MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Robert kup hangar na lotnisku

dlaczego nie na Dolnym Śląsku?
Bliżej do mnie i Wasyla, w rodzinne strony nie daleko i w końcu tego browara w kanale obalimy:P

A tak na poważnie to w okolicach Zgorzelca, moge czegoś poszukać. Pozdrawiam.

Kupić to znowu nie taki problem chociaż ceny na Górnym Śląsku nie są małe. Schody zaczynają się kiedy trzeba wynająć ludzi do pilnowania tego przez 24 na dobę. A bez tego to złomiarze wszystko wyniosą.

Czy ja w tej zagranicy starcilem juz zupelnie kontakt z (polska) rzeczywistoscia?

Przeciez nie wyniosa mi chyba calego dobytku? :-?

Tak jak napisał kolega powyżej czasy wsi "sielskiej, anielskiej" już dawno minęły. Jeśli nawet jeszcze gdzieś one istnieją to nie będzie to dotyczyć kogoś kto przyszedł "z nikąd " i zamiast siać i orać zaczyna zwozić samochody. A nie daj bóg jak we wsi będzie ktoś kto "ostrzył sobie zęby" na to gospodarstwo i w jego mniemaniu go podkupiłeś. To znając Twój "rozkład pobytu" prędzej czy póżniej sam cię okradnie i dla zatarcia śladów podpali. Może "idę w skrajności" ale z własnego doświadczenia wiem że bez psów, strużowania i oświetlenia terenu przez całą dobę nie ma szans. Taka ochrona kosztuje kilka tysięcy złotych miesięcznie. A jak będziesz chciał coś sprzedać to Cię wyśmieją (tak, tak kolego) że za drogo bo nikogo nie będzie obchodzić ile Cię kosztuje utrzymanie tego wszystkiego..

Autor:	kielbik [ ndz lut 21, 2010 10:11 pm ]
Tytuł:	Kupie stodole/gospodarstwo rolne
Poszukuje stodoly lub calego gospodarstwa rolnego z zabudowaniami gospodarczymi. Na Gornym Slasku, najchetniej w okolicach Katowic, Mikolowa, Gliwic lub Rybnika. Ewentualnie rowniez w okolicach Strzelec Opolskich.

Autor:	DJ MAKU [ pn lut 22, 2010 6:22 pm ]
Tytuł:
Zakładasz dziuplę..?

Autor:	THC [ pn lut 22, 2010 6:29 pm ]
Tytuł:
Robert kup hangar na lotnisku, na całą flotę, żywą i nie żywą. I dlaczego nie na Dolnym Śląsku? Bliżej do mnie i Wasyla, w rodzinne strony nie daleko i w końcu tego browara w kanale obalimy:P:P

Autor:	ROBHEN [ pn lut 22, 2010 6:40 pm ]
Tytuł:
Kupić to znowu nie taki problem chociaż ceny na Górnym Śląsku nie są małe. Schody zaczynają się kiedy trzeba wynająć ludzi do pilnowania tego przez 24 na dobę. A bez tego to złomiarze wszystko wyniosą.

Autor:	kielbik [ pn lut 22, 2010 7:30 pm ]
Tytuł:
THC pisze: Robert kup hangar na lotnisku Hangar tez moze byc. THC pisze: dlaczego nie na Dolnym Śląsku? Bliżej do mnie i Wasyla, w rodzinne strony nie daleko i w końcu tego browara w kanale obalimy:P WASYL pisze: A tak na poważnie to w okolicach Zgorzelca, moge czegoś poszukać. Pozdrawiam. W waszym towarzystwie byloby z pewnoscia wesolo ale niestety logistycznie nie zdolalbym tego pogodzic - jak narazie moja baza jest w Katowicach i na tej okolicy zamierzam sie skoncentorwac. ROBHEN pisze: Kupić to znowu nie taki problem chociaż ceny na Górnym Śląsku nie są małe. Schody zaczynają się kiedy trzeba wynająć ludzi do pilnowania tego przez 24 na dobę. A bez tego to złomiarze wszystko wyniosą. To niestety prawda dlatego nie zalezy mi na hali w opustoszalej fabryce (tego na Gornym Slasku nie brakuje) ale na gospodarstwie w srodku wsi, gdzie czujne oko beda mieli sasiedzi. Co do cen w promieniu 30-40 km od Katowic to niestety jest kicha bo te nieliczne tereny rolnicze, ktore byly zostaly przeksztalcone na mieszkaniowe lub przemyslowe (handlowo-uslugowe) i ceny sa z kosmosu.

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Kupie stodole/gospodarstwo rolne https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=47019	Strona 1 z 3

Autor:	THC [ wt lut 23, 2010 10:09 am ]
Tytuł:
Robert nie licz na to, że przefarbujesz się na wieśniaka , który to posiada 10 mercedesów . Takim sposobem darmowych stróży sobie nie załatwisz. A i nie daj Bóg, niedoszli stróże Twej zagrody z zawiści czy tez innych pobudek sami zasila hutę majątkiem Twym ruchomym i niezbyt ruchomym do przetopienia zdolnym. Także pierw wbij pod sklep z sakwą nie pusta, w celu zaskarbienia sobie nowych towarzyszy, a flote ruchoma i nieruchoma pod osłoną nocy w stogi poukrywaj. I obejrzyj film "Dom Zły" może zdecydujesz sie na pozostanie mieszczuchem.

Autor:	ROBHEN [ wt lut 23, 2010 11:15 am ]
Tytuł:
Tak jak napisał kolega powyżej czasy wsi "sielskiej, anielskiej" już dawno minęły. Jeśli nawet jeszcze gdzieś one istnieją to nie będzie to dotyczyć kogoś kto przyszedł "z nikąd " i zamiast siać i orać zaczyna zwozić samochody. A nie daj bóg jak we wsi będzie ktoś kto "ostrzył sobie zęby" na to gospodarstwo i w jego mniemaniu go podkupiłeś. To znając Twój "rozkład pobytu" prędzej czy póżniej sam cię okradnie i dla zatarcia śladów podpali. Może "idę w skrajności" ale z własnego doświadczenia wiem że bez psów, strużowania i oświetlenia terenu przez całą dobę nie ma szans. Taka ochrona kosztuje kilka tysięcy złotych miesięcznie. A jak będziesz chciał coś sprzedać to Cię wyśmieją (tak, tak kolego) że za drogo bo nikogo nie będzie obchodzić ile Cię kosztuje utrzymanie tego wszystkiego..

Autor:	blackmilk [ wt lut 23, 2010 12:07 pm ]
Tytuł:
wiem co on knuje pamietacie te garaze czy stodoly w ktorych byly klasyki? kielbik pewnie wpusci swoje perelki do stodoly i zostawi na 20 lat

Autor:	kielbik [ wt lut 23, 2010 5:11 pm ]
Tytuł:
Czy ja w tej zagranicy starcilem juz zupelnie kontakt z (polska) rzeczywistoscia? Przeciez nie wyniosa mi chyba calego dobytku? Ludzie, ja szukam tylko pomieszczenia gdzie moglbym trzymac moje zlomiki zeby, jak napisal blackmilk, za 20 lat zbic na nich majatek. To nie moze byc przeciez takie skomplikowane!

Autor:	ukaniu [ wt lut 23, 2010 6:04 pm ]
Tytuł:
kielbik pisze: Czy ja w tej zagranicy starcilem juz zupelnie kontakt z (polska) rzeczywistoscia? Przeciez nie wyniosa mi chyba calego dobytku? o Wyniosą, znajomemu robili dom n-razy. Kuchenkę gazową przymocowaną do stropu odpiłowali. Polska wieś jest podzielona na bogatą i zdegenerowaną/biedną post pegeerowską. To nie "ranczo" to dziki zachód. Nie ma zasad - jest kasa na wino czy klej albo kasy nie ma i idzie się "zarabiać"

Autor:	M100 [ wt lut 23, 2010 8:11 pm ]
Tytuł:
Szkoda że nie szukasz w centralnej Polsce. U nas jest taka wieś że wszystkie stodoły są puste, u mojej babci parkuje mój dawca w109 i tak jest jeszcze miejsce na trzy auta. W okolicy myślę że za 500zł za miesiąc udało by się wynająć całą stodołę. Co do tzw elementu kultury to taki prawie nie istnieje a jeśli już jest to pracuje u mojego ojca Kolejnym plusem wynajęcia było by to że miał byś stróża za darmo I

Autor:	holyfido [ wt lut 23, 2010 8:43 pm ]
Tytuł:
Jeśli pasowałby Ci prawdziwy Śląsk (czyli okolice Wrocławia), to mogę się rozejrzeć między Legnicą a Wrocławiem w okolicach A4.

Autor:	barpawel [ wt lut 23, 2010 8:52 pm ]
Tytuł:
wiem co kielbik knuje sobie w głowie po co ma płacic za wynajem hangarów czy garazy lepiej kupic gospodare przekształcic sie na rolnika kupic pare gumowców i wideł i brac jeszcze z tego tytułu dopłaty z uni nie słuchaj kolegów kupuj gospodare a sprzymiezenców znajdziesz pod lokalnym sklepem sam nad tym mysle

Autor:	kielbik [ śr lut 24, 2010 9:32 am ]
Tytuł:
Panowie, dzieki za propozycje ale szukam tylko i wylacznie na Gornym Slasku* i Slasku Opolskim - w promieniu 30-60 km od Katowic. Inaczej nie bede w stanie ogarnac tego logistycznie. Co do dzialalnosci rolniczej to rzeczywiscie troche kombinuje ale nie tak jak barpawel. Doplaty to juz historia i trudno planowac na ich podstawie inwestycje na kilkadziesiat lat. Natomiast obiekty sluzace dzialalnosci rolniczej sa zwolnione z podatku od nieruchomosci i nie sa to wcale male kwoty. I jeszcze jedno: nie chce niczego wynajmowac, chce kupic - wynajmowanie przez dluzszy czas to marnowanie pieniedzy. * i nie zamierzam wdawac sie w dyskusje na temat tego ktory Slask jest bardziej slaski

Strona 1 z 3	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	gieniek [ śr lut 24, 2010 10:23 am ]
Tytuł:
ROBHEN pisze: Tak jak napisał kolega powyżej czasy wsi "sielskiej, anielskiej" już dawno minęły. Jeśli nawet jeszcze gdzieś one istnieją to nie będzie to dotyczyć kogoś kto przyszedł "z nikąd " i zamiast siać i orać zaczyna zwozić samochody. A nie daj bóg jak we wsi będzie ktoś kto "ostrzył sobie zęby" na to gospodarstwo i w jego mniemaniu go podkupiłeś. To znając Twój "rozkład pobytu" prędzej czy póżniej sam cię okradnie i dla zatarcia śladów podpali. Może "idę w skrajności" ale z własnego doświadczenia wiem że bez psów, strużowania i oświetlenia terenu przez całą dobę nie ma szans. Taka ochrona kosztuje kilka tysięcy złotych miesięcznie. A jak będziesz chciał coś sprzedać to Cię wyśmieją (tak, tak kolego) że za drogo bo nikogo nie będzie obchodzić ile Cię kosztuje utrzymanie tego wszystkiego.. wtrace sie, mam nadzieje ze zartujesz pewnie podpadne, ale co tam, czytajac Twoja wypowiedz mam wrazenie ze sam jestem w Typie takiego tubylca o ktorym mowisz/piszesz. Zreszta czytajac takie wypowiedzi dochodze do wniosku ze koniec ludzkosci jest bliski, zamiast pomoc chlopakowi to wszyscy najpierw musza nawymieniac i nawymyslac co go czeka, doprawdy zalosne-czy to zazdrosc aby przemawia ze ktos chce sobie chadziajstwo kupic? Co do ochrony kolego to chyba sie pomyliłes, to Kielbika bedzie kosztowac KILKA TYSIECY DZIENNIE doprawdy rece opadaja nawet jezeli takie wypowiedzi to zart, bo skala braku zyczliwosci w naszym narodzie przestaje byc smieszna. Kielbik nie jestem ze slaskiego, wiec Ci nie pomoge, ale jakbym cos wiedzial to to dam cynka....