MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Ekonomiczna jazda
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=42142
Strona 1 z 3

Autor:  E.S.M [ czw cze 25, 2009 10:59 am ]
Tytuł:  Ekonomiczna jazda

Witam wszystkich!

Ostatnio coraz glosniej mowi sie o ekodrivingu. Mistrzowie potrafia osiagnac wyniki jak podaje automoto 7/2009 gosciu passatem z warszawy do wladyslawowa osiagnal wynik 3,08l/100km (1,9TDI). Zastanawia mnie jak to jest mozliwe bo fabryka podaje srednie spalanie ok 5,2l/100km.

Czy ktos z was stosuje takie techniki i czy macie jakies mega osiagniecia?
Chwalcie sie :)

Autor:  Emsi [ czw cze 25, 2009 11:03 am ]
Tytuł: 

Focus III - 1.6 ON.
Trasa Konin - Zgorzelec - Wałbrzych - Kłodzko - Konin (ok. 950 km).
Normalna jazda z wyprzedzaniem. Wynik: 4.4 l / 100km.

Autor:  Janfocus [ czw cze 25, 2009 11:24 am ]
Tytuł: 

Miasto 22, poza 16,5 [zlosnik] LPG

Autor:  bmw [ czw cze 25, 2009 1:16 pm ]
Tytuł: 

Miasto 19 trasa 13 lpg w BMW :)
Mercedes od 13 do 17 pb :)
Janfocus może Cię kiedyś do gonie [zlosnikz]

Autor:  Kubitus [ czw cze 25, 2009 1:19 pm ]
Tytuł: 

Emsi pisze:
Focus III - 1.6 ON.
Trasa Konin - Zgorzelec - Wa³brzych - K³odzko - Konin (ok. 950 km).
Normalna jazda z wyprzedzaniem. Wynik: 4.4 l / 100km.

jezdze "czyms takim" na codzien, i te 4.4 są mozliwe tylko w trasie, tylko jadac spokojnie (do 110 km/h). Powyzej spalanie zaczyna drastycznie rosnąć, przy 140 km/h spalanie jest już wyzsze niz miejskie [szalone]

Autor:  BrunoGiamatti [ czw cze 25, 2009 2:21 pm ]
Tytuł: 

ja starałem się jeździć zgodnei z zasadami ecodrivingu :P ale w CE to dało marne rezultaty.
SPalanie średnie ok 12,8-13l/100km z kolei jak jeździłem bardziej dynamicznie + brak używania hamulców, dużo powietrza w kołach (po prostu tak samo tylko ze sporym butem) w identycznym trybie spalanie zeszło do 11,5-12l :)
Caddym zawsze jeżdżę jak najekonomiczniej. Ostatnia trasa + cruz po wawie wyszedł ok 29l/100km :D
... Nie dam się stłamsić. Ceny paliw muszą opaść.

Autor:  Omen [ czw cze 25, 2009 2:36 pm ]
Tytuł: 

Też tak czasem mam, jak się kręcę w miejscu i unikam przyspieszeń itp. spalanie wcale nie wygląda na niższe. A jak parę razy pocisłem mocniej to wydawało mi się ze wskazówka wolniej spadam ku rezerwie :)

Autor:  Bukol [ czw cze 25, 2009 3:45 pm ]
Tytuł: 

bmw pisze:
Mercedes od 13 do 17 pb :)


Tyle to mój znajomy "spala" Hondą Valkyrie :)
Moje BMW przy spokojnym traktowaniu na trasie potrafi zbliżyć się do 10/100, po mieście nie zejdzie niżej 15/100 też przy lekkim traktowaniu gazu.
Harley za to to mistrz oszczędności :) - w trasie potrafi wypić niewiele ponad 5/100.

Autor:  hogben [ czw cze 25, 2009 7:18 pm ]
Tytuł: 

Sec 560 - 200 km autostrada :

- z wyprzedzaniem wszystkiego i hamowaniem przed zawalidrogami v. ponad 200km/h - 33l/100 km

- emerycko za tirem v. 90km/h - 10,9l/100km

Autor:  qoompel [ czw cze 25, 2009 8:18 pm ]
Tytuł: 

E.S.M pisze:
gosciu passatem z warszawy do wladyslawowa osiagnal wynik 3,08l/100km (1,9TDI). Zastanawia mnie jak to jest mozliwe bo fabryka podaje srednie spalanie ok 5,2l/100km.
Fabryka podaje przy "normalnej" jeździe, a nie maximum-eko-drivingu ;)
Poza tym myślałem, że on miał tam 2.0TDI. Zdziwiło mnie to, bo kilku moich znajomych nie może zejść w kombi ze spalania 8l/100km. Poza tym to podobno awaryjne silniki.
OT: Wiem czarnego 2.0TDI 140KM na sprzedaż [zlosnik] Wielkopolska.

Znajomemu Megane kombi 1.5dCi ok. 2006r w cyklu miasto-trasa pali poniżej 4l.
Moje: Master 2006r 2.5dCi 120KM, średni blaszak, masa 2.000kg + ładunek ok. 500kg. Spokojna jazda. Trasa Koło-Poznań-Wałcz-Poznań-Koło "starą dwójką" 92. Średniej prędkości nie pamiętam, ale spalanie wyszło 6,3l.

Autor:  Piątal [ pt cze 26, 2009 12:26 am ]
Tytuł: 

Zastanawia mnie, czy ktoś tego kiedyś próbował w poczciwym 300D z beczki... Jeśli np. okazałoby się, że pali o 1 litr mniej na 100km w mieście przy ultraemeryckiej jeździe, to do du.. z takimi oszczędnościami. Wyszłoby mi 20zł mniej miesięcznie za paliwo kosztem męczarni za kółkiem, ale jeśli możliwe oszczędności są większe... Robił ktoś takie porównanie emeryt/rajdowiec dla beczki? :)

Autor:  zegarek [ pt cze 26, 2009 1:54 am ]
Tytuł: 

Piątal pisze:
Robił ktoś takie porównanie emeryt/rajdowiec dla beczki? :)


Tak, 240d paliło mi ZAWSZE 8 do 8,5 litra :)

tdi ma tą zaletę, że opłaca się hamować silnikiem, bo do mnie więcej 1200rpm totalnie odcina paliwo.

Autor:  E.S.M [ pt cze 26, 2009 9:29 am ]
Tytuł: 

Co mnie zdziwilo jak poszukalem o ecodrivingu to nie to ze nalezy jezdzic emerycko a bardziej przewidywac sytuacje na drodze by utrzymywac stala predkosc. Co ciekawe doszukalem sie badan daimlera i wyszlo im ze sposob cisniecia pedalu gazu (tzn powoli czy raz a dobrze) nie ma wplywu w nowych silnikach na spalanie. Podobno najlepiej jest wcisnac gaz do 3/4 i gwaltownie tylko nie hipercisnac przyspieszyc do oczekiwanej predkosci i wcisnac jak najwyzszy bieg (w granicach rozsadku oczywiscie). Tak samo tyczy sie przyspieszania. Jak juz jedziemy na tym wysokim biegu to podobno bardziej oplaca sie zredukowac i przyspieszyc niz ciagnac od niskich obrotow silnik.

Mi osobiscie baleron pali zawsze w granicach 7-8l/100km.

Moja dziewczyna ma obecnie Megane Coupe 1.9dCi 130KM wprawdzie jest na dotarciu ale w miescie pali na chwile obecna ponad 8l a z trasy wynik to 6,4 bez zadnych zasad ecodrivingu. Sadze ze po dotarciu zmieni sie troche to spalanie. :)


W nowym miecie C 250CDI BlueEfficiency, ktory ma magiczne strzalki pokazujace kiedy nalezy zmienic bieg by bylo oszczednie dochodzi do pewnego kuriozum. Auto ktore ma 200 KM chce by II byla wlaczona przy 20km/h, III przy 30, IV przy 40 a V przy 60 a VI przy 80. Przeciez to jakas paranoja. Silnik pewnie dostaje drgawek na poduchach.

Swoja droga co sadzicie o tym by podczas nauki jazdy byly zajecia z ecodrivingu?

Autor:  LiveLetDie [ pt cze 26, 2009 9:41 am ]
Tytuł: 

Piątal pisze:
Zastanawia mnie, czy ktoś tego kiedyś próbował w poczciwym 300D z beczki... J)

Dokładnie. A poza tym czy można porównywać eco driving Focusem do eco drivingu w 30 letnim aucie? Przecież w takim właśnie starym Dieselu muszą być obroty żeby się toczył i zasada "najmniejsze obroty, najwyższy bieg" to w tym przypadku niedorzeczność.
E.S.M pisze:

Swoja droga co sadzicie o tym by podczas nauki jazdy byly zajecia z ecodrivingu?

Zajęcia z opanowania auta w poślizgu i w innych skrajnych warunkach - to by się przydało!

Autor:  Grzesiek87 [ pt cze 26, 2009 11:31 am ]
Tytuł: 

Uwielbiam eksperymentować ze spalaniem, najmniejszy wynik w volvo jaki udało mi się osiągnąć do tej pory to średnia 4,0 l/ 100km przy 200km trasie, augustów-olsztyn może ten silnik jest fenomenalny, ale sekretem jest urzymywanie stałej prędkości, każde muśnięcie gazu zwiększa spalanie,

dlatego jeśli chcecie bić rekordy spalania i szokować tym później swoich znajomych [zlosnikz] auto musi posiadać TEMPOMAT- to jest klucz do niskiego spalania, gazu powinno się dotykać jak najrzadziej, najlepiej tylko przy ruszaniu. W moim wypadku samochód pali najmniej przy predkości 85-87km/h obroty są zbliżone do obrotów max momentu, ok 1900-2000obr/min, silnik to stary 2,5 TDI

o napompowanych kołach i jedzie bez balastu-pasazerowie tez sie w to wliczają, już nawet nie wspomnę ;)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/