MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

sprzedam Zaporożca 968A
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=47233
Strona 1 z 1

Autor:  hadwis [ śr mar 03, 2010 11:44 am ]
Tytuł:  sprzedam Zaporożca 968A

http://www.allegro.pl/item945082301_zaz ... rozec.html

Zapraszam do licytacji zdjęcia środka dzisiaj :)

Autor:  KJ [ śr mar 03, 2010 12:54 pm ]
Tytuł:  Re: sprzedam Zaporożca 968A

hadwis pisze:
http://www.allegro.pl/item945082301_zaz_968_a_zaporozec.html

Zapraszam do licytacji zdjęcia środka dzisiaj :)


auto mojego dzieciństwa.

Psuł się równo co 500 kilometrów, ale ten zapach skaju w letni dzień, no tego się nie kupi w żadnej furze za milion dolców.

Fotki, więcej fotek.

KJ

Autor:  Waciak [ śr mar 03, 2010 1:17 pm ]
Tytuł: 

Święte słowa. Zapach w środku latem to mieszanina skaju, plastiku, bitexu czy Bóg wie jeszcze czego [zlosnik].
Ale nie zapomnę go do końca życia.
Ile byś chciał za niego?

Obrazek

Rok 1979 [zlosnik]

Autor:  ukaniu [ śr mar 03, 2010 1:48 pm ]
Tytuł: 

Kiedyś tropiłem problem gaśnięcia :-).
Okazało się, że przeskakiwał zparat zapłonowy na łączeniu napędu.
Przeskoczył i można było piłować do woli - iskra dokładnie na cylindrze po przeciwnej stronie :-). Potem przekakiwał znów i jechał miesiąc ok i stawał i ....
A piec ogrzewania! - zamkniety obieg i zapach gorącej ceraty w zimie oraz zazdrosne miny ludzi skrobiących szyby.
A korba! nie było wafla - musiał jechać... jak mu ten aparat nie przeskoczył...

Autor:  kubol [ śr mar 03, 2010 2:05 pm ]
Tytuł: 

Mieliśmy niebieskiego [cool]

Autor:  KJ [ śr mar 03, 2010 2:23 pm ]
Tytuł: 

kubol pisze:
Mieliśmy niebieskiego [cool]


my też, też oczywiście uszatego i w czerwonej skaji.

I ten chromowany usmiechniety pysk z przodu i pierwszy mandat z fota (wtedy mowili na to trafipax ?) jaki widzialem w zyciu.

hadwis, to ile za to cudo dla klubowiczow ?
:-)


KJ

Autor:  hadwis [ czw mar 04, 2010 4:57 pm ]
Tytuł: 

Ciężko mi jest cokolwiek powiedzieć wystawiłem na aukcje z ceną minimalną 3500zł i niesądziłem że ludziska się tak potrafią na takie autko napalić :)
ale fajnie się nim jeździ

Autor:  ukaniu [ czw mar 04, 2010 5:28 pm ]
Tytuł: 

Na fali sentymentalizmu za PRL Zapi jest obiektem chodliwym :-)
Nawet nie przypuszczałem, że osiąga tak znaczące kwoty! zdecyowanie więcej niż 3,5 tys :-) Poszukiwanie młodości jest warte jakiejkolwiek ceny. (Matko jakie to szczęście, że ja nie muszę się odmładzać Zaporżcami ;-) )

Autor:  filippo [ czw mar 04, 2010 5:33 pm ]
Tytuł: 

Pierwsze auto którym przekroczyłem prędkość 100km/h, jeszcze bez prawa jazdy. Było to auto mojego kuzyna, kupione zaraz po zdaniu egzaminu na prawko przez niego. Dość szybko zajeżdżone, kuzyn zrobił na podwórku kapitalny remont silnika i pamiętam, że panewki było bardzo trudno dostać bo już w sklepach nie było części ale udało się znaleźć w szlifierni wałów. Po remoncie zostało kilka części ale tak to jest jak się robi remont w wieku 18 lat bez zbytniej wiedzy technicznej - olej gubił/spalał w zastraszającym tempie. Fajnie się z nim drzwi zamykały z takim specyficznym klapnięciem.

Autor:  Bukol [ czw mar 04, 2010 6:23 pm ]
Tytuł: 

Właśnie takim żółtym śmigaliśmy po imprezach na studiach. Kolega o wdzięcznej ksywce Conan był naszym szoferem. Bryka była boska, a ilość wspomnień nie do opisania (i spamiętania :) ).

Autor:  kubol [ czw mar 04, 2010 9:33 pm ]
Tytuł: 

Bukol, ale za twoich czasów to nie był oldtimer [zlosnik]

Autor:  WeebShut [ czw mar 04, 2010 10:49 pm ]
Tytuł: 

kubol pisze:
Bukol, ale za twoich czasów to nie był oldtimer [zlosnik]

Dziwię się, że już wtedy samochody były :o [zlosnik]

Autor:  Borys [ pt mar 05, 2010 11:14 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem czy koledzy wiedza, ale swego czasu (w zasadzie dzisiaj tez) silnik Zaporożca sluzyl do napedzania domowej przerobki motocykli oraz trajek!

Autor:  Waciak [ sob mar 06, 2010 11:40 am ]
Tytuł: 

Wiedzą.
Jak wywoziłem różne trupy z podwórka, to nikt nie chciał za niego dać 100.000 starych złotych w całości.
Za ogrzewanie dał mi koleś z pomocy drogowej 500 tyś. a za cały tył z napędem, ktoś inny 2 mln.
Właśnie do trajki.

Autor:  KJ [ ndz mar 07, 2010 2:21 pm ]
Tytuł: 

Borys pisze:
Nie wiem czy koledzy wiedza, ale swego czasu (w zasadzie dzisiaj tez) silnik Zaporożca sluzyl do napedzania domowej przerobki motocykli oraz trajek!


http://zapek1200.republika.pl/

Trochę tego ludzie zrobili.

Mój kolega z Rybika długo sie z takim męczył - dużo dłubał mało jeździł, ale do dzis wszyscy mówią na niego: Zapek.

KJ

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/