MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 01, 2025 4:44 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: śr paź 13, 2010 7:55 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
Witam, koleżanka chce kupić samochód i za żadne skarby nie namówię jej na Mercedes. Chce mieć auto nie tuzinkowe i znalazła oto takiego kapiszona -blisko nie jest http://moto.allegro.pl/lancia-kappa-2-4-jtd-i1255951382.html zna może ktoś to autko? a może ma bliziutko i mógłby oglądnąć. Pracujemy ostatnio do późna i w soboty i w niedzielę a tak po ciemku to nie kupowanie.
Wiem, że ktoś z Naszego forum użytkuje taką lancze i był zadowolony, więc może warto?

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: śr paź 13, 2010 8:33 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Weebshut - do tablicy! [hehe]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: śr paź 13, 2010 9:11 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Też chodziła za mną kappa ( i trochę lybra), ale już zmądrzałem.


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 2:28 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn cze 01, 2009 12:49 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia
Wystarczy się zastanowić dlaczego auto "nie stare", nie brzydkie, w dieslu, nie słabym i pewnie ładnie wyposażone jest takie tanie... nie mozesz jej namówić na mercedes, ok, ale wybij Jej z głowy Lancię... to jest moje zdanie, no chyba, ze ma więcej pieniędzy i cierpliwości niż my do swoich staruszków :D

Yyyy, to napisałem i przyznaję się, jednak czytając te opinie sam bym się zastanowił...
http://www.autocentrum.pl/oceny/lancia/kappa/#

tak czy siak, "drewno" na kokpicie to plastik, nie drewno. no ale żeby mieć drewno to musiałaby kupić mercedesa albo jaguara :D :P

_________________
W124 Kombi ASB 2,8 93r
ex:
W123 3,0D ASB 84r.
W123 2,4D
W124 Coupe ASB 3,0 91r

(Oo(=l=)oO) Piękno tkwi w szczegółach. Mercedes-Benz.
"Gwoli informacji, nie o kasę tu chodzi; ja po prostu kocham tego Merca.”


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 11:40 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
kaczmar52 pisze:
tak czy siak, "drewno" na kokpicie to plastik, nie drewno. no ale żeby mieć drewno to musiałaby kupić mercedesa albo jaguara :D :P


A to ma takie zaj...iste znaczenie, że hoho. Pod taką warstwą lakieru jak w MB to i tak już nie ma znaczenia z czego to drewno jest (a jest to blacha oklejona cieniutkim fornirem). A jak by ktoś chciał drewno to polecam starsze E32 - tam deseczki nie są pokryte politurą tylko delikatnie muśnięte lakierem. Widać i czuć usłojenie i fakturę. W późniejszych modelach znów zapaćkali drewienko hektolitrami farby.

A co do Kappy - Łukasz miał i nie narzekał. Ja miałem Dedrę (1,6) i Themę (3,0) i obie były totalnymi "kiblami". Co prawda w tamtych czasach mogłem jeździć bezkarnie, bo takimi jeździł rząd (nie Dedrą, ale policja nie odróżniała [hehe] ). Klient kupił kiedyś nową Kappę i padł mu silnik - wymienili na gwarancji. Ale takie przypadki to chyba każda marka miała. Fakt faktem - jak za duże, wygodne, ciekawe stylistycznie i dobrze wyposażone auto to ceny są śmieszne. Warto sprawdzić, n.p. w Inter Cars, ile kosztują części.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 2:10 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
Bukol pisze:
Weebshut - do tablicy! [hehe]

Obecny! [zlosnikok]

Co moge powiedzieć. Pewnie znowu znajdą się teoretycy, którzy swoje wywody zaczna tutaj uskuteczniać, a ja ten pierdołowaty użytkownik Kappy, na którą namówiłem też Kubitusa gówno wiem ;)

A teraz konkrety Darius.
Samochód bardzo wdzięczny jak się go dobrze traktuje.
Można śmiało powiedzieć, że bezawaryjny i super komfortowy. Blacharka rewelacyjnie zabezpieczona antykorozyjnie. Tutaj Mercedesy wypadają naprawde słabiutko. Silnik 2.4 JTD to jedna z bardziej udancyh konstrukcyjnie jednostek. Szybka i oszczędna.

Niestety tak łatwo nie ma i sa tez minusy. Części związane z KAPPĄ, których nie ma w innych modelach koncernu FIATA są drogie. Zamienniki też do tanich nie należą. Tutaj porównanie z przysłowiowym W124 wypada na niekorzyść Lancii.
Samochód wygodny, elementy tapicerki całkiem niezłe i przyjemne, może poza tym pseudo drewnem. POtrafią się urywać uchwyty rączek od drzwi (w tych po lifcie, które pokazujesz zostało to poprawione).
Można złapać naprawdę bardzo dobre wyposażenie łącznie z ksenonami na pokładzie.

Powiem Ci, że jakby lepsze opinie miały automaty to pewnie wróciłbym do Lancii, neistety remont skrzyni jest koszmarnie drogi.

Tą co pokazałeś na zdjęciach wygląda na wymęczoną życiem. Przy oględzinach zwróć uwagę na sprzęgło (czy dobrz chodzi), wymiana jest dośc droga, lubia padać wysprzęgliki, na tłumiki - niestety te części też do najtańszych nei należą, czy nei jest powybijana - ale to juz chyba standard. Ze zdjęc wygląda jakby miała już purchle powietrza na przedniej szybie - wymiana szyby to koszt ponad 1000 pln, więc warto zbijać z ceny.

Jeżeli na poważnie myślisz o Kappie, to tutaj oglądnięta rpzez kolegów z forum Lancia. Podobno warta zainteresowania i w naprawde niezłym stanie:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1265548775

Jeżeli będziesz chciał kupić benzynę to też mam kilka uwag ;)

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 3:10 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
Wielkie dzięki Weebshut, widzisz takie szczegóły mi umknęły poszukiwania trwają zobaczymy co będzie. POZDRAWIAM

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Post: pt paź 15, 2010 2:05 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
WeebShut pisze:
Tutaj porównanie z przysłowiowym W124 wypada na niekorzyść Lancii.


Hej Łepsiut, a jak brzmi to przysłowie z W124? "Idzie luty, podkuj 124", czy "Na pochyłe 124 kozy skaczą?"

_________________
123. W, S i C.


Na górę
Post: pt paź 15, 2010 2:12 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
_me: how_ pisze:
WeebShut pisze:
Tutaj porównanie z przysłowiowym W124 wypada na niekorzyść Lancii.


Hej Łepsiut, a jak brzmi to przysłowie z W124? "Idzie luty, podkuj 124", czy "Na pochyłe 124 kozy skaczą?"


cza by to przeniesc do dzialu "humor", to niezly dowcip

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
Post: pt paź 15, 2010 3:09 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
_me: how_ pisze:
Hej Łepsiut, a jak brzmi to przysłowie z W124? "Idzie luty, podkuj 124", czy "Na pochyłe 124 kozy skaczą?"

Wiesz czym się różni Siekiera od upierdliwca ze Stettina? :D

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Post: pt paź 15, 2010 3:25 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
WeebShut pisze:
... Można śmiało powiedzieć, że bezawaryjny i super komfortowy...


No, to zupelnie tak samo jak moj chinski skuter :-)

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Post: pt paź 15, 2010 10:35 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz paź 09, 2005 1:28 pm
Posty: 1004
Lokalizacja: Pleszew
WeebShut pisze:
przysłowiowym W124

ja wtrącę prawie w temacie [zlosnikz]
jak do tej pory miałem kilkadziesiąt samochodów i największą skarbonką było w124 250TD ( takie kombi z wolnossącym dieslem) - miałem go prawie rok i w tym czasie zepsuło się prawie wszystko, choć zawsze jak myślałem że już wszystko wymieniłem to W124 mnie zaskakiwał nowym pomysłem co może się skończyć.


Na górę
Post: czw paź 21, 2010 10:17 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:39 am
Posty: 792
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Sokol pisze:
największą skarbonką było w124 250TD

Jak to mówią naprawiałeś te rzeczy, których nie chciało się ruszyć poprzednim właścicielom czyli "zapłaciłeś za błędy przeszłości " [zlosnik] ale to jest bolączka wszystkich starych aut, które kupujemy w wieku kilkunastu conajmniej, a poprzedni właściciele chcieli "zaoszczędzić", dojeździli co mieli dojechac i sprzedali takim zapaleńcom jak my [hihi] a my się przejmujemy i zamiast umyć i natychmiast sprzedać za stówę więcej jak robi to 99,9% użytkowników, którzy przejechali się na kupnie, to wymieniamy, naprawiamy, wymieniamy, naprawiamy i po kilku latach sprzedajemy odchuchany samochód za niewielkie pieniądze bo rocznik już baaaardzo stary..... :roll: ale niestety nie jesteśmy już reformowalni [zlosnik] (a przynajmnie ja [zlosnikok] )

_________________
MB 115 200 (benzyna+LPG) rocznik 1976 - służył dzielnie ponad 10 lat - oddałem w dobre ręce
MB 126 260SE rocznik 1989 automat (benzyna+LPG) po 3 latach przegrał z młodszym
MB 126 300SEL rocznik 1991 automat (benzyna+LPG) To jest to !!! (jak na razie :P)


Na górę
Post: czw paź 21, 2010 3:29 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 19, 2004 9:12 am
Posty: 987
Numer GG: 5552450
Lokalizacja: Golczewo woj. Zachodniopomorskie
Hejka, temat już nie aktualny. Koleżanka kupiła Astre II 2.0 D, plstikowóz jakich pełno. Stwierdziła, że na nietuzinkowe auto nie ma czasu (nie spodziewała się że tak ciężko jest kupić jakieś fajne auto).
Ps. zapomniałem dodać, że to jej pierwsze 4 kółka i jak narazie jest szczęśliwa, i upaja się niezależnością.

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl