Z powodu powrotu do jedynie słusznej marki zaczęła być mi zbędna moja dotychczasowa dorożka-VW BORA z 2000 roku, klimatyzacja manualna, elektryka.
Jest to klasyczne TDI z silnikiem na pompie rotacyjnej(oznaczenie AGR, jak komuś to coś mówi).
Dotychczas była to moja zabawka, którą dość znaczne doinwestowałem(lista wymienionych części jest dość długa) i miałem plan pojeździć nią dłużej.
W tej chwili jest podniesiona moc na 137KM i 300Nm momentu poprzez wymianę wtrysków(fabrycznie nowe) i oprogramowania ECU u renomowanego tunera. Oczywiśćie jak komuś to nie odpowiada, to można wrócić do oryginału w ciągu 1 godziny.
Jeździ bardzo przyjemnie, zwłaszcza wyprzedzanie na trasie, no i zużycie paliwa 5-6l/100km, 7-7.5l/100km miasto.
Cena 18000zł, lub 17000 z oryginalną mocą.
