MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

tenmat postu nie jest polityczny a raczej mowa o watku historycznym dotyczacym tw (tajny wspolpracownik) "bolek"

rozgorzala wielka dyskusja i straszenie

dyskusja na temat wydania ksiazki w przedmiotowym temacie i straszenie przez Lecha W. za odszkodowanie, czy tez zadoscuczynienie

wczoraj w TVP1 byl program, ktory opisywal pewne historie i pokazywal dokumenty, wiele nagran mozna obejrzec na necie

jaka jest prawda?

co o tym myslicie?

o czym pisali w bialej ksiedze?

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."

Ja myślę,ze z wielkiego bohatera chcą zrobic/robią zero-smutne to bardzo!
Nie odwołując sie do kwestii merytorycznych, co w tej chwili da lub zmieni, publiczne oczernianie b.Prezydenta?.Czy legenda nie może pozostać legendą?
tu na pewno nie chodzi o poznanie prawdy

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

Prawda jest taka jaką orzekł Sąd Apelacyjny ( a robił to 2 razy)
dla mnie niedopuszczalne w państwie prawa, mimo wiążącego wyroku sądowego jest robienie z człowieka worka na śmieci - bez możlwości obrony.
Metoda na Kurskiego - żuć potwarz , przeproś po cichu a smród zostanie.
A za teorią względności można czuć niesmak że robią to osoby które o tamtych czasach mają pojęcie tylko teoretyczne, nie umieszczają tego w pewnym kontekście, zresztą gdyby te zarzuty były prawdziwe to pewnie zaraz by ktoś wnioskował o uznanie Wałęsy kłamcą lustracyjnym, a nikt tego nie robi bo nie miał by szans, wszystkie "dokumenty" mają charakter poszlakowy.
Zastanawiające jest że film który jest w szufladzie Borusewicza ( na którym ma się Wałęsa przyznać) ujrzy światło dopiero teraz ( a nie kiedy był potrzebny- podczas procesów) i akurat zbiegnie się premierą książki.
No i czy w ogóle istnieje taki film??
Dla mnie to prowokacja polityczna, która i tak popsuje nadwyrężoną opinię Polski na arenie międzynarodowej.

A tak czysto po ludzku - zastanawialiście się jakim snem i czy w ogóle śpi Wałęsa? bez praw do obrony, bez okazania mu dokumentów które są podstawą książki?
Smutne to dla mnie bardzo , nawet jeśli okaże się prawdą to nie powinno w taki sposób.

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower

że prawdy się nie dowiemy...

Wszystko da się wytłumaczyć i każdego utopić w bagnie -Piłsudskiego też ludzie dalej od czci wi wiary...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Zastanawiające jest to że Wałęsy bronią ludzie którzy kiedyś byli jego zaciętymi wrogami, np. prezydent Kwaśniewski.

Nie wiem wogóle jakim prawem wydaje sie taką książkę skoro sprawa była rozpatrywana przez sąd i wyrok był jasny.

Cała ta sprawa oraz wypowiedzi naszego obecnego prezydenta pana Kaczyńskiego w moich oczach świadczą tylko o jego małości i o tym że nie nadaje się na swoje stanowisko.

_________________
Okulary przeciwsłoneczne

Poza tym,zastanawiający jest również rozłam w IPN, urzedu który powinnien pełnić fukcje wykladni prawdy historycznej,a nie byc uczesntikiem sporów historycznych i politycznych

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

Moim zdaniem po prostu chce się Wałęsę zmieszać z błotem, bo potem będzie można mieszać z błotem całą III RP jako spisek agentów.

Chociaż przyznam, że nawet gdyby na początku lat 70-tych współpracował, to nie miałbym mu tego za złe...
SB miała różne metody, większość ludzi mogli "złamać" bez problemu, szczególnie wtedy...

Nie podoba mi się przedstawianie Wałęsy jako kogoś, kto przychodził, brał kasę i donosił, bo to były o wiele bardziej skomplikowane historie...

Program w TVP był tendencyjny, w materiale filmowym przedstawiono tylko racje jednej strony, ale czego można się spodziewać po TVP (swoją drogą niech zlikwidują abonament i zrobi się porządek z polityczną TVP).

A ludzie broniący tej książki... Ręce mi opadły, jak ich zobaczyłem...

Dodam, że nie jestem i nigdy nie byłem fanem Lecha Wałęsy, ale będę po stronie każdego, kogo próbuje się oczerniać i szmacić w stylu IV RP, bo to nie jedyny przypadek...

_________________
Mercedes W124 200D
FSO Polonez Caro 1.6 GLi

Straszna choroba. Ludzie patrzą na litery i słyszą różne głosy w głowach.
A Ty i tak powiesz, że czytają forum...

Pamiętam jak w szkole podstawowej w klasie 6 czy 7 moja polonistka (wspaniała nauczycielka) przy omawianiu jakiegoś utworu patriotycznego zapytała kto jest największym autorytetem wśród Polaków.
Ja z marszu wymieniłem Lecha Wałęsę (polonistce chodziło o Papieża, ale mniejsza o to).
W mojej rodzinie tradycje patriotyczne są bardzo silnie zakorzenione (moi przodkowie walczyli w lokalnych oddziałach AK) i od dziecka byłem wychowany na patriotę. Na każde święto narodowe wywieszam flagę (i za komuny mój Tata też wywieszał na przykład na 3 maja).
Lech Wałęsa jest naszym bohaterem narodowym i bohaterem całej Europy Wschodniej, Światowym symbolem walki z komunizmem. Na całym Świecie podziwia się dokonania Lecha Wałęsy. W wielu miastach są jego ulice. Jest symbolem, bohaterem i legendą. Takich ludzi nie wolno traktować tak jak to ma w ostatnich dniach miejsce.

Uważam, że Kaczyńskich i Kurskiego należałoby wywieźć na Syberię do ciężkich robót bo przez nich jesteśmy pośmiewiskiem całego Świata, tylko w Polsce depcze się symbole historyczne!!!!!! A to nie pierwszy raz tak się dzieje!! Przypomnę choćby prof. Bartoszewskiego i to jak jego w zeszłym roku traktowali pisowcy.

Po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że gdyby Karol Wojtyła nie został Papieżem, a na przykład pozostał "tylko" kardynałem to na niego też by się znalazła teczka. Przecież on tyle rzeczy załatwiał z bezpieką, tyle miał wyjazdów zagranicznych ... jestem w 100% pewny, że podobnie sfabrykowana teczka jak na Wałęsę istnieje (a przynajmniej jeszcze w latach '80 istniała) także na Karola Wojtyłę. Bo przecież stworzenie takiej teczki to w przypadku służb wywiadowczych krajów byłego bloku wschodniego rzecz bardzo powszechna.

Teraz tylko od nas zależy komu uwierzymy.



Ja jestem pewien, że Lech Wałęsa nie współpracował z SB.

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.

niestety broneq, ludzie uwierzą w to co będzie do nich trafiać z mediów,bo to one kreuja opinie publiczną,a fakty bedą przedstawiane tak jak chce właściel danego środka przekazu- nie koniecznie zgodnie z prawda!

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

Moim zdaniem sprawa jest tak "mala" i pokazuje na wielka "malosc" braci Kaczynskich. Na poczatku lat 90 kaczki dostaly od Lecha kopa w dupe i slowa "spierniczac na drzewo bando frustratow". W kaczkach ta obelga siedzi do dzisiaj i dzisiaj majac narzedzia w postaci IPN i dwoch pseudo historykow, probuja sie na Lechu za tamte cierpkie slowa odegrac.
Dla mnie osobiscie Jarek Kaczynski jest autorytetem tylko w jednej sprawie - samotnego zycia z matka. Mam tylko nadzieje, ze Ojciec Inkasent Tadeusz R. w koncu odetnie Jarka od radiomaryjnego cycka i PiS skonczy z poparciem obecnego SLD.

Pozdrawiam

Worek

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem

Ksiazka, ksiazka - kazdy ma prawo sobie cos naskrobac... ale nie nagonka w mediach, wypowiedzi urzedujacego prezydenta... nawet gdyby Walesa byl donosicielem w latach 70tych to po tym calym bagnie, ktore mu teraz zgotowano, ma moja sympatie!!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

Jako moderator
Jestem z Was dumny i należą się Wam wszystkim pochwały za ten wątek, mam na myśli sposób prezentowania swoich poglądów, a nie ich treść.

Jako forumowicz.
Lech Wałęsa jest symbolem, symbolem walki i zwycięstwa, symbolem nowej Polski, Polski przez duże „P”.
Wiem, że jego wypowiedzi i emocje mogą wzbudzać kontrowersje, zdaję sobie także sprawę, że może być przez pewną rzeszę ludzi nielubiany za swoją oschłość i nerwowość.

Ale jest symbolem uhonorowanym nagrodą Nobla, a takich symboli się nie dyskredytuje, takie symbole się eksponuje na zewnątrz, wysyła je się z misjami gospodarczymi i politycznymi do innych krajów, aby tam reprezentowały Polskę.

Walka z „symbolem” może mieć jeden cel, postawienie innego lepszego „symbolu”, ale w tych czasach takiego nie ma i zapewne długo nie będzie.

Nie wiem czy wiecie, ale Lechu zapraszany jest stale na wykłady i prelekcje. Jeździ po cały świecie z odczytami (wiem to prawie z pierwszej ręki), tylko jakoś u nas posłuchu znaleźć nie może, a szkoda, szkoda. Wiec dlaczego nawet teraz, gdy u władzy jest człowiek, który deklarował , że będzie wykorzystywał autorytet Lecha w misjach zagranicznych jakoś nic nie słychać o tych misjach, a szkoda, oj szkoda.

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl

Wujcio Kali nas pogłaskał po główkach i poklepał po pupciach
A tak na poważnie to na naszym forum większe emocje wzbudza rozstaw śrubek na felgach niż prowokacje dyspozycyjnych wobec kaczyńskich.
I bardzo dobrze moim zdaniem.

Pozdrawiam

Worek

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem

czy te slowa piosenki...: "zostawcie Titanica, nie wyciagajcie go...", lub tez innej piosenki...: "trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejść NIEPOKONANYM...."
maja jakies odzwierciedlenie do tej sytuacji? <br>Dodano po 6 minutach.:<br>
ciekawy jestem, kto pisze te teksty, bo nie sadze, zeby przedmiotowy bohater niniejszego postu w kolko powtarzal to co od dawna wiemy o walce z komuna, zwyciestwie i innych wielkich czynach... sam pokonal wszystkich, caly system... co jest godne podziwu i przykladu dla mlodych pokolen (choc troche przypomina barona Minchausena... lub tez bohatera ksiazki "Jak hartowala sie stal" i innych)

to wszystko wiemy i znamy, swiat sie zmienil, zycie i to jest tylko historia (prawdziwa lub mniej prawdziwa, czyli ubarwiona <koloryzowana> lub czarnobiala)

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."

Dla mnie bomba

Pozdrawiam
Adminek

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka