MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

500E
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=52176
Strona 1 z 1

Autor:  Popey [ sob gru 04, 2010 9:32 pm ]
Tytuł:  500E

Witam czy ktoś to widział to auto albo zna ten warsztat :
http://allegro.pl/unikat-mercedes-124-w ... 01156.html
niech da znać

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob gru 04, 2010 10:26 pm ]
Tytuł:  Re: 500E

Szrot- widziałem go kiedys jak go sprzedawał własciiel.Woda z mułem stała powyzej dachu chyba.Była fotka wnetrza w mule,a tutaj tylko ktos umył troche srodek zeby lepiej wygladało.Zobac zjak wyglądaja kratki nawiewu.

Autor:  Popey [ sob gru 04, 2010 10:39 pm ]
Tytuł:  Re: 500E

Własnie przyjrzałem sie wszystkiemu na spokojnie i woda na bank zalała silnik bo muł jest pod wycieraczke i tak jak mówisz kratki nawiewow również.Dzięki za odzew

Autor:  zegarek [ sob gru 04, 2010 10:40 pm ]
Tytuł:  Re: 500E

Popey pisze:
Witam czy ktoś to widział to auto albo zna ten warsztat :
http://allegro.pl/unikat-mercedes-124-w ... 01156.html
niech da znać


Jakiś kolega z forum dawał w dziale giełda to auto.
W tej chwili to chyba tylko błotniki i zderzaki mają jakąś wartość :)

Cytuj:
Co do silnika to nie pali


Cytuj:
nie byl krecony od czasu powodzi

[zlosnik]

Tak czy inaczej, jeśli nikt go nie próbował odpalać, to silnik do rozebrania na kawałki i do powtórnego złożenia, skrzynia też. Raczej nieopłacalne.

Autor:  Popey [ ndz gru 05, 2010 10:37 am ]
Tytuł:  Re: 500E

M4E pamiętasz ile chciał za niego właściciel na początku?
Mój kolega się nim zainteresował , zobaczymy co z tego wyjdzie.Ja mu też odradzam "powodzianina" ale , że ma czas w długie zimowe wieczory i wie jak sie do tego zabrać ostateczna decyzja należy do niego.

Autor:  ukaniu [ ndz gru 05, 2010 4:14 pm ]
Tytuł:  Re: 500E

Trzeba sobie zdać sprawę, że w zalanym samochodzie nie ma elementu który nie wymagał by wyczyszczenia/wymiany. W moim mieście była powódź - widziałem takie samochody. Zaczynamy od najdrobniejszego łożyska w najciemniejszym zakamarku a kończymy na szlamie w profilach, nie ma ośki której nie trzeba by zdemontować. Kto miał styczność z tłustym szlamem po-powodziowym wie czym to pachnie jak się zmywa itd. Tłusta maź wżerająca się we wszystko.
Po pobieżnym serwisie auto ruszy ale problemy wyjdą w czasie eksploatacji.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz gru 05, 2010 6:59 pm ]
Tytuł:  Re: 500E

Miałem do czynienia z zlanymi autami ale nie tak tylko woda weszła na podłoge nawet fotele niebyły mokre.Po wysuszeniu jest ok to zaden problem.To auto to złom.To stało pod wodą iles i to w dodatku bardzo brudną.To jest warte tyle ile błotniki,zderzak,koła listwy i metale kolorowe.Z tego co pamietam to ja kiedys przegladałem jakos beznamietnie allegro to cos mi swita ze albo 5 tys albo 7 tys zł....ale nie dam sobie nic uciąć za to...Napewno nie 10 tys.Moim zdaniem totalnie bez sensu.Jak za 15-20 mozna kupic pewnie dobrego do jakis tam poprawek ale przynajmniej nietopiony pali i jezdzi.A tu jest nieruchomość ani silnika ani skrzyni...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/