MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Cześć,
Nie wiem czy mam kwestionować zdjęcie z fotoradaru?
Załączam do obejrzenia.

Jakość nie jest najważniejsza bo trochę spadła po zeskanowaniu.
Chodzi o to że nie widać kto kieruje samochodem a poza tym samo zdjęcie można uznać za fotomontaż. Moja rejestracja nie znajduje się na wysokości zderzaka czy wręcz pod zderzakiem. Mam ją na wysokości świateł. Na zdjęciu oba elementy są przesunięte mocno w dół. Dlaczego? Czy to norma i nie ma co się czepiać? Muszę albo podać dane kierującego albo złożyć wyjaśnienia w ciągu 7 dni.
Pozdrawiam
Futrzak

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"

dowiedz się najpierw kto obsługiwał fotoradar,( straż miejska czy policja) oraz imię nazwisko i stopień obsługującego i na podstawie tych danych sprawdź w jego komendzie ( telefonicznie) czy ów Pan ma uprawnienia do obsługi fotoradaru, zdecydowana większość podobno nie ma a to trzeba jakiś egzamin zdać na obsługę takiego urządzenia. brachol ostatnio zadzwonił bo na mandacie nie było kompletnie nic - ani gdzie zrobione zdjęcie, ani kto, ani kiedy, zadzwonił na nr z pieczątki na kopercie i jak zaczął wypytywać co ma wyjaśniać skoro oni nie podali nic i wypytał o dane obsługującego to Pan stwierdził ze nie ma sprawy, ma wyrzucić zdjęcie i zapomnieć.
ciekawe jaki procent kierowców płaci takie "nielegalne" mandaty....

Generalnie przy błysku, to tablica zostaje odbita właśnie na szybce. Każdy odblask itd również pada niżej. To tak jest w większości fotoradarów i nie ma co się dziwić.

_________________
W202 250D '93

Witam, pytamie mam zupełnie w temacie:

Na moich zdjęciach ("pocztówki z wakacji") widać niestety wszystko-usmiechnięta twarz prowadzacego, wszystkie numery razy 2 i predkość. Radar ustawiony był na terenie zabudowanym i przekrocznie było o 25 km/h- jednegto dnia dostałem 3 takie mandaty z jednej mjiejcowosci i na róznych predkosciach- średnio o 25 km/h. Nie bede się już rozpisywał, że radar ustawiony został ewidentie łapanie frajerów nie znających trasy- w tym przypadku takich jak Ja

Pytanie, czy i w jaki sposób mozna sie od tego uwolnić przynajmniej częsciowo, bo kwota spora i punktów dużo- szczerze mówiąc nie mam ochty jezdzić po sądach i mieć wyrok mimo , ze za wykroczenie to zawsze wyrok !

Mejscowośc : CZŁUCHÓW, woj kujawsko- pomorskie OSTRZEGAM !!!

Dzięki za jakieś rady

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

w przedstawionej sytuacji nie ma chyba żadnego wyjścia... kwoty zmniejszyć się nie da, ale punkty można zbić przechodząc kurs w ośrodku ruchu drogowego

cytując za pewną stroną:

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)

daleko mi do tego...Ja po prostu nie chce płacić tak duzej kwoty mandatu !

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

To znaczy, że jak nie znasz trasy i zapierniczasz ponad 30 w obszarze zabudowanym to jestes frajer?
No jesteś, trzeba było zwolnic a frajerskiego byś nie płacił

Poza tym o Człuchowie w TVN Turbo jest zawsze głośno.

_________________
Nerwowa Niemra

Jak ja lubię czytać na forum takie historie, o tym, że nie wiadomo gdzie i kiedy, a nawet czy na pewno czyjś szwagier albo brachol jednym telefonem postawił na baczność całą komendę albo odzdział Straży Miejskiej, bo zadzwinił na telefon z pieczątki i zapytał o jakiś egzamin.

Podczas następnej kontroli drogowej zapytam policjanta z drogówki o ostatnie badanie kału.

_________________
123. W, S i C.

Żeby Ci tylko nie kazali obadać tych próbek organoleptycznie.

_________________
Nerwowa Niemra

To coś podobnego do świadectwa legalizacjio radaru A nóż widelec się uda

_________________
W140 400SE 1991
W124 200E 1993
Ex: W124 220E 1993
Ex: S210 420E 1996

nie ma możliwości zmniejszenia kwoty mandatu

jedynym ratunkiem chyba jest wystąpienie o raty

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)

W sensie, że normalnym jest położenie tablicy 15cm od asfaltu? Wg mnie nie ma takiej opcji. Widziałem dużo takich zdjęć i nigdy takiego dziwactwa.

Masz rację, z tym, że taki "frajer" przekraczający dozwoloną prędkość jest w tym wypadku "zwierzyną". To podobna sytuacja, jak policjanci ustawiający się w krzakach. Zawsze chodzi o czatowanie na "ciecia" i chęć zarobienia kilkuset złotych przy najmniejszym nakładzie pracy.

Przy okazji spytam prawdopodobnie bardziej doświadczonych kolegów: jeżdżę autem z leasingu. Czy prawdą jest, że w momencie zrobienia zdjęcia, banki, które są właścicielami samochodu, nie chcą ujawnić kto jest użytkownikiem danego auta zasłaniając się poufnością danych? Tym samym fotka jest wyrzucana do kosza? Ile w tym prawdy?

P.S. Średnio wysoki mandat, to zestaw CB. Nie wiecie tego?

_________________
Sprzedam:
--------------------
Termometr KOMPLETNY W124 LINK
Radio Alpine CDE 111 R - stan perfekcyjnie idealny :]

I jeszcze koniecznie badanie krwi żebyś mógł stwierdzić czy ów policjant ma robotę we krwi czy w d... <br>Dodano po 4 minutach.:<br>

Pracowałem w firmie w której cały tabor był w leasingu - leasingodawca ma obowiązek udostępnienia danych leasingobiorcy więc fotki przychodziły do firmy i ja musiałem udostępnić dane kierowcy - z racji elektronicznych tachografów wiedziałem dokładnie który z kierowców popełnił wykroczenie ale pozwalaliśmy by punkty przyjął inny kierowca z firmy bo opcji przyjęcia mandatu na teściową w przypadku aut firmowych nie ma.

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.

buckswizz wrote:Pytanie, czy i w jaki sposób mozna sie od tego uwolnić przynajmniej częsciowo, bo kwota spora i punktów dużo- szczerze mówiąc nie mam ochty jezdzić po sądach i mieć wyrok mimo , ze za wykroczenie to zawsze wyrok !

Nie ma co bać się Sądu a wyrokiem za wykroczenie nie ma co się przejmować. Fakt ukarania nie jest rejestrowany w Krajowym Rejestrze Karnym. Sąd może nałożyć niższą grzywnę ( chociaż mogą dojść koszty sądowe) którą można rozłożyć na raty ( bez odsetek oczywiście) a nawet umorzyć jak trafisz na dobry humor sędziego, albo masz dobrą gadkę.
Punkty to już inna para kaloszy jak Sąd uzna Cię za winnego wykroczenia to nie ma nic do punktów dostaje tyle ile jest przewidziane taryfikatorem. Jeżeli obawiasz się że będziesz miał za dużo punktów i możesz stracić prawko to możesz przeciągać sprawę w Sądzie aż stare punkty się wykasują. Dopóki wyrok nie będzie prawomocny nie masz punktów.

Z tymi punktami to nie do końca tak jes, jak wskazał przedmówca . W momencie skierowania wniosku o ukaranie do Sądu, rejestruje si w ewidencji tzw. punkty tymczasowe ( chociaż brak jest rozstrzygnięcia ostatecznego) i jeśli suma wszystkich punktów ( także tych tymczasowych) przekracza 24, to czeka delikwenta utrata prawa jazdy.
Nie byłbym pewny również co do takiej łagodności Sądu: oskarżyciel publiczny czyli Policja czuwa, aby grzywna była co najmniej taka jak proponowany mandat czy jak wg. taryfikatora a do tego dochodzą koszty postępowania tzw. zryczałtowane czyli 100 zł i opłata od grzywny 10 %. Jeżeli Policja jest niezadowolona z wysokości grzywny - składa apelację i wtedy dochodzą dla obwinionego - jeżeli odwołanie chwyci- dodatkowe koszty postępowania apelacyjnego.
Reguła też jest taka,że Sądy nie chcąc zalewu tych spraw wymierzaja wysokie kary aby " nie opłacało się odmawiać przyjęcia mandatu "i się nie ma co dziwić. Są to sprawy błahe ale niepotrzebnie absorbujace czas i uwagę. <br>Dodano po 7 minutach.:<br> Przepraszam za literówki, ale juz pózno było.