... u mnie pod firmą jest zakaz zatrzymywania z obu stron uliczki ( dostyć wąskie gardło przy zjeździe z głównej)i dzisiaj widziałem obrazek jak radiowóz drogówki na cm mijał się z drugą osobówka nie bez komplikacji , cofania itd bo z każdej strony stoi zaparkowany sznurek samochodów
zero reakcji 
Co do jazdy figurowej samochodem i sprintów u mnie jest to samo ciągle jakieś stłuczki i wypadki ale co tam nawet suszarki nie postawią dla postrachu bo po co
Chociaż przepraszam dawno temu na wjeździe do miasta znak świetlny postawili pokazujący prędkości oraz czerwony napis ,,ZWOLNIJ,, I po co... ? po to żeby teraz panowie bawili się w to kto więcej nakręci na ten licznik Faaajanie jest
... i o dziwo zawsze zatrzymują mnie (jako spokojnego kierowce, który stara się nie naginać zbytnio przepisów) [ale szczerze wam powiem, że serio chyba jakoś mniej policji na ulicach się zrobiło.. albo mam takie wrażenie]
ja przysięgam, że jakby mi dali karabin to bym wszystkich ich pod mur i rozstrzelał bo to nie ma słów. Królowie szos, tak im się wydaje. W dupach się chyba poprzewracało jednemu i drugiemu jak myślą że mają duże silniki czarne szybki i lakier. Czasami się zastanawiam czy oni sobie zdają sprawę z tego, że istnieje coś takiego jak przeciwny pas ruchu ? No bo jak inaczej mam to rozumieć, kiedy większość trasy muszę uciekać na pobocze bo gość z rejestracja "Wxxx yyy" wyprzedza moim pasem widząc, że jadę z naprzeciwka ? :|
wg.mnie nikt tak nie jezdzi ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)