MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Arosa - Uszkodzone sprzeglo? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=38433 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Borys [ śr sty 14, 2009 7:08 pm ] |
Tytuł: | Arosa - Uszkodzone sprzeglo? |
Witam! Mam maly (a moze duzy) problem z Seatem Arosa. Otoz pare miesiecy po kupnie wystepuje objaw, ktory jest po pierwsze niepokojacy, po drugie chyba dosc upierdliwy w trakcie uzytkowania i czasem troche niebezpieczny. Mianowicie sprzeglo zaczelo dosc dziwnie pracowac. Pierwszy etap to wciskanie sprzegla z dosc duzym oporem, w polowie jakby opor nagle maleje do prawie normalnego. Wiekszy problem nastepuje w przypadku puszczania pedalu sprzegla, najpierw pedal powraca do polowy w miare normalnie az do wczesniejszego "progu", do polowy pedal sprzegla powraca powoli, bardzo powoli. Moja dziewczyna boi sie zwyczajnie tym autem jezdzic, bo ciezko jest nim plynnie ruszyc. Wczesniej siadla linka sprzegla (samoregulator), wymienilem linke ale na taka z reczna regulacja. Chodzilo to dobrze do czasu... Czy powyzszy objaw "opornego pedalu sprzegla" jest wynikiem zuzycia sprzegla? Jesli tak to co ulega takiemu zuzyciu (docisk, lozysko, walek)? Tarcza sprzegla raczej jest dobra, bo sprzeglo sie nie slizga, jak juz lapie to lapie dobrze. Jutro moja piekna chce oddac auto do warsztatu, zapewne gosc bedzie chcial wymienic cale sprzeglo, co troche kosztuje. Nie mam za bardzo argumentow, zeby szukal innej przyczyny, ale nie chce zeby mnie naciagnal.. Prosze o opinie i spostrzezenia z podobnych objawow. Sprawa dosyc pilna, bo auto jutro ma tam wyladowac. Pozdrawiam! |
Autor: | TOMEK126SEC [ śr sty 14, 2009 10:08 pm ] |
Tytuł: | |
Borys , ten gość w warsztacie będzie miał racje. Teraz raczej nie praktykuje się wymiany pojedyńczych elementów z zestawu sprzęgła. Twój problem to najprawdopodobniej docisk . Bardzo często opór powstały wówczas na pedale sprzęgła doprowadza do uszkodzenia linki . Jest ona najdelikatniejszym punktem całego sprzęgła. Przy takich oporach coś musi " dać ciała " Kpl. takiego sprzęgła nie jest wcale taki drogi. Tutaj nie da rady przyoszczędzić. Nie wymienisz łożyska to z miesiąc lub dwa zacznie być słyszalne i mechanik znowu będzie zacierał łapki bo ponownie trzeba będzie ściągać skrzynie , a to też kosztuje. Proponuje przy okazji wymienić tylny uszczelniacz wału / nawet jeśli jest suchy / bo to dodatkowo ok. 25 zł ,a bardzo często po złości cieknie jakiś czas po uprzednim demontażu skrzyni. / i znowu zabawa od nowa / Zmienisz kpl. sprzęgła i uszczelniacz i temat na kilka lat masz zgłowy. Powodzenia. Tomek. |
Autor: | adi [ śr sty 14, 2009 10:34 pm ] |
Tytuł: | |
Borys jakbyś coś potrzebowal z czesci to daj znać. Postaram sie pomoc ![]() |
Autor: | Borys [ czw sty 15, 2009 12:47 am ] |
Tytuł: | |
Dzieki chlopaki, takich wiadomosci wlasnie potrzebowalem. Auto ma juz ok 100kkm, a ze to male g. to jednak nie jest tak trwale jak MB ![]() |
Autor: | MercSwir [ czw sty 15, 2009 3:07 am ] |
Tytuł: | |
Może najpierw zmienić linke sprzęgła co? |
Autor: | TOMEK126SEC [ czw sty 15, 2009 8:14 am ] |
Tytuł: | |
Mercświr - mimo potężnego wytrzeszczu nie dopatrzyłeś się ,że linkę już zmienił. Wszyscy liczą na to , że to wina linki natomiast jest to zwykle następstwo niewłaściwej pracy sprzęgła. Borys - ceny kpl. sprzęgła dla Twojego samochodu / nie znam niestety pojemności / 1000 cm3 luk 400,- średnica 190 ilość zębów 18 luk 280,- średnica 190 ilość zębów 24 1400 cm3 8v sachs 380,- występuje 1 rodzaj dla tego silnika Ceny jak na kpl. markowej firmy przystępne. Jeśli potrzeba służę pomocą. Pozdrawiam. Tomek. |
Autor: | adi [ czw sty 15, 2009 8:28 am ] |
Tytuł: | |
TOMEK126SEC pisze: Ceny jak na kpl. markowej firmy przystępne. Ceny nawet niezle ale mysle ze troszke taniej mam ![]() |
Autor: | Nilovitz [ czw sty 15, 2009 8:48 am ] |
Tytuł: | |
w samym Wroclawiu tez tanio mozesz kupic... zazwyczaj kazdy sklep daje rabat, a znasz mniej wiecej sugerowana ceme a wysylka tez cos kosztuje ![]() |
Autor: | adi [ czw sty 15, 2009 9:11 am ] |
Tytuł: | |
Nilovitz pisze: kazdy sklep daje rabat
Pracuje w hurtowni i wierz mi ze za taka cene jaka zaproponuje Borysowi to nawet sklepy nie kupują. A przesyłka? Darmowa - odbierze sobie na oddziale Wrocławskim na drugi dzien. |
Autor: | Nilovitz [ czw sty 15, 2009 10:12 am ] |
Tytuł: | |
no to powiedz mi mily i sympatyczny kolego ile bedzie kosztowac elektromagnes do rozrusznika, do mercedesa z silnikiem OM617 + turbina, do 126 i do 116 oczywiscie jak zawsze nie dopatruj sie zadnej ironii i zlosliwosci |
Autor: | adi [ czw sty 15, 2009 10:34 am ] |
Tytuł: | |
Elektromagnesu nie mam. Chyba ze bedziesz bardzo chcial to cos sie pokombinuje. |
Autor: | TOMEK126SEC [ czw sty 15, 2009 8:47 pm ] |
Tytuł: | |
Adi- ja przy okazji nieszczęścia kolegi Borysa nie próbuje " zbić fortuny " Mało prawdopodobne , żeby konieczne było wysyłanie części z Warszawy do Wrocławia. Przecież tam też są hurtownie i firmy motoryzacyjne. Swoim postem pokazuje jedynie skalę wielkości potencjalnego wydatku - ku pociesze Borysa i sens zastosowania całego kpl. sprzęgła ,a nie pojedyńczych elementów. Tomek. |
Autor: | adi [ pt sty 16, 2009 7:50 am ] |
Tytuł: | |
TOMEK126SEC pisze: Adi- ja przy okazji nieszczęścia kolegi Borysa nie próbuje " zbić fortuny " Ja też. Tez jedynie chce pomóc ![]() TOMEK126SEC pisze: Przecież tam też są hurtownie i firmy motoryzacyjne. Ok - niech pojdzie i tam kupi a potem pochwali sie ceną ![]() TOMEK126SEC pisze: Swoim postem pokazuje jedynie skalę wielkości potencjalnego wydatku To trzeba bylo napisac ceny detaliczne dla goscia "z ulicy"... TOMEK126SEC pisze: sens zastosowania całego kpl. sprzęgła ,a nie pojedyńczych elementów.
święta racja ![]() Pozdrówki ![]() |
Autor: | Borys [ pt sty 16, 2009 9:58 am ] |
Tytuł: | |
Kurcze nie zagladalem tu 2 dni i masz Ci heca! ![]() Dzieki chlopaki za tak liczny odzew i chec pomocy! Byc moze bede jednak za jakis czas zmuszony z niej skorzystac. Sprawa rozwiazana. Opowiem co i jak, bo w koncu poswieciliscie mi czas i checi. Moja panna odstawila auto do mechanika wczoraj z opisem tego co sie dzieje i co bylo zrobione, zeby efektu "ciezkiego" sprzegla sie pozbyc. Gosc tez jednoznacznie zasugerowal wymiane sprzegla, wymienil cene z robocizna w granicach 600zl (co przy obecnym braku mojego i mojej kochanej czasu bylo cena akceptowalna). Ok. Gosc dzisiaj zabral sie do pracy. Oczywiscie pierwsza czynnoscia byl demontaz linki i.... tak jak zasugerowal kolega MercSwir nalezalo wymienic takowa. Troche sie zdziwilem, bo przeciez juz pare mies temu linka zostala wymieniona z powodu awarii pracy samoregulatora na niej, co okazalo sie wtedy diagnoza sluszna i ruchem prawidlowym. Tyle ze jak sie dzisiaj okazalo facet sprzedal jej i wymienil linke na nieorginalna (od innego modelu), co jest jeszcze nie taka wielka zbrodnia, w koncu linka to tylko linka, bez regulatora (mniej el. do psucia). Dziwnym trafem w bardzo krotkim czasie linka zwyczajnie sie zespsula (pekl pancerz, linka sie zaczela klinowac), cos co mialem kiedys w maluchu i nie spodziewalem sie ze w dzisiejszych czasach tez cos takiego moze wystapic w nowoczesnych autach.. W kazdym razie gosc wymienil linke na nowa (tym razem z samoregulacja) oryginalna i sprzeglo ponownie chodzi leciutko jak maselko, bez zaciec i niepokojacych objawow. Wnioski: 1. Czlowiek troche rozpanial w ostatnim czasie, mimo ze jezdzi autami 10- i wiecej lenimi, przyzwyczail sie ze one sie nie psuja, a jesli nawet to juz nie chce sie mu grzebac samemu jak niegdys (mowie tu o sobie). A nalezaloby wrocic do korzeni bo i przydatne to i przyjemne ![]() 2. Sprzeglo chodzi leciutko, wiec nie sadze ze bylo ono przyczyna uszkodzenia obydwu linek. Pierwsza sie po prostu zuzyla (auto ma 9 lat), druga byla gowniana podrobka wyprodukowana przez chinskie glodne dzieci - miala prawo sie zepsuc jeszcze zanim zostala zamontowana w aucie. 3. Gosc z jednej strony okazal sie uczciwym mechanikiem, bo nie staral sie nawet naciagnac na cene uslugi usuniecia oporu sprzegla (w koncu kobieta do niego przyjechala a nie ja). Z drugiej strony, jakby wymienil samo sprzeglo, nie rozwiazaloby to problemu, poniewaz nadal bylaby linka do wymiany, a jesli by wymienil sprzeglo i linke bo tak trzeba, to sprawa bylaby lekko smierdzaca, zakladajac ze ja nadal upieralbym sie, ze linka byla nowa wiec nie bylo potrzeby jej wymieniac ![]() 4. Po raz kolejny przekonuje sie tylko do oczywistego. To jest najlepsze Forum w jakim mialem okazje uczestniczyc! Dzieki chlopaki raz jeszcze za chec pomocy, zainteresowanie sie moja sprawa i za wszelkie sugestie! Pozdrawiam serdecznie. P.S. Jeden problem rozwiazany, a tymczasem wystapil kolejny w mojej Laluni, ale to juz w innym watku, w odpowiednim dziale napisze. |
Autor: | MercSwir [ sob sty 17, 2009 2:30 pm ] |
Tytuł: | |
TOMEK126SEC pisze: Mercświr - mimo potężnego wytrzeszczu nie dopatrzyłeś się ,że linkę już zmienił. Borys pisze: . Oczywiscie pierwsza czynnoscia byl demontaz linki i.... tak jak zasugerowal kolega MercSwir nalezalo wymienic takowa.
Pomimo wytrzeszczu, czy czegokolwiek, należy szukać przyczyny od najprostszej rzeczt kolego. I co z tego że linka była wymieniona.. Dziękuje. Bez odbioru. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |