MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam.
Od jakiegoś czasu chodzi za mną poduszkowiec, taki na 1-2 osoby, nic wielkiego.
Na alle... jest mnóstwo tanich chińskich silników, i tak na przykład czterotakt, taki o pojemności 200 ccm ma mieć 6,5 kM przy 3600 obr/min. I tu pytanie, czy te motorki mogą się szybciej kręcić i dawać większego powera po np. wymianie gaźnika lub może tylko dyszy paliwowej, czy może trzeba by w nich wymieniać sprężyny zaworowe, Da się coś z nich zrobić tak pod 10 kM, czy to nie ma sensu, nie potrzeba mi jakiejś wielkiej sprawności czy trwałości.Może ktoś już tego próbował?
Pozdro.

_________________
W 124 E 200 DIESEL

lepiej kupic silniczek od minitraktorka, ktore maja po 8 - 10 KM a nawet 14 niz kombinowac z takim chinskim produktem

mocniejsze silniki stosowane byly takze w urzadzeniach budowlanych

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."

Nie o to mi chodzi. Większy silnik to większa waga, moment, trudniejszy rozruch(szarpanka), masywniejsze łoże , przekładnia do smigła itd itp , chcę to zrobić łatwo, lekko i przyjemnie...No i tanio , w końcu to ma być zabawka.
Pozdrawiam.

_________________
W 124 E 200 DIESEL

A nie lepiej wrzucić jakiego dwutakta? Niby nie ekologicznie ale do pewnej pojemności te silniki biją na głowę parametrami silniki czterosuwowe. Stosunek moc do waga jest przy małych pojemnościach duo lepszy. Poza tym te silniki są o niebo prostsze w konstrukcji i dość łatwo poddaje się przeróbkom. A nowoczesne oleje sprawiają, że ich użytkowanie jest w zasadzie niesmrodliwe.