MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Mercedesem na wakacje
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=42692
Strona 1 z 2

Autor:  Kiler [ pn lip 20, 2009 11:52 pm ]
Tytuł:  Mercedesem na wakacje

Za niecałe 3 tygodnie wyruszam swoją 260SE do Chorwacji, przygotowania trwają od jakiegoś czasu , ale...
Podpowiedzcie proszę co powinno być w samochodzie w takiej podróży , jak by nie patrzeć przez kilka krajów Europy (Czechy, Słowacja, Węgry, Słowenia, Chorwacja).

Apteczka jest (2szt), kamizelki odblaskowe dla wszystkich pasażerów są, komplet żarówek i bezpieczników , podstawowe narzędzia, sprawne koło zapasowe ...
Nic mi więcej nie przychodzi do głowy. Co uważacie za konieczne w takiej podróży w Mercedesie ?

Proponuję dopisywać w tym wątku Wasze przygody na trasie i psikusy jakie Wam zrobiły Wasze Mercedesy :)

Autor:  Marv [ wt lip 21, 2009 12:09 am ]
Tytuł: 

Linka holownicza i komórka też się może przydać ;) Przeważnie woziłem jeszcze wszelakie płyny.

Autor:  W123_230E [ wt lip 21, 2009 1:04 am ]
Tytuł: 

Mlotek co jakby silnik nie chcial zapalić- sprawdzona i skuteczna metoda

Znaczek PL na tylną klapę.

Autor:  LiveLetDie [ wt lip 21, 2009 6:19 am ]
Tytuł: 

W123_230E pisze:
Znaczek PL na tylną klapę.

O ile kolega kiler ma czarne blachy...

Autor:  szyki [ wt lip 21, 2009 8:12 am ]
Tytuł: 

pozazdrościć wyjazdu.
ja w zasadzie nie ruszam się bez skrzynki z narzędziami w bagażniku :-)

Autor:  Bukol [ wt lip 21, 2009 10:58 am ]
Tytuł: 

Kable rozruchowe, klucz do kół ;) i lewarek ;)
Ja bym zabrał jeszcze nowy pasek alternatora lub wymienił na nowy przed wyjazdem.

Autor:  Janfocus [ wt lip 21, 2009 11:49 am ]
Tytuł: 

Stanowczo najspokojniej się jedzie jak się ma odłożone na lawetę do PL...
Ja wożę wszystkie paski klinowe, podstawowe narzędzia, olej do skrzyni i motoru, 2m przewodu elektrycznego i końcówki (w razie rzeźby elektryki), miernik, płyn chłodniczy, ew. może się przydać regulator napięcia, bezpieczniki, żarówki... Spray do uszczelnienia/pompowania opony.

Z mojej raz odmaszerowała świeca -a to usterka nie naprawialna na miejscu, więc skończyło się holowaniem a potem lawetą [szalone]

Dobrze przed wyjazdem sparwdzić łączniki gumowe wału i stan klocków hamulcowych, zakładam że luzów w zawieszeniu nie ma i amory są suche...

Autor:  WeebShut [ wt lip 21, 2009 12:04 pm ]
Tytuł: 

Kiler pisze:
Za niecałe 3 tygodnie wyruszam swoją 260SE do Chorwacji

To chyba spotkamy sie na trasie, bo ja tą samą drogą na Węgry podążam ;)

Autor:  WojtekW [ wt lip 21, 2009 7:20 pm ]
Tytuł:  Re: Mercedesem na wakacje

Wykup sobie Assistance na zagranicę: PZU albo Warta. Nie jest to drogie - a może się przydać (tego nie życzę)

Autor:  Kiler [ czw lip 23, 2009 8:18 pm ]
Tytuł: 

Bukol pisze:
Kable rozruchowe, klucz do kół ;) i lewarek ;)
Ja bym zabrał jeszcze nowy pasek alternatora lub wymienił na nowy przed wyjazdem.


klucz - jest , lewarek - jest, pasek alternatora - prawie bym zapomniał (wymienię przed wyjazdem i w razie "W" zabiorę stary ze sobą) 8)

Janfocus pisze:
Stanowczo najspokojniej się jedzie jak się ma odłożone na lawetę do PL...


Bez czarnych scenariuszy proszę [zlosnik]

Janfocus pisze:
Dobrze przed wyjazdem sparwdzić łączniki gumowe wału


Sprawdzone, jeden wymagał wymiany - wymieniony.

Płyn chłodniczy jest cały nowy,oleje wymienione, do silnika oczywiście min 1 litr ze sobą zabieram.

Co jeszcze powinienem wiedzieć jadąc w tamte strony ?
Czy naklejka PL jest wymagana , jeśli auto posiada nowe białe blachy ?

Autor:  Bukol [ czw lip 23, 2009 9:12 pm ]
Tytuł: 

Kiler pisze:
Co jeszcze powinienem wiedzieć jadąc w tamte strony ?


To, że w tamtych rejonach inne są asfalty, które muszą stawić czoła znacznie wyższym temperaturom. Co za tym idzie - trzeba mocno uważać przy opadach, bo droga jest wtedy bardziej śliska niż u nas. Temat bardziej dotyczy podróży motocyklem, ale jadąc autem też warto o tym wiedzieć i nie kozaczyć na mokrym ;)

Autor:  Kiler [ pt lip 24, 2009 9:31 am ]
Tytuł: 

Dzięki wszystkim za porady, na pewno się przydadzą. Wszystko było by super, gdyby nie awaria sprzęgła, która dziś rano mi się przydarzyła [szalone]
Zapraszam do wątku:
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=42770

Autor:  redy [ pt lip 24, 2009 3:53 pm ]
Tytuł: 

Wróciłem parę dni temu z podobnej wyprawy.
Jak masz CB to zabierz - Słowacja, Węgry - 28 kanał i coś tam wiesz, a przede wszystkim w razie niemca możesz o pomoc krajanów poprosić.
Uważaj na debili w Słowackiej policji - ja zapłaciłem 100 euro za 11km przekroczenia (61 na ograniczeniu do 50) przy próbie negocjacji dowiedziałem się, że właściwie to 200 powinno być.
Coś mi się zdaje, że trzeba mieć 2 trójkąty, 1 apteczkę (ale dla debili ze Słowacji specjalnie wyposażoną), linkę holowniczą, kamizelkę odblaskową.

Problemy z autem - chyba trzeba uważać na wszystko co wynika z podgrzania/przegrzania, autostrady + wysokie temperatury mogą zaszkodzić Gwiazdeczce, u mnie tak było...

Mam to W124 3.0TD ponad 2 lata, w tym czasie 3 razy zawiódł mnie ALTERNATOR.
Po raz pierwszy - jak go prowadziłem po kupnie do domu.
Drugi raz - w zeszłym roku w dniu wyjazdu na wakacje - musiałem służbówką polecieć, a w gównianym Aurisie miejsca mało...
Po raz trzeci - dzień po wyjeździe na wakacje na pierwszej stacji benzynowej w Chorwacji, podjechałem, zatankowałem, chcę jechać - dupa
:roll:

Nie od razu wymyśliłem, że to alternator, właściwie to wymyślił spotkany na parkingu Dobry Człowiek z Bydgoszczy (dzięki Chłopie raz jeszcze)
I kłopot - jak naprawić alternator, 1000 km od domu, 2 małych dzieci, brak asistance (warto kupić).
Mi się udało, przy pomocy pracownika stacji mówiącego po angielsku udało się ściągnąć mechaniora, który wydłubał złom Valeo, stanął na głowie i ściągnął mi alternator Boscha i to wszystko w promocyjnej cenie 150 euro
8)

Reasumując - zdażyć się może wszystko, nawet w sprzęcie, który nie sprawia żadnych kłopotów, zabrać trzeba taki mały plasticzek z napisem Visa i karteczkę z napisem Asistance.

Miłego wypoczynku

Autor:  Bukol [ pt lip 24, 2009 4:23 pm ]
Tytuł: 

redy pisze:
Jak masz CB to zabierz - (...) Węgry - 28 kanał i coś tam wiesz,


N.p. tyle można się dowiedzieć:

Tálak háromszáz tizenötödik. Nézd kollégái. Szélesség.

[hehe]

Autor:  Piątal [ pt lip 24, 2009 5:08 pm ]
Tytuł: 

Niełatwo chyba znaleźć Asistance na 20 letnie auto...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/