MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Jakie auto na dupowóz? - rozważania
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=47973
Strona 1 z 2

Autor:  wacky [ pn kwie 05, 2010 8:49 am ]
Tytuł:  Jakie auto na dupowóz? - rozważania

Moi drodzy - mój Tata musi kupić auto do jazdy na co dzień.
mieszka w lesie, rocznie robi takim dupowozem około 5-7tyś km.
90% tego przebiegu to do miasta na zakupy i spowrotetm - jakieś 5km, zakupy i do domu.

czasem w dalszą podróż się wybierze..

budżet - 15tyś plus minus 5tyś.

opcje paliwowe:
benzyna, diesel, LPG.

teraz jeździ renault megane I 1,6 benzyna.

wielkość od yarisa do Cklassy.

rozważane ostatnio:
C klasa w pierwszej budzie, 1,8 benzyna bez gazu.
astra II 1,6 benzyna na jednym wałku 1,6 75koni
yaris 1,0
golf IV 1,4 75koni.
daewoo nubira z gazem lub bez.
toyota corolla taka około 2000 roku 1,9 D bez turbo lub 1,4 90koni.


najważniejsze żeby auto było bezawaryjne, drugi warunek - rozsądnie ekonomiczne.


co sądzicie/polecacie?

proszę ew o poparcie wynikami spalania.

PS - wszystko oprócz forda!!

Autor:  300D [ pn kwie 05, 2010 9:07 am ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na dupowóz? - rozważania

wacky pisze:
budżet - 15tyś plus minus 5tyś.

opcje paliwowe:
benzyna, diesel, LPG.

teraz jeździ renault megane I 1,6 benzyna.

wielkość od yarisa do Cklassy.

rozważane ostatnio:
C klasa w pierwszej budzie, 1,8 benzyna bez gazu.
astra II 1,6 benzyna na jednym wałku 1,6 75koni
yaris 1,0
golf IV 1,4 75koni.
daewoo nubira z gazem lub bez.
toyota corolla taka około 2000 roku 1,9 D bez turbo lub 1,4 90koni.


1. C-klassa jakoś mi się nie podoba, też napewno nie bedzie palić 6 l/100km, a przy takim jezdzeniu z 10...
2. Astra -jest nie fajna, wnętrze strasznie dziadowsko wygląda
3. Yaris - malutki, brzydki (nie wspominając o wnętrzu)
4. Najlepsza propozycja, za 20k będzie naprawde ładna 4-ro drzwiowa przyzwoicie wyposażona wersja.
5. Nie komentuje
6. Z Corollami nie miałem nigsy do czynienia, z 5-6 lat temu jechałem tylko jako pasażer

A co sądzisz o MEGANE II (2002-...), mi podoba się bardzo, bardzo wygodne autko, w miare ekonomiczne.

Autor:  hall [ pn kwie 05, 2010 12:56 pm ]
Tytuł: 

...na dupowóz? ja ostatnio przykleiłem lanosa, 1.6 16V, jestem mile zaskoczony jazdą, zawieszeniem i przyspieszeniem. Spalaniem nie koniecznie bo benzyny trochę chlipie. Ale niczym innym się nie przejmujesz zalewasz i jedziesz nawet na dziurami nie trzeba się przejmować, po prostu do przodu. Taki właśnie dupowóz, szkoda że to daewoo...
pzdr

Autor:  marcys [ pn kwie 05, 2010 2:03 pm ]
Tytuł: 

Witam
Prawdopodobnie każdy będzie chwalił swoje - co ma albo miał itp;)
Wygląd, wykończenie wnętrza, osiągi możesz sobie sam sprawdzić podjeżdżając do jakiegoś autohandlu. Więc nie ma co pisać, że ten jest większy, ten źle wykonany.
Mogę napisać co nieco o eksploatacji Astry II 1.6 8V. Wybrałeś bardzo dobry silnik. Oczywiście nie rakieta, ale te sekundy nie są tak ważne w mieście a auto jest ciche, elastyczne. Poza tym jak tylko potrzebuję gdzieś szybciej dojechać to i tak wyprzedzam większość aut (clue - kwestia chęci a nie osiągów auta). Miałem porównanie do 1.6 16V - tylko na starcie ze świateł przewaga w "sekundach" do setki. Inaczej auta zachowują się bardzo podobnie. Do tego współpracuje z gazem II generacji. Wiem, bo miałem Vectre A z tym silnikiem ale na gazie właśnie. Astra nie spala mi w ogóle oleju, w Vectrze troszkę łykało, ale auto było troszkę bardziej zajechane.
Prosta stara konstrukcja, bezkolizyjny rozrząd, paski też wytrzymują normalne przebiegi w odróżnieniu od ECOTECów gdzie z tym różnie bywało. Spalanie w Gdańsku w korkach do 9l max z jazdą nie emerycką. Części bardzo tanie a do tego wytrzymałe.
Kupiłem z przebiegiem 90tys, zrobiłem 60. Poza eksploatacją regulator napięcia za 150zł, wymiana zaworka przy nagrzewnicy (czy jakoś tak) za 420zł w ASO (problem dosyć popularny w tych Astrach. fabryka wrzucała zaworek działający elektronicznie co szwankowało, w ASO wymieniają od razu na mechaniczny. w ASO najtaniej, bo znają problem i wiedzą jak dojść a trzeba zdjąć deskę).
Auto nie ma cichego zawieszenia. Potrafi wybrać nierówności w sposób głośniejszy, choć za to pewnie się prowadzi (subiektywne odczucie). Zawieszenie jest pancerne, po tych dziurach dopiero teraz powoli dają o sobie znać drążki.
Często trzeba wymieniać filtr kabiny, bo szyby parują oraz żarówki potrafią częściej padać.
Jestem w sumie przed sprzedażą auta. Kwota jaką podałeś starczy spokojnie na zakupienie auta zadbanego. Swoją sztukę (99rok, 3d, czarna 4xpp, klima 150tys przebiegu) oceniam na około 10tyś. I tyle według mnie warto dać (ogólnie za Astrę), bo za większe kwoty to już się potrafią znaleźć inne ciekawsze oferty np Corolla. Bo podejrzewam, że z tych aut, to w cenie 10-12 to o Opla i Deawoo będzie najłatwiej.
Pozdrawiam
Marcin

Autor:  KamilKamil [ pn kwie 05, 2010 2:06 pm ]
Tytuł: 

wacky pisze:
toyota corolla taka około 2000 roku 1,9 D bez turbo lub 1,4 90koni.


najlepszy wybór wg.mnie, mieliśmy tylko starszą z silnikiem 1.3 86 KM.silnik nie do zdarcia spalanie w granicach 5 litrow w trasie a po mieście czy na dojazdy w granicach 7 litrów.silniki 1.4 też swietnie sie sprawują, zadbany egzemplarz cięzko znalesc, nasza poszła za głupie pieniądze 15 minut po wystawieniu aukcji...

Autor:  marcin280e [ pn kwie 05, 2010 2:51 pm ]
Tytuł: 

Corolla w benzynie-reszta to śmieci.

Autor:  W123_230E [ pn kwie 05, 2010 2:53 pm ]
Tytuł: 

Jeśli autko które ma głównie służyć na dojazdy do sklepu i z powrotem to osobiście polecam coś małego i nowszego np w.w. Yaris, Panda 1.2, Micra, Pug 206 czy też Agila i A-Klasa. Z modeli które podałeś wnioskuję że są to auta ok. 10-letnie. Z własnego doświadczenia wiem że często trzeba w takie auto włożyć więcej niż jest warte a i tak zawsze coś wyjdzie.

Mamy Pandę 1.3 Diesel od niecałego roku i po przejechaniu około 16000km jedyne co wyszło to uszczelka pod filtrem paliwa która była odwrotnie założona. Naprawa razem z pełnym serwisem kosztowała nas ok. 900zł (210Ł w UK) w ASO Fiata. Przebieg to trochę ponad 100tkm a spalanie ok. 4.5l/100km. Osobiście nie mogę powidzieć złego słowa o tym autku i szczerze je polecam.

Autor:  marcys [ pn kwie 05, 2010 3:29 pm ]
Tytuł: 

marcin280e pisze:
Corolla w benzynie-reszta to śmieci.

Uuu, cóż za konkretna, ciekawa opinia. Corolla to taki sam śmieć jak reszta (ot tak, dla kontry:) ).

EDIT:
Przy takim przebiegu mniej patrzył bym dokładnie ile pali, ale jak jest z serwisem. Bo co roku i tak trzeba serwis zrobić, a w przypadku mniejszego przelotu to on może być ważniejszy niż koszt paliwka.

5km to krótkie odcinki, na których nowe diesle nie zawsze się dobrze spisują. A każda najmniejsza awaria jest droga.

Autor:  TReneR [ pn kwie 05, 2010 4:14 pm ]
Tytuł: 

Dokladnie jak przedpisarz zauwazyl - do takich tras i przebiegow tylko Pb (moze byc z LPG).
Moze warto spojrzec w strone naszej poludniowej granicy - Skoda Fabia (moze Roomster)?

Autor:  Bukol [ pn kwie 05, 2010 8:26 pm ]
Tytuł: 

Nie kupować diesla - przy takich przebiegach będzie cały czas niedogrzany. Będzie sporo palił, po krótkim czasie dymił, bo w wydechu osadzi się sadza. W tym budżecie można już n.p. kupić A4 1,8. Golf 75KM to jednak lipa, strasznie mułowaty samochód. Zakładam, że przy podanych przebiegach spalanie nie jest priorytetem. Może zatem warto pomyśleć o jakimś E220 (124) lub nie pordzewiałym W210 z 4-ro cylindrowym benzyniakiem?

Autor:  wacky [ pn kwie 05, 2010 9:08 pm ]
Tytuł: 

Spalanie nie jest aż takim priorytetem - jednak takie E220 spali najmniej ze 12litrów?

ojciec mieszka w leśniczówce racji wykonywanego zawodu - najbliższy asfalt 2km, Już nie chodzi o te dziury - tylko np. o ciągle stojącą wodę błoto itp w środku zimą.. szkoda ładnego auta na takie tyranie.

a inna kwestia - znaleźć e- klase w na prawde dobrym bezwypadkowym stanie?

jednak odpada



czy golf IV z silnikiem 1,4 to tak naprawdę taka lipa jak się mówi? - przyszły kierowca mistrzem rajdowym nie jest, więc katalogowe 13,5 sek do 100km/h wydaje się niezłym wynikiem..
można kupić dobry rocznik w dobrej cenie z klimą i różnymi udogodnieniami elektrycznymi..

Autor:  sailor [ pn kwie 05, 2010 9:24 pm ]
Tytuł: 

A myślałeś o Focusie? Podobno to udany samochodzik.

Autor:  marcys [ pn kwie 05, 2010 9:55 pm ]
Tytuł: 

Jeśli takie tereny to Opel ma wyższe zawieszenie niż VW. Co do reszty wypisanych nie mam pojęcia.
Pozdrawiam

Autor:  ghost2255 [ pn kwie 05, 2010 9:59 pm ]
Tytuł: 

A ja bym głosował właśnie na golfa. 1.4 to przeważnie najmniej "styrana" wersja, bo nikt, kto dużo jeździ nie kupował tego silnika.
Jest stosunkowo trwały i bezawaryjny, jedyną bolączką jest zamarzająca w zimie odma, ale po zamontowaniu ogrzewanej problem zanika.
Reszta jest solidna i tak tania w naprawach, że aż ciężko uwierzyć. Blacha ocynkowana, zawieszenie proste i trwałe, skrzynie biegów w odróżnieniu od tych z 1.6 benzyna nie maja wadliwych nitów. Wystarczy co jakiś czas wyczyścić przepustnicę i wymieniać normalne eksploatacyjne duperele.

Autor:  blackmilk [ pn kwie 05, 2010 10:47 pm ]
Tytuł: 

dupowoz do wytlukiwania ma byc tani po calosci
wiec jedyna rozsadna opcja jest tu focus [zlosnikz]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/