MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Ku przestrodze
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=33901
Strona 1 z 1

Autor:  Witus_d [ czw maja 22, 2008 12:53 pm ]
Tytuł:  Ku przestrodze

Wczoraj miałem bardzo nieprzyjemną "atrakcję".
Radośnie jechałem przez moje cudowne miasto, ze średnia prędkością ok 3km/h. W końcu chwila bez korków więc jakby nagle szybciej, i szybki przejazd przez torowisko. No i tu zaczęły się jakieś podejrzane odgłosy z tylnej lewej strony. Myślę nic tylko któraś wiekowa tulejka w końcu nie wytrzymała, albo co gorsza nivo - amorek powiedział że ma dosyć. No nic - przecież do domu zostało mi 700 metrów to dojadę i sprawdzę.
Zabrakło 400metrów. Nagle zobaczyłem świat z perspektywy startującego samolotu, poczułem solidne uderzenie i .... zobaczyłem koło mojej beczki obok auta [szalone]
Tylne lewe kolo leżało obok auta. Najprawdopodobniej ktoś chciał sie poczęstować alusem (zawsze te 6kg), albo po prostu odkręciły się śruby a ja nawet tego nie zauważyłem.
Akcja ratunkowa na szczęście się udała i pacjentka dowlekła sie o własnych siłach do domu, a jutro czeka mnie szacowanie strat.
A nawiązując do tytułu - sprawdźcie od czasu do czasu dokręcenie kółek, gubienie ich po drodze to naprawdę nic fajnego.

Autor:  ghost2255 [ czw maja 22, 2008 3:22 pm ]
Tytuł: 

Należy uściślić, że dotyczy to znacznie częściej posiadaczy felg z lekkich stopów.

Mnie to prawie spotkało, jak założyłem do auta felgi ALU i użyłem całkiem nowych śrub. Po kilku dniach myślałem, że łożyska mi poszły, a to okazało się, że felgi ze śrubami "układały się" i powstały luzy.

Na szczęscie podokręcałem koła na czas i żadne mnie nie wyprzedziło na drodze, ale wszystkie 16 śrub było luźne (tak tak, to nie był MB [zlosnik] )

Autor:  m_slonik [ czw maja 22, 2008 4:10 pm ]
Tytuł: 

hej! muszę sie podłączyć pod ten temat ponieważ mi tez się przydarzyła taka historia. A właściwie to mojemu ojcu! Beka stała cała noc na parkingu pod blokiem bo garażu nie posiadam niestety. Rano ojciec musiał jechać szybko do pracy(oczywiście wziął merca). Po drodze zaczął słyszeć jakieś dziwne odgłosy stuki, puki i dziwne szarpanie na kierownicy! więc zatrzymał się żeby zerknąć o co chodzi i okazało sie ze w przednim prawym kole były tylko dwie szpilki i to poluzowane!!!! felgi wtedy miałem baroki ale czemu ktoś wywinął taki numer to nie mam pojęcia? czy potrzebował szpilek? czy chciał fele na złom wynieść? a może to miał być zamach na moje życie?
żarty żartami ale zawsze od czasu do czasu lepiej oblecieć z kluczem wszystkie kółka dla pewności i bezpieczeństwa!

a tak swoja droga to w pracy jeżdżę VW Lt 35 z 99 roku i w tym aucie przynajmniej raz na tydzień muszę dokręcić tylne śruby bo sie same luzują a latam raczej z lekkim towarem! nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem ze LT-ki tak mają?
pozdrawiam

Autor:  Prezeslaw [ czw maja 22, 2008 5:22 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli chodzi o amatorów cudzych felg, to proponuję starą metodę z czasów komunistycznych: w każdym kole jedna śruba o innym rozmiarze "łebka". Nie jest to niezawodne zabezpieczenie, ale na pewno zmniejsza ryzyko utraty koła... Pozdrawiam.

Autor:  bartekmw [ czw maja 22, 2008 11:04 pm ]
Tytuł: 

Kiedyś jadąc do pracy usłyszałem dziwne stuki dochodzące z lewego, przedniego koła. Od razu przyszła mi do głowy myśl, że śruby mogły się poluzować. Zatrzymałem się, wyszedłem z samochodu i nogą spróbowałem poruszyć kołem - nic. Sztywne i ani drgnęło. Doczołgałem się do pracy i poprosiłem Ojca, żeby po mnie przyjechał. Ten przyjechał, wziął klucz i przykręcił wszystkie 4 śruby.

To tak ku przestrodze w kolejnej sprawie: Odkręcające się koło nie zawsze się rusza na postoju, więc jak macie podejrzenia odkręcających się śrub, to klucz w rękę i kluczem potraktować śrubki, bo można się mocno pomylić.

Autor:  Grzesiek87 [ pt maja 23, 2008 6:43 am ]
Tytuł: 

a dla mnie raz w wulkanizacji nie dokrecili dobrze i po 200km malo kola nie zgubilem,słychac wtedy bylo glosny halas i stukanie z narastajaca sila...

Autor:  Maksio [ pt maja 23, 2008 9:58 am ]
Tytuł: 

mnie osobiście się to nie przytrafiło, ale jadąc kiedyś trasą E7 i będąc niedaleko Olsztyna minęło mnie audi A3, jeszcze mu zjechałem. Nagle patrzę a to audi jakby... obniżyło zawieszenia ? :lol: i wyprzedza je tylne lewe kółko. Na szczęście z naprzeciwka nikt nie jechał, bo słyszałem, że jak takie kółko dostanie się pod machę to... o Bożena

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/