Komornick pisze:
W październiku siostra na ślubie miała całkiem fajną kapelę z Otwocka, jak chcesz mogę ustalić namiar?
Pytanie(: bardzo chetnie <br>
Dodano po 5 minutach.:<br>
Sikor pisze:
http://www.nightlifewarsaw.com/
Co prawda, wesele jeszcze przede mną, ale zaprosili nas przed jakąś imprezą i dali próbkę. Wychodzi naprawdę super. Gość zagra na keybordzie wszystkie instrumenty jakie chcesz. Dla purystów, to zawsze będzie podróba, ale na wesele uważam, że jest w sam raz. Za chyba +500 zyły, można zamówić jeszcze gitarzystę. Poza tym, mają niezły repertuar, mocno antydiscpolowy, co mimo wyśmiewania tej muzyki na weselach jest dosyć rzadkie. Z tego co z nimi rozmawiałem, jeśli odpowiednio wcześniej ustalisz z nimi repertuar, są w stanie nauczyć się piosenek które im podsuniesz.
tez nie slucham disco polo, ale na weselu ludzie maja sie bawic nawet jezeli ma to byc przy disco polo, goscie sa rozni, jedni bawia sie przy disco polo inni przy czyms innym i zalezy mi na zespole ktory jest w stanie rozpoznac z czym maja doczynienia i sie szybko przystosowac. zreszta jak ludzie sie nachlaja to liczy sie muzyka szybko wpadajaca w ucho i nie oszukujmy sie ze przy takiej najlepiej sie publika bawi
Co do muzykow, to jestem normalnym czlowiekiem i wiem co za ile mozna dostac, jakis podklad moze byc byle nie taki jak z keabordzika z bazaru za 100 zł, bo taki kit slyszalem, zreszta uwierz mi ze wcale nie trzeba byc fachowcem zeby rozpoznac tandete, a niektorzy mysla ze jak zawiesi na sobie gitare i stanie za organami to nikt nie bedzie wiedzial ze on robi za stojkowego