Panowie, poprostu sytuacja odwortna do uturbiania
Proste ![[zlosnikok]](./images/smilies/zlosnikok.gif)
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| turbodiesel bez turbo https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=52471 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | kuba_tcz [ śr gru 29, 2010 6:52 pm ] |
| Tytuł: | turbodiesel bez turbo |
Pytam tak z czystej ciekawości (przynajmniej na razie;)) Czy turbodiesel (np. OM 602) po demontażu turbiny i zmianie pompy wtryskowej na wersję z wolnossącego - jeśli to konieczne - będzie miał takie same osiągi jak "fabryczne" wolnossące OM 602? Gdzieś w necie wyczytałem, że niby po zdjęciu turbo silnik ogromnie straci na mocy w stosunku do wersji wolnossącej, ale nikt nie potrafił tego uzasadnić. Może ktoś przerabiał to w praktyce? |
|
| Autor: | KarolS1988 [ śr gru 29, 2010 7:34 pm ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
pewnie inny skok tłoka jest, inna wielkość komory spalania. |
|
| Autor: | DJ MAKU [ śr gru 29, 2010 8:39 pm ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
Żeby "odturbić" diesla trzeba oprócz wymiany/ przestawienia samej pompy przestawić również rozrząd tak aby silnik ten miał wszystkie parametry ustawione według zaleceń dla wersji wolnossącej, wtedy będzie pracował tak jak zwykły. Nie wiem czy tak prosto jest przy silnikach Mercedesa, ale w starych dieslach z którymi spotykam się na co dzień (Andoria, Ursus/Zetor) jest to do zrobienia bez większego wysiłku. A po samym demontażu turbosprężarki moc faktycznie drastycznie spadnie, a wzrośnie zadymienie, zużycie paliwa i temperatura. |
|
| Autor: | eli [ śr gru 29, 2010 8:43 pm ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
A nie wymaga to przypadkiem wymiany głowicy celem utrzymania sensownego stopnia sprężania ? |
|
| Autor: | KamilKamil [ śr gru 29, 2010 9:50 pm ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
Panowie, poprostu sytuacja odwortna do uturbiania Proste
|
|
| Autor: | ukaniu [ śr gru 29, 2010 11:56 pm ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
Sprężanie to samo, z moich danych wynika, że kąty wałków też takie same - więc po zmianie pompy silnik powinien pracować identycznie jak wersje wolnossące. Z tym, że szkoda wzmocnionej głowicy min. zaworów chłodzonych sodem i inych usprawnień aby się marnowały. |
|
| Autor: | kuba_tcz [ czw gru 30, 2010 12:06 am ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
ukaniu pisze: Sprężanie to samo, z moich danych wynika, że kąty wałków też takie same - więc po zmianie pompy silnik powinien pracować identycznie jak wersje wolnossące. Z tym, że szkoda wzmocnionej głowicy min. zaworów chłodzonych sodem i inych usprawnień aby się marnowały. Właśnie te usprawnienia i wzmocnienia mogą być kuszące do samochodu, który ciężko pracuje, czasem na paliwie kiepskiej jakości, na sporej wysokości i w wysokiej temperaturze. 
|
|
| Autor: | ukaniu [ czw gru 30, 2010 12:26 pm ] |
| Tytuł: | Re: turbodiesel bez turbo |
Silnik nie będzie pracował ciężej niż tyle ile ma mocy Jak układ chłodzenia jest sprawny to moim zdaniem stosowanie "słupka" turbo jest jednak przerostem treści. Uważam, że zwiększone koszty poniesione na zakup nie zwrócą się, no ale - zawsze można dla samej idei. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|