MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Tapicerki - jak to z nimi jest
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=39361
Strona 1 z 1

Autor:  Blazey [ śr lut 25, 2009 7:57 pm ]
Tytuł:  Tapicerki - jak to z nimi jest

No właśnie. Zauważyłem, że im starszy mercedes, tym ma tapicerki w lepszym stanie. Dzisiaj wstawiałem fotel do jakiegoś 124 - wrócił od tapicera, bo się poprzecierał. I im nowszy, tym ta tapicerka delikatniejsza i bardziej sterana. A jak przyjedzie 123 a już szczególnie 115, to wnętrza wyglądają jakby co dopiero fabrykę opuściły.
Skąd ta dziwna reguła, że im starsze, tym mniej zniszczone? Powinno być chyba na odwrót, nie?

Autor:  t.king [ śr lut 25, 2009 8:01 pm ]
Tytuł: 

no pomyśl trochę kolego [zlosnik]
samochody nowsze ludzie traktują jak widły do rozrzucania gnoju i robią to codziennie bez litości [zlosnik]

Autor:  witek-sec [ śr lut 25, 2009 8:07 pm ]
Tytuł: 

Bo Mercedes jest jak wino ...
Dawno temu jeszcze nie było tylu cwanych księgowych...
Itp. , itd. , ...

Autor:  Blazey [ śr lut 25, 2009 8:20 pm ]
Tytuł: 

:t.king - to nie tak! Przecież kiedyś i te stare i pieszczone dziś mercedesy były autami do codziennego użytku. A jednak okres używania pozostawił w ich dużo mniejsze ślady, niż w nowszych modelach.
Chyba racja z tymi księgowymi - przeklęta grupa... :D

Autor:  Perzu126 [ śr lut 25, 2009 10:14 pm ]
Tytuł: 

Może i jakość poszła w dół, ale uważam, że to kwestia traktowania samochodu. Dawniej auta nie były tak szeroko dostępne, szczególnie Mercedesy i nie były użytkowane np przez handlarzy do targania lawet. Dziś auta dostępne są dla każdego i większość normalnych rodzin może sobie pozwolić np na taka C klasę lub nawet E klasę. W latach 80 ubiegłego stulecia tylko najbogatsi w Polsce mogli kupić sobie taka Beczkę. Nawet w Niemczech te auta nie były tak szeroko dostępne. Także myślę, że kiedyś auta były po prostu inaczej traktowane (czyt. służyły do innych celów). A W124 jeszcze nie pochodzi z czasów kiedy księgowi byli mniej cwani.

Autor:  filippo [ czw lut 26, 2009 8:38 am ]
Tytuł: 

Te W124 które dotrwają do wieku oglądanych przez Ciebie W115, W123 (30-40 lat) też będą miały takie fotele i ktoś Tobie podobny za kilka lat zada identyczne pytanie dotyczące np. W210, W211 czy jakiś innych "współczesnych/ówczesnych". Stan tapicerki podlega tylko jednej regule - jak kto dba tak ma. Na przykładzie moich aut: w 36letniej tapicerka (MBtex i materiał) jest w tragicznym stanie a w 41letniej jest ona prawie idealna. Wszystko zależy od tego kto tym autem wcześniej jeździł i jak je traktował.

Autor:  NIEBIESKI [ czw lut 26, 2009 6:18 pm ]
Tytuł: 

Może dzieje sie tak dlatego, ze w chwili obecne jeszcze mało kto składa w124 z trzech innych aby wyglądało "jak nowe". W większości to jeszcze autka użytkowe. Do klasycznych mercedesów jeździmy, szukamy, przekładamy i dopiero jak już jest ładnie pokazujemy.
Sam jeździłem za Gdańsk do JaKona po tapicerkę do mojego QP bo miałem fotel przetarty ;)

Autor:  Blazey [ czw lut 26, 2009 6:42 pm ]
Tytuł: 

Mam na składzie na jako dawcę w115. Blacha taka, że mocniej pstryknąć palcem, to się posypie. Właściwie nie ma blachy. Auto zaniedbane, ale środek wygląda jakby je co z fabryki wypuścili. Podobnie mam w w 123, blacharka w kiepskim stanie, auto do najlepiej utrzymanych nie należy, ale środek - igła to za mało powiedziane. I w obu tych przypadkach są to tapicerki nie ze skóry, czy materiału, tylko te "plastikowe" (nie wiem, jak się one poprawnie nazywają). I chyba to jest ich zaletą - są niezniszczalne jeśli je normalnie traktować. Przyznam, że ta dysproporcja w stanie wnętrza i zewnętrza samochodu robi mocne wrażenie.

Autor:  Marv [ czw lut 26, 2009 11:02 pm ]
Tytuł: 

NIEBIESKI pisze:
Może dzieje sie tak dlatego, ze w chwili obecne jeszcze mało kto składa w124 z trzech innych aby wyglądało "jak nowe". W większości to jeszcze autka użytkowe. Do klasycznych mercedesów jeździmy, szukamy, przekładamy i dopiero jak już jest ładnie pokazujemy.
Sam jeździłem za Gdańsk do JaKona po tapicerkę do mojego QP bo miałem fotel przetarty ;)


Zgadzam się z powyższym, do coupe także kompletowałem tapicerkę 2 lata zanim osiągnęła stan zadowlający.

Mieć tapicerkę ładną w 124 to też nie problem, mnóstwo jest ofert z rozbieranych aut, thylk okomu to potrzebne jeśli tyra auto codziennie do pracy i nie myśli o nim jak o przyszłościowym klasyku.

Kolejna przyczyna ładnych tapicerek w klasykach wynika z faktu, że są to przeważnei samochody z dość małymi jak na swoj wiek przebiegami, w związku z czym nie miały możliwości zostać tak zniszczone jak balerony czy okulary, które już po kilkaset tysięcy nalatały.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/