MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Moja Pani, zdała niedawno egzamin i otrzyma na dniach upragnione prawko
Tak sobie wymyśliliśmy że może kupimy taki ładny zielony listek na magnes i jak ona będzie prowadzić to będziemy go naklejać coby ostrzec innych że jedzie osoba z jeszcze gorącym prawkiem. I tu mi się nasuwa takie pytanie. Powiedźcie mi czy naklejanie liścia ma sens? Czy zwracacie uwagę na listek który ma się kojarzyć automatycznie z tym że jedzie "zielony kierowca" i trzeba wziąć na niego poprawkę? Wiadomo, na kursach uczą zdać egzamin a to ma niewiele wspólnego z codzienną jazdą więc trochę czasu minie zanim będzie jeździć w miarę płynnie i pewnie.
Proszę o opinie

_________________
ex/8 74'

Wiesz równie dobrze może sie to kojarzyć że jedzie Diler a tak na poważnie jak widze "liścia" na szybie to faktycznie bardziej zwracam uwage na to jak kierowca jedzie i zachowuje wiekszy dystans.

_________________
V

Licz się z tym że istnieje pewna grupa "kierowców" którzy polują na błędy tych z listkiem- niestety mojemu znajomemu takie coś się przytrafiło.

_________________
1985 W123 230E "Perełka" Babcia Emerytka
1983 W123 300D "Umklajder"

Płyń stary płyń niech wiatry Ci sprzyjają...

Dla większości kierowców listek oznacza, że na tym kierowcy można się bezkarnie wyżywać, zajeżdżać mu drogę zmieniając pas, że nie warto go wpuszczać bo będzie trzeba się za nim wlec i go wyprzedzać i tak można wymieniać bez końca
Ja bym nie polecał takiej "ozdoby"

_________________
ex W123 300D 83'
ex Jawa 50 typ23

Racja. Wogóle nie wziąłem tego pod uwagę...



No faktycznie.... Nie myślałem o tym bo nie jestem w tej większości

_________________
ex/8 74'

I wyszedłem na jakiegoś sadystę ;] Po prostu wiem jak jest....
Nie mówię, że sam zajeżdżam drogę takim ludziom, bo nie mam takiego stylu jazdy i raczej nie zwracam uwagi na takie plakietki, ale wolę wpuścić przed siebie taksówkarza w w124 niż tlenioną blondynkę z tipsami, pyrgającą swoim tico- każdy woli trzymać się z dala od kłopotów

_________________
ex W123 300D 83'

ex Jawa 50 typ23

Ależ nikt tak nie mówi i na nikogo nie wyszedłeś

Jakoś mi umknęło to że spora ilość kierowców to chamy.... Szczególnie taksówkarze

_________________
ex/8 74'

A ja tam wole dystans utrzymać i nawet nie próbować denerwować takiego kierowcy

_________________
V

Większość niebezpiecznych sytuacji na jezdni miałem z powodu rutyny taryfiarzy

_________________
(__\==*==/__)

W124 200D '89
E 39 530D '98
Fso Atu + '98 - Ex

Najlepszym sposobem na to aby przekonać się jak to jest z tymi kierowcami chamami, nie wpuszczaniem, zajeżdżaniem i czychaniem na błąd tego z listkiem, będzie jak przez pewien czas sam pojeździsz w ten sposób oznakowany.
Wtedy będziesz wiedział czy we Wrocławiu kierowcy to chamy czy nie chamy dla zielonych kierowców.
Pozdrawiam i życzę Twojej Pani bezstresowych początków za kółkiem.

P.S.
W Angli możesz zrobić niemalże wszystko na drodze i mając naklejkę że się uczysz spotkasz się tylko z uśmiechami.
(Z zeznań mojej kuzynki naprawdę lewej do kierowania pojazdami która dopiero tam nauczyła się jako tako jeżdzić)

_________________
1. MB 220 D 1969 czerwony dawca silnika
2. MB 200 D 1976 złoty dawca drobnicy
3 MB 220 D 1975 Meso lub Czarny Szatan stjuningowany na I serię

Mnie raz taryfiarz ładnie wytrąbił, bo śmiałem z zewnętrznego pasa ronda wjechać na lewy pas drogi. Taryfiarz jechał środkowym pasem i było dla niego oczywiste, że ze środkowego pasa ronda zjeżdża się na lewy drogi dochodzącej ;] Można sobie za darmo wyremontować samochód dzięki takim ;]

_________________
ex W123 300D 83'

ex Jawa 50 typ23

To jest sytuacja notoryczna na minirondach chociazby na Bielanach Wroclawskich przy Castoramie.. Trzeba cholernie uwazac.
Z tymi remontami to tez ostroznie, wystarczy obejrzec program o niecheci ubezpieczycieli do placenia OC.. Nadziejesz sie na takiego a pozniej bedziesz sie prosil o pieniadze.. Wole w tym czasie do kina pojsc

Co do listka. Moja panna tez wlasnie prawko zrobila i tez sie nad tym zastanawialem. Szczerze mowiac to jak sobie teraz mysle, chyba jakos nie zauwazam tych listkow na autach. Jakos sobie nie przypominam zebym ostatnio jakis widzial. Bardziej patrze chyba na to kto siedzi za kolkiem i na ile pewnie wykonuje manewry. Nie wiem, czy inni kierowcy tak jak ja sa slepi na zielone listki, moze tak nie jest. W kazdym razie powinno byc tak, ze zielony listek jest jakas tam taryfa ulgowa dla swierzego kierowcy i calkowicie ta idee popieram!
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD

Ja nie zwracam uwagi na naklejki na autach,a zielonego listka to już bardzo dawno nie widziałem u nikogo,ale myślę,że naklejenie go nie zaszkodzi,może inni to dostrzegą,jakoś to jeszcze mało popularne w PL

_________________
- w201 2.5 D 1991 r.
- w201 2.0 D 1992 r.
- ex w124 300 D 1985 r.

Jestem za naklejaniem listka! Jak widzę, to omijam przyjaznym szerokim łukiem

BTW: Mój szef miał zdarzenie drogowe wjeżdżając pewnej świeżo upieczonemu kierowcy płci przeciwnej w tył auta zgodnie z zasadą "on rusza, ja ruszam, ona staje, ja parkuję w jego tyle". Pani, która wyszła z auta, na hasło "Co Pani wyprawia?" (a propos zdecydowania) od razu z rozbrajająca szczerością zapytała "A nie widział Pan listka?". O ile pamiętam, to szef został tym tekstem rozbrojony na maxa i odpuścił

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18

Ja też zwykle widzę i się cieszę. To niegdyś bardzo dobry zwyczaj był, który teraz podupadł. Fajnie by było gdyby się odrodził.

_________________
S124 E28 1995r.