MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Problem z wypowiedzeniem umowy z ubezpieczalni https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=39607 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Marv [ sob mar 07, 2009 6:33 pm ] |
Tytuł: | Problem z wypowiedzeniem umowy z ubezpieczalni |
Witam sprawa jest następująca: dostałem pisemko z generali, że jestem im dłużny 2 składkę. Poprzedni właściciel, zakupionego przeze mnie auta we wrześniu 2008, był tam ubezpieczony. Na miesiąc przed końcem ważności pierwszego półrocza ubezpieczenia wypowiedziałem umowę u agenta generali, który zapewniał mnie, że wszystko jest ok - jak widać zrobił mnie na szaro (a to ojciec mojego kumpla). Po otrzymaniu pisemka oczywiście zadzwoniłem do generali, powiedzili mi, że umowę wypowiedziałem po 3 miesiącach od zakupu samochodu, a miałem na to tylko 30 dni. Jeśli nie zapłacę przyślą mi windykatora. Druczek który mam zapłacić jest jeszcze na stary nr rejestracyjny wozu, mam zamiar odpisać, że nie poczuwam się do płacenia składki za samochód o takim nr rejestracyjnym, którego nie posiadam. Mogę coś innego zrobić?? |
Autor: | voytas [ sob mar 07, 2009 6:59 pm ] |
Tytuł: | |
Możesz zapłacić albo czekać aż sami sobie ściągną należność. Niestety jest tak jak twierdzi ubezpieczyciel: miałeś 30 dni na rozwiązanie umowy (liczone od dnia zakupu). |
Autor: | _me: how_ [ sob mar 07, 2009 7:11 pm ] |
Tytuł: | |
Kluczowe jest w jaki sposób wypowiedziałeś tę umowę, czy został po tym ślad i czy masz go w ręku. voytas pisze: Możesz zapłacić albo czekać aż sami sobie ściągną należność. Niestety jest tak jak twierdzi ubezpieczyciel: miałeś 30 dni na rozwiązanie umowy (liczone od dnia zakupu).
Z czego mają ją sami ściągnąć? Potrwa to kilkanaście miesiecy, ale jeśli nie ma kwitu wypowiedzenia z potwierdzeniem, to oddadzą sprawę do sądu i wygrają ją z automatu lub sprzedadzą dług zawodowcom, którzy bedą próbowali się układać, ale w obu przypadkach koszty wzrosną o kilkaset złotych. Szkoda nafty. Jeśli nie ma kwitów, pozostaje szarpać agenta, ale to już relacje międzyludzkie. |
Autor: | BrunoGiamatti [ sob mar 07, 2009 7:26 pm ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: pozostaje szarpać agenta, ale to już relacje międzyludzkie.
Albo czegoś nie zrozumiałem albo .. nie ma za co już szarpać. Bo kolega zwyczajnie nie zastosował sie do obowiązku "ogarnięcia tematu" w ciagu 30 dni od zakupu.. A dużo żądają? Bo jeśli do "zjedzenia" to chyba szkoda zachodu.. Bo koszt faktycznie może podskoczyć... |
Autor: | _me: how_ [ sob mar 07, 2009 7:29 pm ] |
Tytuł: | |
BrunoGiamatti pisze: (me: how) pisze: pozostaje szarpać agenta, ale to już relacje międzyludzkie. Albo czegoś nie zrozumiałem albo .. nie ma za co już szarpać. Bo kolega zwyczajnie nie zastosował sie do obowiązku "ogarnięcia tematu" w ciagu 30 dni od zakupu.. A dużo żądają? Bo jeśli do "zjedzenia" to chyba szkoda zachodu.. Bo koszt faktycznie może podskoczyć... Dobrze zrozumiałeś, to ja nie zarejestrowałem tego faktu. |
Autor: | voytas [ sob mar 07, 2009 7:41 pm ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: Z czego mają ją sami ściągnąć? Potrwa to kilkanaście miesiecy, ale jeśli nie ma kwitu wypowiedzenia z potwierdzeniem, to oddadzą sprawę do sądu i wygrają ją z automatu lub sprzedadzą dług zawodowcom, którzy bedą próbowali się układać, ale w obu przypadkach koszty wzrosną o kilkaset złotych. No i dla mnie to jest jednoznaczne z: voytas pisze: sami sobie ściągną należność
Taki skrót myślowy, bez wnikania w nieistotne szczegóły... Oczywiście najlepsze rozwiązanie to przyznać się do błędu, zapłacić i mieć święty spokój... |
Autor: | BrunoGiamatti [ sob mar 07, 2009 7:46 pm ] |
Tytuł: | |
voytas pisze: przyznać się do błędu, zapłacić i mieć święty spokój...
.. tylko szkoda tych pieniędzy, które mają iść "w błoto" no ale tak to jest. Ja też teraz muszę wydać kilka stówek więcej na OC .. bo oczywiście "się zapomniałem" i PZU mnie ud***ło.. Pozdrawiam |
Autor: | Marv [ ndz mar 08, 2009 12:55 am ] |
Tytuł: | |
Do zapłacenia mam nieco ponad 200 zł - zawsze to bak paliwa. Będę dziś jeszcze rozmawiał z tym "znajomym" agentem, spróbuje mu na ambicje wjechać żeby coś zadziałał. Koniec końców, skoro piszecie, że nagle odsetki przez odzyskiwaczy mogą niezłe się zrobić, to zapłacę. |
Autor: | amsis [ ndz mar 08, 2009 9:15 am ] |
Tytuł: | |
ja mialem troche inna sytyuacje poniewarz sprzedalem auto w czerwcu pare miesiecy przed koncem polisy i jakos miesic temu przyszlo mi z warty do zaplaty 250zl i ok. 10zl odsetek albo sprawa w sadzie, dali 7dni na uregulowanie zaplaty, ale zanioslem umowe i wszystko ok wiec odsetki niesa takie duze |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |