma pewności, że będzie tak jak chcesz.

Ludzie często montują sobie xenony w miejsce zwykłych, bo niby lepiej widać i poza trochę ,,młodziej" to wygląda.
Ale w drugą stronę? [zlosnikhihi]
Ogólnie tak jak kolega wyżej napisał, masz coś ,,zpsute".
No i chyba ksenony lepiej oświetlają drogę niż zwykłe żarówki Hx.
Takie mam zdanie po użytkowaniu ksenonów.


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 6:31 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
A ja mam to samo zdanie - ksenony ssą.
Ksenony to zarówki znajdujące pierwotnie zastosowanie w projektorach kinowych - z racji bardzo szerokiego widma, białego światła - nie fałszują kolorów zapisanych na taśmie filmowej.
Jesli widmo światła jest szerokie nastepuje rozszczepianie na mgle, deszczu itd w tęcze - to jest fizyka.
Oko ludzkie zwykle postrzega tym gorzej ostro im światło bardziej wchodzi w niebieski a wyraźniej jeśli w czerwony - to znów właściwości oka i abrreacje chrmatyczne. Pogłebiają się one dodatkowo przy wadach wzroku w szczególności przy krótkowzroczności. To też fizyka ;-)
Najlepszy zasięg i odwzorowanie konturu daje światło możliwie bliskie monochromatycznemu (jednobarwne) ono w ideale się nie rozszczepia się w wodzie nie powoduje aberacji chromatycznej w oku. Najlepiej jeśli barwa jest zbliżona do tej przy której oko ma maksymalną czułość - czyli dla koloru żółtego/żółto zielonego (można sprawdzić - wtedy też zdrowe oko najwyrażniej widzi).
Ksenony dla mnie - to bełkot marketingowy i generowanie potrzeb...
Dobrych żółtych slektywnych świateł nic nie zastąpi... Problem w tym, że coraz trudniej są dostępne... za to ultra super hiper blue - wszędzie :-(
Czekam Aż powstaną palniki gazowe emitujące światło selektywne - myśle, że to jeszcze przed nami :-)

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 8:14 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob paź 13, 2007 11:20 am
Posty: 346
Lokalizacja: Śląsk
ukaniu pisze:
Ksenony dla mnie - to bełkot marketingowy i generowanie potrzeb...


To czemu lepiej widac w aucie, ktore ma reflektory ksenonowe ??
Od 1999 roku mamy samochody z takimi wlasnie swiatlami - pierwsza byla OMEGA B po lificie.
Na codzien jezdze osobowym Peugeotem Partnerem 09' albo Toyota Hilux 08', mamy w domu rowniez auto ze skretnymi bixenonami i jest sto razy lepiej w nocy.

Nie spotkalem sie nigdy z opinia, ze ksenony sa gorsze....

Co do Sharana, moze popsul sie czujnik poziomy i leza w dolnym polozeniu - kolega tak mial w S80.

_________________
W123 280CE
Porsche Cayenne Diesel S
Mercedes CLA


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 8:26 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
300D pisze:
To czemu lepiej widac w aucie, ktore ma reflektory ksenonowe ??

Ja też jeżdżę różnymi i w dżdżystą jesienną noc nic mi nie daje lepszego oświetlenia jak selektywna żółta jeśli chodzi o zasięg i widoczność - no cóż ja poradzę, że mnie ani fizyka ani moje oko do tego nie przekonuje i uparcie będę swoją teorię wypisywał :-). Może akurat miałem styczność z ksenonami podrasowanymymi o za wysokiej temperaturze barwowej? - nie wiem.
Jak sobie taraz przeglądam - to widzę, że są nawet takie 3000K czy 4300 (gorzej)- do jazdy w "trudnych warunkach atmosferycznych" -czy z lepszym "efektem penetrującym" [hihi] czyli - żółtawe - tak te mogą być lepsze. Jak widać nawet i producenci przemycają te prawdy o świetle zółtym ;-)
Więc może rozwiązaniem problwmu kolegi jest zdobycie ksensonu o najniższej temperaturze barwowej? w ten spośób będą plsuy lampy o wysokiej sprawności i odpowiednim kolorze?

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 8:37 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob paź 13, 2007 11:20 am
Posty: 346
Lokalizacja: Śląsk
ukaniu pisze:
300D pisze:
To czemu lepiej widac w aucie, ktore ma reflektory ksenonowe ??

Ja też jeżdżę różnymi i w dżdżystą jesienną noc nic mi nie daje lepszego oświetlenia jak selektywna żółta jeśli chodzi o zasięg i widoczność - no cóż ja poradzę, że mnie ani fizyka ani moje oko do tego nie przekonuje i uparcie będę swoją teorię wypisywał :-). Może akurat miałem styczność z ksenonami podrasowanymymi o za wysokiej temperaturze barwowej? - nie wiem.
Jak sobie taraz przeglądam - to widzę, że są nawet takie 3000K czy 4300 (gorzej)- do jazdy w "trudnych warunkach atmosferycznych" -czy z lepszym "efektem penetrującym" [hihi] czyli - żółtawe - tak te mogą być lepsze. Jak widać nawet i producenci przemycają te prawdy o świetle zółtym ;-)


Moje doswiadczenie jest takie jak pisalem wczesniej.
Nigdy nie porownywalem zwyklych swiatel z reflektorami ksenonowymi w tym samym modelu.

Teraz to juz chyba najbardziej przemycaja informacje o tym, ze LEDy to przyszlosc oswielenia.

_________________
W123 280CE
Porsche Cayenne Diesel S
Mercedes CLA


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 8:57 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 24, 2008 6:28 pm
Posty: 1620
Lokalizacja: Lublin
ukaniu jeśli to wszystko prawda, a pewnie to prawda, to wychodzi na to, że zakazując używania żółtych świateł mijania/drogowych, ministerstwo infrastruktury nabija kabzę producentom ksenonów....

_________________
W115 200D '74

____________________________________________
CZĘŚCI do: W/S123 W/S124 W201


Na górę
Post: pn sty 03, 2011 11:51 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt gru 01, 2009 11:04 pm
Posty: 95
Lokalizacja: Zielona Góra
Skoro te żółte selektywne są takie wspaniałe, to dlaczego właściwie ich nikt nie stosuje w samochodach?(czy to kiedyś, czy to teraz) jako seryjne? Chyba założeniem producentów jest maksymalizacja bezpieczeństwa(oficjalnie oczywiscie :lol: ) i wygoda kierujących(czyli ich klientów czyt. utrzymujących).

Kiedyś były montowane żółte klosze w autach na Francję, ale widać zaprzestano.

No i skoro te ksenony byłyby takie kiepskie, to po co się ładuje je do tych najlepszych, najdroższych modeli?
I to wszystkich marek. No i nie za małe pieniądze.
Tylko jedynie po to, żeby to ,,ładnie" wyglądało i nic poza tym?


Na górę
Post: wt sty 04, 2011 12:16 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Ja uważam, że to jest kwestia mody i szyku - żółte kojarzą się staro. To wszystko.
Wszelkie oświetlenie selektywne utrudnia rozpoznawanie barw i to by było na tyle z wad obiektywnych. Subiektywnie może wydawać się ninaturalne itd. Dla mnie pozostanie wzorcem jakości i zasięgu oświetlenia w trudnych warunkach. Chyba, że faktycznie jest coś czego nie wiem - a być może jest?.
Jeszcze gdzieś w piwnicy mam lampy Helli z oryginalnymi żółtymi zarówkami halogenowymi montowane w latach 80. to było coś - pewnie i dziś mogły by zawstydzić nie jeden współczesny reflektor.
A koledze rozpoczynającemu wątek chyba jeszcze raz polecę wymianę palników na takie 3 lub 4 tys K. Jasność subiektywna i obiektywna powinna się poprawić, krzywa widmowa przesunie się w kierunku maksymalnej czułości oka i powinno być lepiej.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: wt sty 04, 2011 9:09 am 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 10:51 am
Posty: 1459
Numer GG: 183187
Lokalizacja: Warszawa [WGM]
Ukaniu ma rację. Przy dużej wilgotności powietrza żółta barwa jest najbardziej efektywna.
Dlaczego je wycofano nie wiem ale fizyki się oszukać nie da.
Oddawanie barw jest kiepskie przy takiej temperaturze co dla niektórych ludzi może dawać efekt kiepskiego zasięgu albo słabego oświetlenia.
Generalnie każdy ma inne oko i może mieć inne odczucia, które do tego zależy od wad i baaaardzo zależy od wieku w jakim jesteśmy.
Do tego im starsi jesteśmy tym gorzej psychicznie znosimy zaciemnione miejsca.
To skomplikowany temat i mocno indywidualny.

Mimo swoich zalet niska temperatura barwowa jest bardziej relaksacyjna, służy do oświetlania miejsc wypoczynku. Im wyższa tym większe nasze skupienie. Bardzo dobrze to widać kiedy nadchodzi jesień i zima kiedy barwa nieboskłonu właśnie w tym kierunku zmierza. Miliony lat ewolucji nas tak ukształtowały.

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem


Na górę
Post: wt sty 04, 2011 9:40 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 19, 2002 1:00 am
Posty: 1239
Lokalizacja: Warszawa
Dziekuje za odpowiedzi.
Niestety nie wiem jaką temperaturę mają obecne moje ksenony. Stawiam jednak nie na same żarniki tylko przetwornice. Może daje za mały prąd. Czasem mam problem z zapaleniem jednego żarnika (włacza sie za 4-5 razem) a ostatnio nawet dwa razy nie zapalił sie ten drugi.
Jesli chodzi o stan odbłysnika to chyba w przypadku ksenonów nie ma to żadnego znaczenia bo to światła projekcyjne.
Poziomowanie działa bo widze podczas uruchamiania samochodu. Poza tym byłem pare dni temu na stacji dignostycznej i ustawienie było ok.
Jedyne co mi pozostaje to podjechac do warsztatu który montuje takie rzeczy żeby sie wypowiedzieli a może też mają jakiś sprzęt do pomiaru światła. Wtedy może wymienie żarniki ponownie na bardziej żółte. Chociaż np Philips promuje coraz jasniejsze tzn coraz bielsze np 6000K tzw blue ksenon.
POzdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"


Na górę
Post: wt sty 04, 2011 9:53 am 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 10:51 am
Posty: 1459
Numer GG: 183187
Lokalizacja: Warszawa [WGM]
Futrzak pisze:
Jesli chodzi o stan odbłysnika to chyba w przypadku ksenonów nie ma to żadnego znaczenia bo to światła projekcyjne.


Ma.

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem


Na górę
Post: wt sty 04, 2011 11:41 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr paź 13, 2004 11:26 am
Posty: 117
Lokalizacja: k/Szczecina
oczywiście że stan odbłyśnika ma znaczenie i to bardzo duże, to że są soczewki to nie znaczy że nie ma odbłyśnika, to właśnie od niego odbija się światło i dopiero przechodzi przez soczewkę,
i właśnie w starszych autach bardzo często odbłyśnik matowieje, przez co drastycznie spada efektywność lampy,
ostatnio przerabiałem ten temat w moim mondeo, xenony świeciły tragicznie, po rozebraniu lampy okazało się że odbłyśnik był matowy, po regeneracji jest o wiele lepiej,
natomiast jeżeli chodzi o temp. barwy to fabrycznie zawsze jest to 4300K,

_________________
w115 200d `75
w123 200 `80
c124 230ce `89


Na górę
Post: wt sty 04, 2011 11:48 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Mialem kilka aut z xenonami, jedno mam teraz. I mialem jedno auto z 'zenonami' z allegro. 'Zenony' to tragedia. Ale w obecym 211 mimo wieku (2003r.) sprawuja sie rewelacyjnie i w zyciu bym ich nie zamienil na zwykle. Podobnie sprawa w moim ex-Superbie. Mimo ponad 250kkm przebiegu nadal swieca rewelacyjnie. Trzeba tylko spryskiwac reflektory, bo jak swiatlo rozproszy sie na brudzie to xenon traci skutecznosc. Moze to po prostu kwestia palnikow? Bo nie sadze aby w Sharanie byly gorsze reflektory niz w Skodzie?

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl