MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Czy ktoś z Was wypożycza Mercedesy do ślubów? Kilka pytań
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=47296
Strona 1 z 1

Autor:  yusuzuki [ sob mar 06, 2010 3:41 pm ]
Tytuł:  Czy ktoś z Was wypożycza Mercedesy do ślubów? Kilka pytań

Witam
Chciałem zapytać czy któryś z Was zajmuje się w dość zaawansowanie wypożyczaniem swoich Mercedesów do ślubów, jako auto dla młodej pary? Jeżeli tak to mam kilka pytań.
1. Jaki model posiadacie.
2. Ile macie zamówień rocznie.
3. Jakie modele najlepiej się do tego nadają? (Ja myślałem o srebrnym lub czarnym w140 SEL 500 lub 600, według mnie dodatkowo dobry jako auto rodzinne)
Pytam, ponieważ fajnie byłoby łączyć posiadanie samochodu z zarabianiem pieniędzy.

Dzięki.

Autor:  barpawel [ sob mar 06, 2010 4:15 pm ]
Tytuł: 

ja swojego kupiłem nie na zarobek ale dla checi spełnienia swoich marzen
i w moim przypadku w gre wchodzą klasyki
juz mam plany na nastepny projekt ale najpierw musze odbic sie troche finansowo
mimo to chciałbym aby auto trche zarobiło na siebie jak ja to mówie
"darmozjada nie mam zamiaru utrzymywac"
i mam nadzieje ze w tym roku pare razy wyskocze na "podwózki"
AD 1
ja mam w111 220Sb z 1964r
AD 2
narazie za mało aby z tego wyżyc
ale jako dodatkowy dochód cos zawsze mozna zarobic pod warunkiem ze nic powaznego nie trzeba ciagle naprawiac [zlosnik]
w moim przypadku jak narazie to dokładam do tego "byznesu"
AD3
to zalezy jakie upodobania mają "młodzi"
jedni nowe audi inni nową eSe a jeszcze inni syrene
ja od zawsze miałem "pociąg" do starych aut i na własne wesele jechałem devilem 7,7litra z 67r cabrio bo taki mi sie podobał
a ze w okolicy nie było takiego to musiał przybyc z wiekszego miasta gdzie koszty dojazdu przewyzszyły całą usługe
Obrazek

Autor:  yusuzuki [ sob mar 06, 2010 4:46 pm ]
Tytuł: 

Ok, dzięki. Ja bym wolał jakiś nowszy samochód jednak. Jeszcze jestem za cienki na takie bardzo stare Mercedesy. Te samochody z USA wyglądają jak wehikuły czasu, ale trzeba przyznać, że robią wrażenie. Kidyś widziałem Cadillaca Eldorado jak stał pod moim blokiem. Ten to dopiero miał skrzydła i wyróżniał się..

Autor:  BrunoGiamatti [ sob mar 06, 2010 4:51 pm ]
Tytuł: 

Z wypożyczaniem aut do ślubów trochę mam doczynienia.
Ja swoją eSką wiozłem tylko raz i tak .. bonusowo mocno (w sumie wziąłem odrobinę wiecej niż normalnie bierze się za godzinę)
A tak to jak kolega nie może jechać to czasami jeżdżę, którymś z jego wozideł. Chcesz nieźle zarobić na wypożyczaniu samochodów do ślubu? Na jednym MB tego nie zrobisz. Przykro mi. Wiele osób próbowało a na dzień dzisiejszy zarabia w Polsce kilka.
Myślę jednak, ze jak się dobrze ogłosisz i będziesz miał pięknego W111 to z 3-6 razy w roku się przejedziesz.
Ceny jak to ceny. Wiadomo .. ok 250zł/godz (z zasady schodzi się 3-5 godz). Można też dać zaporową - tak jak ja to zrobiłem. I tak myślę, że w nowym sezonie przejadę się z 2 razy. (mimo iż wolał bym uniknąć ślubów).
W140? Kiepski wybór. 80% ludzi nieznających się na MB uważa Lochę za brzydala. ;)

Autor:  barpawel [ sob mar 06, 2010 11:59 pm ]
Tytuł: 

yusuzuki pisze:
Ok, dzięki. Ja bym wolał jakiś nowszy samochód jednak. Jeszcze jestem za cienki na takie bardzo stare Mercedesy. Te samochody z USA wyglądają jak wehikuły czasu, ale trzeba przyznać, że robią wrażenie. Kidyś widziałem Cadillaca Eldorado jak stał pod moim blokiem. Ten to dopiero miał skrzydła i wyróżniał się..

i widzisz
Ty lubisz współczesne lochy
ja klasyki
w branzy slubnej trudno trafic w gusta
moze 5% par"mlodych" wybierze twoją loche
a inne 5% wybierze klasyka
ja bym sie nie nastawiał na wielki "Byznes" ślubny
druga sprwa to legalnośc wypozyczenia auta
tak jak inne usługi jest to opodatkowane i trza miec zarejestrowaną działalnosc
tak dla ciekawostki napisze ze w moim małym miescie są osoby które w branzy ślubnej są kilka lat i jak tylko pojawia sie "nowicjusz" w tej branzy odrazu jest zakapowany do US
jednym słowem konkurencja zagrywa nieczysto
kolejna kwestia to cena za taką usługe
w moim miescie za długą limuzynę biorą 400zł
w w-wie pewno z 1000zł
tak wiec duzo zalezy od regionu i wielkosci metropolii
tak jak Bruno pisał obskoczysz z 4 wesela po odliczeniu ZUS-u i innych kosztów zarobisz na waciki dla żony
osobiscie chciałbym na te waciki chociaz zarobic

Autor:  Bukol [ ndz mar 07, 2010 8:59 am ]
Tytuł: 

Z moich obserwacji wynika, że zarobic można, ale mając przedłużanego Hummera lub jakiegoś Lincolna itp. Wtedy zakres usług się rozszerza. Ale oczywiście ciężko to wtedy połączyc z jazdą na codzień :)

Kup Silver Shadow :) są w rozsądnych pieniądzach, a i na śluby się pewnie chętni znajdą.

PS - sorry, "ci" mi wysiadło :)

Autor:  Jarek Cz. [ ndz mar 07, 2010 12:26 pm ]
Tytuł: 

Duzo fotografuje na slubach i jak dotad najczesciej spotyklem:
- auta "retro"
Obrazek
Obrazek
Obrazek

- Audi A8
- wydluzane amerkance
- auta kultowe takie, jak VW T1, VW Garbus, FSO Warszawa

Nigdy nie spotkalem sie z W126, W140. Jesli zdarzaja sie samochody klasy S, BMW 7 czy Lexusy to zawsze sa to najmlodsze roczniki.

Nastawianie sie na sluby milosnikow konkretnej marki (np Mercedes) czy modelu (np W116) to oferta dla bardzo waskiej grupy ludzi.

Autor:  Tomek77 [ czw mar 11, 2010 8:26 am ]
Tytuł: 

U mnie zaczęło się przypadkowo, znajomi mnie poprosili o podwiezienie do ślubu, potem jakoś sie rozeszło po okolicy. W roku zaliczyłem kilkanaście imprez. Po odjęciu kosztów, majątku nie zrobisz, ale na waciki coś zostanie ..... [palacz]
Ja dodatkowo oferowałem mini sesje fotograficzną(drugie hobby) i ceny za usługi były różne, dla mnie najważniejsze było że połączyłem przyjemność z dodatkowym zarobkiem.
Miałem diesla, w przyszłości będę szukał V8, z tym że dodam, nie w celach zarobkowych, po prostu W140 to dla mnie nr 1 jeśli chodzi o auto, a śluby jak będę miał czas będą tylko efektem ubocznym.


Obrazek

Autor:  chmielo [ czw mar 11, 2010 10:26 pm ]
Tytuł: 

hahaha kierowca z tego pseudo retro na pierwszym zdjęciu to mój kolega [zlosnik] a tak prywatnie to ja bym takim g... do ślubu nie pojechał.

Autor:  yusuzuki [ ndz mar 14, 2010 5:28 pm ]
Tytuł: 

:) powiem, tak naszedł mnie pomysł, żeby kupić w140 dla siebie i przy okazji na ślub i jeszcze może na nim zarabiać w przyszłości - taki bardzo dodatkowy zarobek. Ale co nagle to podiable. Widziałem białego w140 jak przejeżdżał przez miasto i mi zawiało dość mocno głową. Piękny samochód.

Autor:  michalrau [ ndz mar 14, 2010 5:54 pm ]
Tytuł: 

Ja pojadę do ślubu za 3 miesiące pięknie zachowaną, w 100% orginalną beczką, którą sam na własny ślub kupiłem:) Też łączę przyjemne z pożytecznym:p

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/