MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Ten zły, niedobry GPS... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=39201 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Bohdan86 [ wt lut 17, 2009 8:28 pm ] |
Tytuł: | Ten zły, niedobry GPS... |
Nie wiem co się ostatnimi czasy dzieje, ale gdzie nie spojrzę, co nie przeczytam to znajduję ostrą krytykę na systemy gps. To gość wjechał gdzieś w las, inny w szare pole. Trzeci wypadł z zakrętu, bo gps pokazywał, że droga jest cały czas prosta. Czwarty zjechał drogą po schodach. Wszędzie oczywiście wina sprzętu. Natomiast ja się tylko pytam WTF? ![]() Społeczeństwo głupieje, czy co się dzieje? Czy tak trudno jest wybrać drogę "szybką" spośród dodatkowych "krótkich", "optymalnych"? Przykład: jadę daleko w trasę - nie znam drogi - nie ryzykuję - pojadę dłuższą trasą, ale szybszymi drogami (a może i dzięki temu mniej spalę) Lasy, pola, schody - jestem pewien, że przynajmniej w 25% wszyscy którzy tam się znaleźli wybrali opcję "pieszą" w nadajniku. Kolejna sprawa - gość wypadł z zakrętu, bo "na mapce nie było go widać". Pierwsza rzecz - wszystko zależy od jakości oprogramowania, a co z tym się wiąże odwzorowania terenu/dróg. Natomiast druga - należy zdrowo rozróżnić system nawigacji w samochodzie z systemem naprowadzania powietrze-ziemia. Za mniej więcej 400-600zł nie będziemy mieć arcydokładnego urządzenia, które będzie nami kierować niczym zawodowy pilot kierowcę rajdowego. Co Panowie o tym sądzicie? bo ja oglądając przed chwilą zapowiedź w wiadomościach o kolejnym GPS, gdzie to pan X wyjechal w .... mało nie spadłem z fotela.. Przypomina mi się taka zabawna historyjka: Przychodzi gość do salonu i pyta się sprzedawcy do czego służy ta wajcha przy kierownicy. - jak pan ją wciśniesz auto będzie samo jechać - odpowiedział sprzedawca. Facet napalił się na auto i postanowił je kupić. Po tygodniu rozbija samochód i wypowiada firmie proces. Powód? Poszkodowany odpowiada: "sprzedawca zapewnił, że auto samo będzie jechać jak wcisnę tą wajchę, no to żem se ją wcisnął i poszłem robić sobie drugie śniadanie." Wniosek: mamy XXI wiek ale używajmy głowy ![]() |
Autor: | Omen [ wt lut 17, 2009 9:17 pm ] |
Tytuł: | |
W sumie tez mnie to ciągle śmieszy, bo widząc że droga prowadzi do nikąd nie jadę tam, akurat dzisiaj w Wiadomościach było o GPS. |
Autor: | ghost2255 [ wt lut 17, 2009 9:55 pm ] |
Tytuł: | |
Ja nie mam GPS-u, używam map papierowych. Co prawda rzadko jeżdżę gdzieś dalej, i pewnie dlatego nie odczuwam potrzeby posiadania nawigacji. Ale zdarzyło mi się raz w życiu kierować z GPS-em i muszę stwierdzić, że to jest tak duża wygoda, że człowiek przestaje myśleć ![]() Moim zdaniem to po prostu za wielkie udogodnienie, bo odzwyczaja od myslenia na drodze i zastanawiania się, co jest za zakrętem, bo widac to na ekranie urzadzenia. Nie dziwi więc fakt, że jak ktoś sie do tego przyzwyczai, to zaczyna temu coraz bardziej ufać i takie są skutki. Nie powstrzymamy postepu, ale tez nie oszukamy natury ludzkiej, która dąży do wygody i szybko się do niej przyzwyczaja. Cena postępu ![]() |
Autor: | Daimler [ śr lut 18, 2009 7:53 am ] |
Tytuł: | |
Ludzie za bardzo ufają temu "małemu komputerkowi". Kiedyś na własne oczy widziałem jak gość przejeżdżał ciężarówką przez środek poligonu. Gdyby nie szybka interwencja, mogło by to się źle skończyć. |
Autor: | Sebian [ śr lut 18, 2009 8:44 am ] |
Tytuł: | |
GPS używam tylko jako "odległościomierz", czyli po to, żeby wiedzieć, ile km pozostało mi do celu, oraz w nieznanych miejscowościach, żeby zaoszczędzić czas przy poszukiwaniu miejsca docelowego. Na codzień mam pod ręką najprostszą mapę i to ja decyduję, którędy finalnie będę jechał do celu. Zgadzam się, że ludzie którzy bezgraniczne ufają GPS - bez urazy - głupieją. I nawet z GPSem pod ręką będą się gubić i pokonywać trasę dłużej niż ustawa przewiduje ![]() W skrajnych wypadkach korzystam jeszcze z opcji OBJAZD, co w przeszłości kilka razy pozwoliło zaoszczędzić czas i nie stać w korkach. Tutaj muszę pochwalić wprowadzoną do AutoMapy opcję typu trasy "4x4". Zamiast stać w korku z powodu wypadku przed wjazdem na obwodnice Ostrowii Mazowieckiej skorzystałem ze wskazówek systemu i - lawrując po leśnych duktach wg wskazówek i po swojemu na azymut - ominąłem zator w ciągu 10 minut. |
Autor: | georem [ śr lut 18, 2009 9:21 am ] |
Tytuł: | |
Sebian pisze: GPS używam tylko jako "odległościomierz", czyli po to, żeby wiedzieć, ile km pozostało mi do celu, oraz w nieznanych miejscowościach, żeby zaoszczędzić czas przy poszukiwaniu miejsca docelowego. Na codzień mam pod ręką najprostszą mapę i to ja decyduję, którędy finalnie będę jechał do celu.
Zgadzam się, że ludzie którzy bezgraniczne ufają GPS - bez urazy - głupieją. I nawet z GPSem pod ręką będą się gubić i pokonywać trasę dłużej niż ustawa przewiduje ![]() Zgadzam się, że GPS ogłupia towarzystwo na drodze, kilka razy dziennie widzę jak samochodzy zatrzymują się koło nowowybudowanego ronda (skrzyżowania) i nie wiedzą gdzie jechać, albo krążą po rondzie po kilka razy, zawracają itd itp, bez urazy, ale GPS nie zastąpi map i znaków, kierwocy tak ufają GPS, że zapominają o znakach i robia potworne blędzy na drogach. Niestety nie mam dobrego zdania o tych urządzeniach, naiwni kierowcy myślą że za kilkaset złotych urządzenie będzie myślało i tu się mylą, bo jeszcze takich urządzeń nie ma w sprzedaży. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |