MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Odszkodowanie z ubezpieczalni za szkody w wyniku kolizji.
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=34292
Strona 1 z 2

Autor:  ertee [ śr cze 11, 2008 3:01 pm ]
Tytuł:  Odszkodowanie z ubezpieczalni za szkody w wyniku kolizji.

Mam problem, wczoraj facet jadący tirem prawym pasem postanowił zmienić pas na lewy bez włączania migacza zajeżdżając mi drogę, w efekcie końcem przyczepy rozpruł mi błotnik, przerysował drzwi i zderzak (W210 E320). Oczywiście zatrzymałem kolesia (nie stawiał oporu [zlosnik] ) i wydobyłem od niego oświadczenie o wyrządzeniu szkody. Zgłosiłem wszystko do PZU i dziś byłem na wycenie, całość kosztów oszacowali mi na 1300 zł. brutto, omal nie dostałem zawału bo koszt w serwisie samego błotnika do pomalowania to 900 zł. brutto + około 500 zł za pomalowanie elementu (a jest ich trzy).
Moje pytanie: jak dalej postąpić w tej sprawie? Przyznam, że wolałbym gotówkę bo i tak cały MB jest do malowania więc nie bardzo jest sens malowac w serwisie tylko te 3 elementy (wtedy PZU pokryło by koszty całej naprawy w serwisie - na pewno dużo więcej niż te 1300 zł.) a z drugiej strony kwota która mi zaoferowano jest żenująco niska :evil:
Fakt że ceny części na allegro są też śmieszne bo błotnik kosztuje w granicach 160-300 zł. ale pomalowanie nawet u najtańszego lakiernika to minimum 200-250 zł. od elementu + ktoś musi to wszystko rozebrać i poskładać spowrotem więc te 1300 zł. może starczyć jedynie na używany błotnik i malowanie u pana kazia w garażu :/
Przyznam, że nie wiem skąd w PZU wzięli te stawki :evil:

Autor:  wapniaczek [ śr cze 11, 2008 10:14 pm ]
Tytuł: 

Jedyna rozsądna rada w tej sytuacji, to wynajęcie bystrego adwokata...
Odzyskasz środki za naprawę i za straty moralne.

Autor:  butek22 [ śr cze 11, 2008 10:25 pm ]
Tytuł: 

Innym rozwiązaniem może być wynajęcie niezależnego rzeczoznawcy do wyceny szkody i przedstwaić tą wycene PZU

Autor:  kubol [ śr cze 11, 2008 11:00 pm ]
Tytuł: 

Spokojnie, bez gwałtownych ruchów.
Dostałeś decyzję na piśmie, czy pan ci powiedział prze telefon ile chcą dać?
Poczekaj na decyzję, którą ci przyślą pocztą, napisz ładne odwołanie - opisz dokłądnie szkody, popytaj w aso ile kosztują potrzebne ci części i usługi, potem w innych sklepach i warsztatach. Napisz to wszystko w odwołaniu, wyśłij do nich za potwierdzeniem odbioru. Możesz ew. na dole pisma napisać: do wiadomości Rzecznik Ubezpieczonych, Warszawa.
Potem czekaj na ich ruch.
W ciągu miesiąca muszą przelać ci na konto tzw. kwotę bezporną, którą tak czy owak dostaniesz (tu np. te 1300 zł). Nie pamiętam tylko czy w ciągu miesiąca od zdarzenia czy od innego momentu.

Autor:  ertee [ śr cze 11, 2008 11:59 pm ]
Tytuł: 

Póki co zaproponowali mi przez telefon i tyle samo mam dostać na piśmie. Już rozmawiałem z serwisem, mam podjechać z wyceną z PZU a oni mi zrobią swoją. Taka wycena w ASO kosztuje to 2% sumy, która wyceniom.

Autor:  WojtekW [ czw cze 12, 2008 8:11 am ]
Tytuł: 

Za tą wycenę PZU też będzie musiało ci oddać kasę (tylko musisz o to prosić).

Autor:  Monter [ czw cze 12, 2008 8:38 am ]
Tytuł: 

ertee pisze:
Póki co zaproponowali mi przez telefon i tyle samo mam dostać na piśmie. Już rozmawiałem z serwisem, mam podjechać z wyceną z PZU a oni mi zrobią swoją. Taka wycena w ASO kosztuje to 2% sumy, która wyceniom.


;) Nie martw sie na zapas, tak jak napisał Kuba. Jak dostaniesz wycenę na pismie napisz o powołanie niezaleznego biegłego do ponownej wyceny gdyż powyższa kwota nie zrekompensuje Tobie strat, które poniosłeś w czsie kolizji . Nie powołuj swojego biegłego, bez takiego ruchu gdyż nie zwrócą Tobie kosztów ekspertyzy ze wzgledu na fakt, że nie byli poinformowani, że nie zgadzasz się z ich propozycją. Na 99 % zaproponują wyższą kwotę. Jak nie, to wtedy zacznij myśleć o tym aby zaczynać się martwić.... ;)

Będzie dobrze!

Autor:  Martini [ czw cze 12, 2008 11:52 pm ]
Tytuł: 

PZU to dranie. Też miałem szkodę z OC sprawcy PZU (uszkodzony grill, zderzak, lampa, jakieś tam plastiki, halogen). Robili mi 3 wyceny bo się odwoływałem, np zamiast całą lampępoliczyć to cwaniaki mi tylko odbłyśnik reflektora wpisali (79zł a 440zł różnicy hehe) nie doliczyli wgniotki na masce, no masakra, trzeba nad nimni stać bo cię oskubią z TWOICH PIENIĘDZY! Skończyło się na tym, że wysmarowałem odwołanie do jakiejś tam koórki skarg i zażaleń, to dalej podtrzymali swoją chorą decyzję argumentująć, że części mogę sobie kupić z giełdy, TAK BYŁO NAPISANE, Z GIEŁDY! :evil: To dla tego, że ja podnosiłem, że pezpodstawnie mi jakieś zurzucie 50% dali na wszystko. Dla tego tak jest, że różnica między tym co mi wypłacili od tego co rządam jest mniejsza niż 3000zł (koszta postępowania sądowego) i WIEDZĄ, żę puki nie wniose pozwu to mnie olewają, ale ja ten pozew kiedyś wniosę, mam jeszcze 2 lata na to.

PZU złodzieje i tyle

Autor:  erio [ sob cze 14, 2008 1:00 pm ]
Tytuł: 

Malo tego ..
ja ich pozwalem i domagalem sie podniesienia w kosztorysie zaniżonej IMO stawki za roboczogodzinę w wysokości 50 zł netto
Nigedize w warsztacie sieci naprawcej PZU w świętokrzyskiem nie obowiązuje stawka poniżej 70 zł netto za rbg ..

i zgadnijcie co .. pomimo odpowiedzi z cenami za rgb w każdym z regionalnych zakładów z sieci naprawczej PZU .. pismie jako dowod, przegrałem ..

tylko 50% z amortyzacji kolpaka i VAT wygrałem ..

ALe koszty sądowe sąd podzielił na pół .. z watu jeszcze 30 zł muszę oddać PZU ..
odliczajac koszt pozwu 50 zł PZU ukradło mi 100 zł z VATu, ktorego nie chcieli mi oddac ..

Autor:  laudan [ sob cze 14, 2008 8:58 pm ]
Tytuł: 

erio: pozwales ich do sadu grockiego?

Autor:  erio [ sob cze 14, 2008 9:50 pm ]
Tytuł: 

do rejoneowego .. do grodzkiego si enie pozywa ... Rejonowy, wydział cywilny

Autor:  mr_simon [ sob cze 14, 2008 9:56 pm ]
Tytuł: 

erio pisze:
do rejoneowego .. do grodzkiego si enie pozywa ... Rejonowy, wydział cywilny


Wniesienie sprawy do wydziału grodzkiego czy cywilnego zależy od wartości przedmiotu sporu.

Autor:  erio [ sob cze 14, 2008 11:30 pm ]
Tytuł: 

z ciekawosci .. jaka jest wartosc graniczna ?

Autor:  mr_simon [ ndz cze 15, 2008 9:22 am ]
Tytuł: 

Nie wiem jak jest teraz, ale 5 lat temu do 5.000zł do Grodzkiego, powyżej do Cywilnego.

Autor:  ghost2255 [ ndz cze 15, 2008 12:54 pm ]
Tytuł: 

Akurat z odzyskaniem VAT-u nie powinno być problemu teraz. Ja się upomniałem o zaległy VAT z odsetkami za stłuczkę sprzed 2 lat (akurat to był MB [zlosnik] ) i przysłali szybciutko wszystko na konto co do złotówki.
A sumka była całkiem nie do pogardzenia [zlosnik] .

Nie wiem, jak teraz, ale wtedy przy wycenie wspomniałem, że auto (mimo budyniowego koloru) jest w stanie dużo powyżej przeciętnej, że należę do klubu miłośników marki i chcę go odbudwywać tylko na oryginalnych częściach. W wycenie co prawda nie uwzględnili tylko oryginałów, ale zaliczyli mi każdy palsticzek, śrubkę itp. i wyszła z tego całkiem rozsądna kwota.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/