MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[124] Pytanie i prosba o porade E-KLASSE czy nie?? - pilne
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=32600
Strona 1 z 1

Autor:  groocha [ śr mar 19, 2008 8:37 pm ]
Tytuł:  [124] Pytanie i prosba o porade E-KLASSE czy nie?? - pilne

Witam od jakiegoś dłuższego czasu zanoszę sie o kupno MB 124, i tu pytanie mam opcje kupienia e-klase z 1993 roku kremowego i sedana 124 z 86' roku bez szerokiej listwy w białym kolorze, obydwa w podobnej cenie, mam taki dylemat czy e-klasa czy nie?? pomóżcie koledzy obydwa autka bez rdzy i uszkodzeń, silniki 200D (letkie muły ale radzą sobie) , aha i jeszcze jedno pytanie e-klasa ma 84KM a ten z 86' roku 75KM od czego to zależy?? różnią sie takim czymś przy kolektorze wydechowym, dzieki za podpowiedzi :-)

Autor:  master [ śr mar 19, 2008 8:51 pm ]
Tytuł: 

groocha pisze:
e-klasa ma 84KM a ten z 86' roku 75KM od czego to zależy?? różnią sie takim czymś przy kolektorze wydechowym, dzieki za podpowiedzi

200D (do 89 roku) - 72 hp / 53 kW at 4600 /min;
E200 Diesel - 75 hp / 55 kW at 4600 /min

inna głowica nieco itp (aha - no i jeszcze pokrywa zaworów jest inna ;) )
To przy kolektorze to EGR

Autor:  WojtekW [ śr mar 19, 2008 9:05 pm ]
Tytuł:  Re: [124] Pytanie i prosba o porade E-KLASSE czy nie?? - pil

Kup tego, który jest w lepszym stanie. Oba mogą mieć po milionie kilometrów (albo i więcej) - więc przy takich przebiegach zaczyna się wkładanie kasy non stop.

Po prostu - popatrz, przejedź się, pojedź i oglądnij z kimś kto się dobrze zna. Przed zakupem sprawdź ciśnienie w cylindrach, spaliny, wycieki (ew. doktor w silniku)

Teoretycznie nowsze auto powinno mieć w lepszym stanie blacharkę - ale to tylko teoretycznie

Autor:  groocha [ śr mar 19, 2008 9:11 pm ]
Tytuł: 

to sie pomylił gość jak ogłoszenie wystawiał pewnie

a konkretnie chodzi mi o model e-klasy z otomoto.pl

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4263913 <br>Dodano po 2 minutach.:<br> WojtekW jakie powinien mieć ciśnienie na rozgrzanym a jakie na zimnym??

Autor:  MercBeginner [ śr mar 19, 2008 9:19 pm ]
Tytuł: 

Na zdjęciach kiepsko widać, ale kierownica wygląda na mocno
wytartą. Mówię to na podstawie oględzin mojej MB (oficjalnie ma 370.000km) także musisz się liczyć z większym przebiegiem niż podany.

Autor:  Szumek [ śr mar 19, 2008 9:22 pm ]
Tytuł: 

Na kremowego bym uważał... taksówkarski kolor. ;)

Kup ten, który jest w lepszym stanie, bo w MB stan się liczy, a nie wiek.

Przy oględzinach na ciepłym, pracującym silniku odkręć korek na wlewie oleju, jeśli spaliny zasuwają jak z wydechu, to sobie odpuść, bo później silnik w zimie może nie odpalać...

Autor:  MercBeginner [ śr mar 19, 2008 9:27 pm ]
Tytuł: 

Szumek pisze:
Przy oględzinach na ciepłym, pracującym silniku odkręć korek na wlewie oleju, jeśli spaliny zasuwają jak z wydechu, to sobie odpuść, bo później silnik w zimie może nie odpalać...


na ile to jest miarodajny sposób oceny? Tzn czy w ogóle nie powinno nic
wydmuchiwać? Jak to ma wyglądać w zdrowym motorze?

Autor:  WojtekW [ śr mar 19, 2008 9:31 pm ]
Tytuł: 

groocha pisze:
WojtekW jakie powinien mieć ciśnienie na rozgrzanym a jakie na zimnym??


Nie mam w tej chwili książki - komp mi padł. Musisz dopytać. Ale nie chodzi o wskazanie wskaźnika - lecz o ciśnienie na cylindrach.

Najlepiej przed zakupem niech jakiś zaufany mechanik go obada i tyle. Te 300 000 km w budyniowym aucie wygląda tak "trochę" za mało ... ciężko w to uwierzyć (przeca to ex-taxi jest a na taksówkach robią i po 60-80 000 kkm rocznie - w 97 roku został sprowadzony do Polski, a więc jest tutaj już 10 lat, pomnóż sobie 70 kkm x10 i dodaj jeszcze jakieś 150 000 kkm - 200 000 kkm z użytkowania w Niemczech w pierwszych latach po zakupie, wyjdzie ci jakotaki przybliżony przebieg auta ... ).

Autor:  Szumek [ śr mar 19, 2008 9:42 pm ]
Tytuł: 

MercBeginner pisze:
Szumek pisze:
Przy oględzinach na ciepłym, pracującym silniku odkręć korek na wlewie oleju, jeśli spaliny zasuwają jak z wydechu, to sobie odpuść, bo później silnik w zimie może nie odpalać...


na ile to jest miarodajny sposób oceny? Tzn czy w ogóle nie powinno nic
wydmuchiwać? Jak to ma wyglądać w zdrowym motorze?


Może się trochę dymić (tak jakby para wodna się unosiła), ale nie powinien być to jakiś strumień spalin (taki jak z rury wydechowej).

Jeżeli jest strumień spalin, to prawdopodobnie pierścienie tłokowe już są zużyte. Poza tym w takim przypadku wzrasta ciśnienie w skrzyni korbowej i mogą pojawiać się wycieki, a na ciepłym silniku też może wtedy trudniej odpalać, bo przez odmę taki silnik zasysa spaliny i często olej...

Ja zawsze tak sprawdzam diesle przed zakupem, mój obecny w takim teście tworzy tylko chmurkę... no i odpala za pierwszym przy -10/-15 stopniach. :)

Autor:  groocha [ śr mar 19, 2008 9:45 pm ]
Tytuł: 

starszy pan ma go od 9 lat, do tej pory przejechal nim 160 tys. i byl jedynym kierowcą w domu, garazowany byl, i mial robioną klapę nad chromem (u lakiernika ktorego znam) nie ma na nim rdzy na zewnatrz lecz lekko ja widać od strony jak się wsiądzie przy szerokich listwach, jezdzilem nim, nawet nieźle sie prowadzi,abs działa, automat chodzi dobrze (był robiony 2 lata temu), nie wiem co jeszcze moge powiedziec :-) ,powiem wam że jak nic nie znajde jutro to chyba przytarguje troszke i pojade po niego, ale wczesniej na diagnostyke planuje pomknąć i sprawdzić od dołu jak to wygląda, gdzie jeszcze moge coś luknąć o czym nie wspomniałem ?? dziex Pany :-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/