MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Toyota Hi-Lux-opinie

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Toyota Hi-Lux-opinie https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=38965	Strona 1 z 1

Autor:	ZORTOX [ ndz lut 08, 2009 3:15 pm ]
Tytuł:	Toyota Hi-Lux-opinie
Witam, Chciałbym zaczerpną nieco wiedzy na temat Toyoty HiLux, obecnie jestem w tym temacie zielony dlatego może ktoś tu ma jakieś doświadczenia z użytkowaniem tego modelu 4x4 i chciałby nimi się podzielić Od zawsze podobała mi się linia i wygląd tego pojazdu i chciałbym możliwie przekonać się że może w przyszłości warto się nad takim furem zastanowić i poszukać w rozsądnej cenie?? Jakie silniki są najodpowiedniejsze do tej budy?? czy 3.0D z turbiną jest wystarczający?? Czy silniki "D" są wytrzymałe a jeżeli nie to co jest ich najczęstrzą bolączką, co się sypie i na co zwracać uwagę przy zakupie?? Jaki model/konfiguracja są najlepsze? W rachubę wchodzi jedynie silnik Diesla..bo Pb to chyba smoki są straszne Miałby to być samochód na co dzień, do pracy i na dalsze wypady ze znajomymi. Rocznikowo interesowałby by mnie lata 93-99r. Za wszelkie odpowiedzi dziękuję... ahaaa...tu jest link z Ebaya...może któryś jest szczególnie warty uwagi?? http://www.tinyurl.pl?90LH9o1S Pozdro Arti

Autor:	Kamael [ ndz lut 08, 2009 5:56 pm ]
Tytuł:
Auto jak znalazł do Bristolu http://www.youtube.com/watch?v=Lrk6vsb77xk

Autor:	Sokol [ ndz lut 08, 2009 7:18 pm ]
Tytuł:
hilux czy hilux surf ?? bo to dwa różne auta choć w GB mają taką samą nazwę. u nas ten drugi nazywa się 4runner. ogólnie ten nasz Hilux uchodzi za auto bezawaryjne i niezniszczalne choć jest średnio wygodne. 4runner jest zdecydowanie wygodniejszy choć jak kiedyś się bardziej interesowałem tym modelem to nie uchodzi już za tak bezawaryjny jak hilux i LC . Wszystkie diesle z tych lat są dobre, nie mieli żadnej konstrukcyjnej wpadki.

Autor:	Maksio [ ndz lut 08, 2009 7:19 pm ]
Tytuł:
Kamael pisze: Auto jak znalazł do Bristolu http://www.youtube.com/watch?v=Lrk6vsb77xk ahahahaha o niech mnie, hahaha, chcę mieć taką LOL !

Autor:	ZORTOX [ pn lut 09, 2009 1:52 am ]
Tytuł:
Kamael super filmik...można się zakochać...znam te miejsca gdzie katowali tą furkę Az dziwne ze na te schody wpuścili terenówkę...no ale dla Top Gear wszystko jest możliwe Sokol czyli mówisz że warto kupić taki pojazd bo się nie psuje...a co najszybciej sie zużywa w tych silnikach?? Jak wygląda sprawa zapotrzebowania na ON?? Jaka jest żywotność silnika 300D ile średnio można przejechać km bez remontu?? (normalnie użytkując samochód) . MI bardzo podoba się ten egzemplarz [url]http://www.tinyurl.pl?Yzm6SerU [/url] i co oznacza SSR lub SSRG ? oraz jak się ma skrzynia automatyczna do tej masy pojazdu i jej awaryjność?? No i może przykładowe ceny jakiś elementów które trzeba wymieniać jak np. el zawieszenia,klocki,tarcze itp.??

Autor:	sneer [ pn lut 09, 2009 9:40 am ]
Tytuł:	Re: Toyota Hi-Lux-opinie
ZORTOX pisze: Witam, Chciałbym zaczerpną nieco wiedzy na temat Toyoty HiLux, obecnie jestem w tym temacie zielony kilka spraw: hiluxy 2.4 diesel sa strasznie slabe. to silnik trudny do zarzniecia, bardzo mocny na 1 i 2 biegu, ale potem to juz jechac nie chce. z rocznikow, ktore rozwazasz, warto zwrocic uwage na modele ze sztywnym mostem z przodu. To rzadkosc, ale jesli moglbys wybrac to tylko ten - nie bedzie problemu giecia wahaczy jesli zachce Ci sie z asfaltu zjechac. sprawa poprawila sie troche w najnowszym modelu, ale w dalszym ciagu hil powyzej 80 km/h przestaje ciagnac, jedzie jak nie przymierzajac stara eskorcina diesel, a nie jak nowoczesny, turbodoladowany common rail. druga rzecz, to fatalny srodek. jest po prostu rzygogenny... trzecia rzecz - to absurdalnie wysokie ceny uzywanych modeli, zapewne wynikajace z legendy. dochodzi do tego, ze kupiony na firme najprostszy hil z napedem na jedna os kosztuje tyle, co kupiony detalicznie 5 letni egzemplarz. wypas - trzeba sie cieszyc, jak jest klima natomiast na Twoim miejscu poszukalbym tacomy. te auta maja dobre ceny, sa w Polsce serwisowalne, zwykle dobrze wypasione. z miejscem na butle nie ma problemu, mozna wrzucic na pake 200 litrow; przy sekwencji nie bedziesz wiedzial ze masz gaz...jesli masz CNG, to bedzie jeszcze taniej. mozesz poszukac tez 4 litrowej Navary z USA. chyba, ze nie boisz sie full size, wtedy tundra. mi osobiscie najbardziej z calej czeredki podoba sie nissat titan.

Autor:	ZORTOX [ pn lut 09, 2009 1:09 pm ]
Tytuł:
próbowałem tego posta wrypać piętro wyżej ale coś się sypło..i nie widać żadnego teksu --------------------------------------------------------------------------------- [b]Kamael[/b] super filmik...można się zakochać...znam te miejsca gdzie katowali tą furkę Az dziwne ze na te schody wpuścili terenówkę...no ale dla Top Gear wszystko jest możliwe [b]Sokol[/b] czyli mówisz że warto kupić taki pojazd bo się nie psuje...a co najszybciej sie zużywa w tych silnikach?? Jak wygląda sprawa zapotrzebowania na ON?? Jaka jest żywotność silnika 300D ile średnio można przejechać km bez remontu?? (normalnie użytkując samochód) . MI bardzo podoba się ten egzemplarz [url]http://www.tinyurl.pl?Yzm6SerU [/url] i co oznacza SSR lub SSRG ? oraz jak się ma skrzynia automatyczna do tej masy pojazdu i jej awaryjność?? No i może przykładowe ceny jakiś elementów które trzeba wymieniać jak np. el zawieszenia,klocki,tarcze itp.?? [b]sneer[/b] dzięki za info...ale w ciężkim trenie raczej nie będę się grzebać, może jakiś mały rally po poligonie ale raczej tam jest dość równo i bez strasznych kraterów To ma być raczej w 98% pojazd na asfalt no i czasem wypady na jakaś zabitą dechami wichurę czy jeziorko w gąszczu tropikalnego lasu Najnowsze modele nie są na moją kieszeń...więc one odpadają, co do ceny to przedział 0-3000f max i z kierą po prawicy niestety .Środek mi nie przeszkadza choć mógłby być zdecydowanie lepszy wizualnie...napęd nawet na 1 oś myśle ze wystarczył by mi w zupełności...co do gazu to raczej interesuje mnie tylko silnik DIESLA...np. 3.0?? Nissany NAVARA są też ładne ale najtańszy kosztuje o 1000f więcej jak Hilux...wiec ta opcja odpada. a Tundra i Titan to w UK jakoś nie mogę znaleśc..może to się tu inaczej nazywa?? Pozdro Arti

Autor:	kubol [ pn lut 09, 2009 1:24 pm ]
Tytuł:
Dwa tygodnie temu kupiliśmy z kumplem Chevroleta Silverado. 2006 r., sprowadzony w 2008 r. z Belgii, od nowości porządna sekwencja, zbiornik 240 litrów gazu, silnik vortec 300 - 5,3 litra 300 koni, 4 drzwi - tylne otwierane pod wiatr, na maksymalnym wypasie ze skórą el. fotelami, el. załączanymi napędami, el. kompasem w lusterku innymi bajerami, gdzie w kraju najczęściej można kupić raczej golasy (jak na amerykańca). Alu a na nich AT w super stanie, cała paka wyłożona ryflowaną blachą i dodatkowo plastikowa nakładka na niej. Auto ma 7,7 do setki a waży prawie 3 tony Mówię wa co to robi W terenie również A co najlepsze kosztował dużo dużo mniej niż japończyk w mułowatym dieslu bo 55.000 zł (wzięliśmy na firmę, więc trochę doszło Vatu, ale o to chodziło). Sto razy wolę to auto niż navarę czy L200, które są wg. mnie przecenione.

Autor:	ZORTOX [ śr lut 11, 2009 2:02 am ]
Tytuł:
kubol ale Ty prawisz o nowych furach i to jeszcze z ryflem na pace... ja szukam raczej fury bez paki i nie za 55k pln

Autor:	kubol [ śr lut 11, 2009 8:14 am ]
Tytuł:
ZORTOX pisze: kubol ale Ty prawisz o nowych furach i to jeszcze z ryflem na pace... ja szukam raczej fury bez paki i nie za 55k pln Ta akurat nowsza, ale są starsze modele. No nie wiem jak chcesz kupić hiluxa czy navarę bez paki

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/