MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=51701
Strona 1 z 2

Autor:  maclaw [ pn lis 01, 2010 11:54 pm ]
Tytuł:  Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Kupię Fiata 126p.

Stan bardzo dobry lub idealny...

rocznik dowolny...

może ktoś ma Dziadka lub zna kogoś takiego, który trzyma w garaży rarytasa i chce się go pozbyć...

oferty najlepiej na pw lub maila mg_mb@o2.pl

Autor:  maclaw [ ndz lis 14, 2010 12:48 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Parę słów na początek. Otóż jak wiecie, ożeniłem się. Moja małżonka niestety nie miała nigdy żadnego pojazdu na siebie, więc niestety nie miała zniżek. W związku z tym postanowiłem poszukać maluszka (zbieranie zniżek na samochód jest najbezpieczniejsze). Dałem nawet u nas na forum ogłoszenie, ale nikt niestety się nie zgłosił. Powiem szczerze, nie chciałem kupować jakiegoś tam maluszka - wolałem coś starszego, tak aby miało to już jakąś wartość kolekcjonerską. Znalazłem jednego we Wrocławiu, ale szczerze powiedziawszy trochę to daleko ode mnie. I trafił mi się oto taki okaz.

Historia autka.

Autko pochodzi z 1982roku, zostało wyprodukowane w wersji 126S, czyli specjal - opis na zdjęciu.

Miało ono jednego właściciela - dziadek 33rocznik z Otmuchowa, który ze względu na stan zdrowia nie był już w stanie nim jeździć. I podarował go w tym roku wnukowi, który mieszka w Cieszynie. Ten nie bardzo chciał nim jeździć, a jak już jeździł to uderzył w skrzynkę na listy prawym tylnym błotnikiem (widać na zdjęciach), więc postanowił go sprzedać.

Autko faktycznie jest uszanowane, na siedzeniach pokrowce. Przebieg, hmm myślę, że nieznany. Licznik pokazuje 03514, czyli może 103.514km. Silnik pali idealnie - zawsze za pierwszym razem. Korozji troszkę widać, ale minimalnie i jest ona nieznaczna.

Miał na pewno przygodę na lewym błotniku - ale minimalnie - było robione, szpachla pęka. Pęka też delikatnie lakier na prawych drzwiach. Konserwacji na nim jest o wiele za dużo, ale jest to zrobione porządnie - podłoga zdrowa, pod kołem zapasowym również.

Do autka dostałem trzy kartony części - oczywiście nowych oraz uwaga przednią szybę - Dziadek był na wszystko zabezpieczony. Chce go zrobić na igiełkę. Może docelowo zrobię blachę i pomaluję całego, ale na razie zostaje w stanie fabryczny.

Zdjęcia jeszcze od poprzedniego właściciela:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka słów o wersji:
Obrazek

A to już moje zdjęcia pod domem:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Został już zarejestrowany, tylko nigdzie nie mogłem dzisiaj kupić kwadratowej ramki pod tablice rejestracyjną.

Autor:  eli [ ndz lis 14, 2010 8:02 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Gratuluję zakupu.

Wygląda jak dobra baza do renowacji – widać, że jest kompletny i nie był poddawany wiejskiemu tuningowi jak wiele z tego okresu.

Jeśli podłoga, pas przedni i progi są tak dobre jak wyglądają na zdjęciach, to w zasadzie nie będzie dużo pracy - miłej zabawy.

Autor:  Nilovitz [ ndz lis 14, 2010 8:57 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

oceniam te pomysly i tego malucha na 2 z wykrzyknikiem:

1. slub, brak intercyzy - wszystko wsspolne - powinienes wiedziec, znizki przejmuje zona od ciebie i wzajemnie, przyjmuje zwyzki, o ile takowe wystepuja (sa jakies wyjatki)
rozumiem, ze zona chciala wygladac estetycznie w dow.rej. i stad zakup na nia auta

2. nie lubie malych fiacikow, choc darze je malym sentymentem - najezdzilem sie nimi i mam dosc "prymitywnych" aut, konstrukcyjnie pochodzacych z lat 30 tych (topolino)

3. albo cie nie stac na inne "normalne" auto, albo zona nie umie w ogole jezdzic czyli potrafi jezdzic tylko fiacikiem, bo tak robila prawo jazdy

chyba nie sadziles, ze bedziemy wpadac w ochy i achy, ze niunia, ze wspanialy zakup, no nie?

Autor:  beet [ ndz lis 14, 2010 10:39 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Nilovitz pisze:
1. slub, brak intercyzy - wszystko wsspolne - powinienes wiedziec, znizki przejmuje zona od ciebie i wzajemnie, przyjmuje zwyzki, o ile takowe wystepuja (sa jakies wyjatki)
rozumiem, ze zona chciala wygladac estetycznie w dow.rej. i stad zakup na nia auta


Uzupełniając, w większości firm ubezpieczeniowych nie ma sensu rejestrować samochodu specjalnie na żonę/męża tylko w celu "zdobycia" zniżek, bo zwykle są honorowane zniżki małżonka z większym stażem za kierownicą. Zwyżki w tym wypadku są głównie za wiek współmałżonka, ale tego nie sprecyzuje, bo nie znam OWU wszystkich firm ubezpieczeniowych.

A zakup w sumie ciekawy, ale sam zabieg rejestracji na żonę uważam za bezcelowy. Poza tym, z tego co zrozumiałem z postu, żona tym autkiem jeździć nie będzie (przynajmniej ja bym swojej w tym aucie nie posadził, sam siebie i owszem ;)), wnioski jak wyżej.

Dlatego chętnie odkupię ten brzydki, szary przedmiot należący do Waszej ustawowej wspólności majątkowej 8)

Pozdrawiam

Autor:  Kierowca bombowca [ pn lis 15, 2010 8:18 am ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Nilo...daremny jesteś, więc nic więcej na Twój temat nie napiszę.


Ja też mam sentyment do malucha. Miałem 3 i wiem, że kiedyś będę jeszcze miał.
Co do umiejętności prowadzenia auta. Znam co najmniej kilka osób, które się gubiły jadąc moim maluchem. Także moim zdaniem jak się wcześniej nie jeździło maluchem, to jest ciężej nim jechać niż przesiadając się z malucha na inne auto.
Kiedyś go na spocie Silesii pooglądam ;)

Autor:  Jawu [ pn lis 15, 2010 1:53 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Kolego Nilovitz - jeżdziłeś Fiatem topolino - że jesteś w stanie porównywać go z Fiatem 126p ?
Maluch nie jest konstrukcyjnie podobny do topolino.
Fiat 500 z 1936 roku - zwany topolino był na ramie. Miał silnik czterocylindrowy, chłodzony cieczą i napędzający poprzez czterobiegową skrzynię koła tylne. Silnik był oczywiście z przodu. Kulturę pracy tego silnika można sobie wyobrazić, ale nie można porównywać do dwucylindrowego, chłodzonego powietrzem. Konstrukcyjnie 126p był bardziej następcą Fiata 600 ( u nas były głównie Zastawy 750 ). Topolino miał hamulce hydrauliczne na 4 koła, co w połowie lat trzydziestych, w samochodach tej klasy i tej wielkości było bardzo nowoczesne. Oba samochody mają słabe silniki, tylko że topolino powstał czterdzieści lat przed maluchem.

Autor:  Nilovitz [ pn lis 15, 2010 2:04 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

przestancie plakac i uzalac sie nad soba
prawda (moze nieco przesadzona) jest prawda i nic tego nie zmieni...
kiedys ktos mi powiedzial, co bys nie robil i tak bedziesz jezdzic malym fiatem - a czy to konstrukcja z lat 50, czy wczesniejszy zamysl z lat 30, zmodernizowany, ewoulowany to i tak bedzie to niebezpieczne, male auto, "zawalidroga" szczegolnie w rekach kobiety

moze autor postu chce sie pozbyc zony? albo chce bysmy ocenili jego zone... pochywal sie... please
rozumiem, ze wolisz pochwalic sie nam, a nie kolegom z pracy ... lub przyjacielowi domu

Autor:  TReneR [ pn lis 15, 2010 5:01 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Przeczytalem watek od poczatku i nie widze nigdzie wypowiedzi, jakoby mial ktos tym samochodem jezdzic?!

Autor:  MercSwir [ pn lis 15, 2010 6:11 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

http://www.youtube.com/watch?v=NV_tfRV6JSM
[zlosnikok]

Autor:  chmielo [ pn lis 15, 2010 9:01 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Nilo coś się tak chłopaka uczepił? Jego sprawa co ma w garażu. Wyluzuj trochę ;)

Autor:  Danek [ pn lis 15, 2010 9:36 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Jak dla mnie bardzo fajne autko : ma tą zaletę, że masz duże szanse na doprowadzenie go do stanu idealnego (ceny części, ich dostępność, prostota konstrukcji, powszechna znajomośc tego auta wśród mechaników ). Wbrew opiniom niektórych, takich 126p ( ze starszych roczników) jest coraz mniej.
P.S. Nie przejmuj się negatywnymi opiniami innych.To czy cię stać na inne auto czy nie, to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Być może nie potrzebujesz dla poczucia bycia kimś ważnym czy podbudowania swojej wartości posiadania mercedesa.

Autor:  kaczmar52 [ wt lis 16, 2010 3:00 am ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

Danek pisze:
To czy cię stać na inne auto czy nie, to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Być może nie potrzebujesz dla poczucia bycia kimś ważnym czy podbudowania swojej wartości posiadania mercedesa.


Ja dopatrzyłem się że chłop ma W140 i to 5 litrowe, więc chyba jednak stać :)

A komentarze co niektórych zastanawiają mnie czy czasami nie pomyliłem forum i nie siedzę na forum golfa2... żałosne. Miałem malucha i mam nadzieje, że nigdy nie będę musiał mieć go z powrotem, jednak jako fan starych aut to nawet maluszek z chromowanymi zderzaczkami wzbudza u mnie sentyment i uśmiech :)

Autor:  szymon.dziawer [ wt lis 16, 2010 11:49 am ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

kaczmar52 pisze:
A komentarze co niektórych zastanawiają mnie czy czasami nie pomyliłem forum i nie siedzę na forum golfa2... żałosne.

Primo po pierwsze, to jesteś w zakładce "Hyde Park", a o ile dobrze zrozumiałem tutaj tematyka jest raczej luźna.
kaczmar52 pisze:
Miałem malucha i mam nadzieje, że nigdy nie będę musiał mieć go z powrotem,

Moim zdaniem przy aktualnych cenach "lepszych" aut dziś Malucha ma ten, kto chce miec Malucha, a nie ten, kto musi. Ci, którzy muszą mieć Malucha są na wymarciu. Ja swego kupiłem, bo mi się tak chciało, a nie musiało.
;)
p.s. Maclaw
Mój ładniejszy i w lepszym stanie i bardziej wyścigowym kolorze.
[jezyk2]
Pozdrawiam
Szymon

Autor:  WeebShut [ wt lis 16, 2010 12:29 pm ]
Tytuł:  Re: Kupię Fiata 126p - już kupiony - oceńcie

szymon.dziawer pisze:
Mój ładniejszy i w lepszym stanie i bardziej wyścigowym kolorze.
[jezyk2]
Pozdrawiam
Szymon

Ale Twój to już era plastików ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/