MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 12:36 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz lis 18, 2007 7:16 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
Moi Mili

potrzebuję zakupić "samochód" Fiat Polski 126, zwany popularnie "maluchem"
Pojazd musi spełniać kilka warunków:
- nie być starszy niż z roku 1997
- nie być zardzewiały, akceptowalne cztery punkciki, wiem gdzie dokładnie rdzewieje ten sprzęt i obiecuję, że dokładnie sprawdzę :)
- nie być niesprawny
- posiadać ubezpieczenie
- posiadać ważny przegląd techniczny
- kolor dowolny
- właściciel nie palący
- ma nie mieć uświnionego wnętrza
- ma nie mieć haka
- bieżnik opon ma mieć głębokość minimum 4 mm (mogą być zimówki)
- może nie mieć radia
- ma kosztować poniżej 1400 zł

a jak ktoś mi napisze, że tak to tylko w Erze mi dopasują to wystąpię do Administratora o bana dla takiego wesołka [zlosnik]

i uprzedzając pytanie oświadczam, że nie zamieniam się na moja qp ani na SHL :roll: [zlosnik] [zlosnik]

Wszelkie wieści proszę przekazywać na :
PW
tel 694 456 046
@mail kalisio@vp.pl

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Ostatnio zmieniony pn lis 19, 2007 9:25 am przez kali, łącznie zmieniany 6 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 18, 2007 7:35 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 25, 2007 3:08 pm
Posty: 2149
Numer GG: 309237
Lokalizacja: Warszawa
Kali, nie dodałeś że zatankowany [zlosnik]

_________________
V-ce Prezes MB/8 Club Poland
560SL, 560SEC, 280SEL 4.5, s115, 230C,W123 300usa, C111 5.0 puzzle, 1502, 635CSi, 840Ci, 911 3.0SC targa, XJS 4.0


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 18, 2007 8:46 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 7:56 pm
Posty: 1440
Lokalizacja: WIELICZKA
kali - jako, że mam o Maluchach niewielkie pojęcie to odradzam Ci modele wyprodukowane po 1995 roku. One WSZYSTKIE są zgnite, a jak nie są to dlatego, że stały w garażu każdą zimę od wyprodukowani i po pierwszej zimie jazdy też przegniją. maluchy z przed 1995 czyli NIE EL(X) maja za to zalety, których nie mają późniejsze.
-Grubszą blachę
-Wytrzymalsze silniki nie nastawione na ekologię
-Fletnerki, co w OGROMNYM stopniu poprawia przewietrzanie wnętrza.

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 18, 2007 11:34 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
Krzysiek W123c pisze:
Kali, nie dodałeś że zatankowany

dziękuję za przypomnienie i oczywiście zbiorniczek pełen zimowego płynu do spryskiwaczy. ;)

broneq pisze:
jako, że mam o Maluchach niewielkie pojęcie

ja też [zlosnik]
trudno w ogóle przełykam świadomość mieszkania po jednym dachem z tym monstrum, ale jak już mam na niego patrzeć, a co więcej posiadać go w rodzinie to wybieram wersję z drzwiami bez zakrzywień i z elekronicznym zapłonem czy tam wtryskiem.
Pamiętam jak kiedyś jechałem takim 126p do Kołobrzegu. Po drodze zapłon robiliśmy chyba z sześć razy. Kompletny zapasowy aparat zapłonowy musiał być wożony w trasy tak jak klucz do kół i koło zapasowe [zlosnik]
broneq pisze:
One WSZYSTKIE są zgnite, a jak nie są to dlatego, że stały w garażu każdą zimę od wyprodukowani i po pierwszej zimie jazdy też przegniją

i będzie po kłopocie ;)
.
Wszelkie wieści proszę przekazywać na :
PW
tel 694 456 046
@mail kalisio@vp.pl

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Ostatnio zmieniony pn lis 19, 2007 9:26 am przez kali, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 12:26 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
kali: Będziesz dziecię uczył jeździć, czy wstapiłeś do klubu golfowego, ale nie chcesz się rujnować na melexa? :P Po grzyba Ci taki grzyb? :)

Kiedyś u kumpeli w garażu stał taki pomarańczowy 126p, z budzikiem jeszcze zamiast zegarów, sutkiem do spryskiwacza szyb i rozrusznikiem odpalanym z wajchy pod lewarkiem ręcznego. :) Rdzy na nim nie było w ogóle, a wnętrze zadbane jak w Krzysiowej W115... dowiem się, czy ten cud motoryzacji jest jeszcze w zasięgu i dam znać. :)

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 8:12 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sty 31, 2005 8:44 am
Posty: 149
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
harrier pisze:
Kiedyś u kumpeli w garażu stał taki pomarańczowy 126p, z budzikiem jeszcze zamiast zegarów, sutkiem do spryskiwacza szyb i rozrusznikiem odpalanym z wajchy pod lewarkiem ręcznego. :) Rdzy na nim nie było w ogóle, a wnętrze zadbane jak w Krzysiowej W115... dowiem się, czy ten cud motoryzacji jest jeszcze w zasięgu i dam znać. :)


Gdyby się jakimś cudem okazało, że to rocznik 77 albo wcześniejszy i jeszcze nieskundlony plastikowymi dodatkami z lat późniejszych to i ja bym był zainteresowany takim maluszkiem.

_________________
W123 200 '81 manual


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 8:29 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
harrier pisze:
Będziesz dziecię uczył jeździć,

no właśnie, jeszcze niedawno ich obecności towarzyszył charakterystyczny "zapach" ulanego mleka lub pełnej pieluchy, a teraz już dobiegają do osiemnastki i trzeba ich do samodzielnego życia przyspasabiać.
Aby łatwo nie było zaczynamy od sportów extremalnych, czyli pierwsze zadanie ma tytuł "przejechać w środę w tygodniu przedświątecznym maluchem przez Warszawę w godzinach 16:30 - 17::30 tak, aby Cię nikt nie strąbił i nie pokazał Ci zaciśniętej dłoni z uwolnionym palcem środkowym wskazującym niebo"

Drugim zadaniem - na wiosnę - będzie, samodzielnie pokonać trasę Warszawa - Ustrzyki Górne - Warszawa" w maluchu bez zapasowego koła, narzędzi i z kasą wystarczającą jedynie na paliwo. Zadanie za wykonane będę uważał tylko wtedy gdy samochód powróci o własnych siłach z maksymalnie dwoma wgnieceniami"

Nagrodą za poprawne wykonanie zadań będzie możliwość poprowadzenia MB C124 230 CE. Oczywiście w niedziele i ze mną na fotelu pasażera :)

i do tego właśnie potrzebny mi jest "kaszlak"


harrier pisze:
dowiem się, czy ten cud motoryzacji jest jeszcze w zasięgu i dam znać. :)

Dowiedz się dowiedz, może jak będzie miał chromowane zderzaki to jakoś łatwiej to zniosę ;)

areksz1977 pisze:
Gdyby się jakimś cudem okazało, że to rocznik 77 albo wcześniejszy i jeszcze nieskundlony plastikowymi dodatkami z lat późniejszych to i ja bym był zainteresowany takim maluszkiem.

spokojnie, ja byłem pierwszy

Wszelkie wieści proszę przekazywać na :
PW
tel 694 456 046
@mail kalisio@vp.pl

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 10:01 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Witam

Dowiadywałem się, ale niestety ślad po maluszku przepadł. To był sprzęt na przechowaniu tylko u kumpeli w garażu i prawowity właściciel zabrał go już jakiś czas temu. Szkoda, bo chromowane zderzaki miał... a stan jego był na prawdę wskazujący na małą używalność. Spróbuję jeszcze wyciągnąć od kumpeli telefon do właściciela maluszka, ale radzę się nie napalać... :///

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 1:10 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:15 pm
Posty: 184
Numer GG: 282401
Lokalizacja: 3ciTy
Jesli masz zamiar kupic ZABYTKOWEGO Fiata 126p, zeby dac go na zniszczenie, to moze jednak kup jakis nowoczesny pedzikolek - typ CC 700?

Bo moze ja kiedys dziecku kupie beczke, zeby nauczylo sie jezdzic i jak juz ja zniszczy, to wtedy pozwole mu poprowadzic mojego Fiata ;))

A nie myslales o Bisie? Obrazek

_________________
o-----------------------------------o
KajTan
www.fiacik.pl
Polski Fiat 125p 1968 1300cc
Opel Olympia-Rekord B 1966 17ooL
o-----------------------------------o


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 5:23 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
kali pisze:
no właśnie, jeszcze niedawno ich obecności towarzyszył charakterystyczny "zapach" ulanego mleka lub pełnej pieluchy, a teraz już dobiegają do osiemnastki i trzeba ich do samodzielnego życia przyspasabiać.
Aby łatwo nie było zaczynamy od sportów extremalnych, czyli pierwsze zadanie ma tytuł "przejechać w środę w tygodniu przedświątecznym maluchem przez Warszawę w godzinach 16:30 - 17::30 tak, aby Cię nikt nie strąbił i nie pokazał Ci zaciśniętej dłoni z uwolnionym palcem środkowym wskazującym niebo"

Drugim zadaniem - na wiosnę - będzie, samodzielnie pokonać trasę Warszawa - Ustrzyki Górne - Warszawa" w maluchu bez zapasowego koła, narzędzi i z kasą wystarczającą jedynie na paliwo. Zadanie za wykonane będę uważał tylko wtedy gdy samochód powróci o własnych siłach z maksymalnie dwoma wgnieceniami"

Boże miej w opiece Twoje Dzieci)))
jestem niewiele starszy o twoich dzieci i w ich imieniu prosze: nie znęcaj sie nad nimi...Kup im w miare normalny pojazd:typu fiesta,corsa,polo
pozdrawiam

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 8:22 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 27, 2005 9:08 pm
Posty: 518
Lokalizacja: z Wrocka
Eh, młodzi!!! Co wy wiecie o prawdziwych samochodach?

Ja co prawda jestem z "pięknych trzydziestoletnich", ale moją przygodę z motoryzacją zaczynałem od komarków i motorynek, potem maluchy i trabanty i dzięki temu wiem wiele o tym, co się dzieje pod maską.

Kiedyś remont silnika w maluchu wykonany własnoręcznie pod blokiem w sobotnie popołudnie to była normalna rzecz.

To były czasy!!! [zlosnik]

Kali chce zafundować dzieciakom oldskulowy, eksternistyczny kurs motoryzacji. Oby więcej takich rodziców!!

_________________
W201
W124
W168


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 9:12 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
ghost2255 pisze:
Kali chce zafundować dzieciakom oldskulowy, eksternistyczny kurs motoryzacji

wymiana wszystkich szczęk hamulcowych - 60 zł + 0,75 h
wyjęcie silnika i wymiana tarczy sprzęgła - 29 zł + 1,5 h
wspomnienia i doświadczenia - bezcenne [zlosnik] [zlosnik]

buckswizz pisze:
Boże miej w opiece Twoje Dzieci)))

ja kaszlęciem przejechałem prawie 200 000 km.
Za starych dobrych czasów na stacjach benzynowych z paliwem było słabo, ale części do malca było całe mnóstwo, a więc spokojnie jechało się nawet w długie trasy.
Malczak dawał radę w górach i dolinach, przeprawiał się przez bieszczackie bezdroża i potoki jak dzisiejsze terenówki po kilkaset tyś. Nigdy się nie zakopał, ani w piachu, ani w śniegu mimo że zimówki występowały jedynie w opowiadaniach Stasia Lema.
A więc historia zatoczyła wielkie koło i mój syn także będzie zaczynał swoją przygodę z motoryzacją właśnie w tym stworzeniu

KajTan pisze:
Bo moze ja kiedys dziecku kupie beczke, zeby nauczylo sie jezdzic i jak juz ja zniszczy, to wtedy pozwole mu poprowadzic mojego Fiata ;))

no nie wiem czy to jest, aby dobra kolejność.
Może być tak, że Twóje dziecko po przygodzie z w123 nie będzie chciało jeździć PF125 :roll:

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lis 19, 2007 11:05 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
kali pisze:
ja kaszlęciem przejechałem prawie 200 000 km.
Za starych dobrych czasów na stacjach benzynowych z paliwem było słabo, ale części do malca było całe mnóstwo, a więc spokojnie jechało się nawet w długie trasy.
Malczak dawał radę w górach i dolinach, przeprawiał się przez bieszczackie bezdroża i potoki jak dzisiejsze terenówki po kilkaset tyś. Nigdy się nie zakopał, ani w piachu, ani w śniegu mimo że zimówki występowały jedynie w opowiadaniach Stasia Lema.
A więc historia zatoczyła wielkie koło i mój syn także będzie zaczynał swoją przygodę z motoryzacją właśnie w tym stworzeniu

szczerze pozazdroscic takich przygód i doswiadczen)
jednak wtedy to byl praktycznie przymus posiadania takiego a nie innego pojazdu-MB mieli nieliczni i taksówkarze [oczko] -dzis raz, że wybór jest nieprzebrany,dwa, że wymagania młodych ludzi zupełnie odmienne)
to może już lepiej : "ford cartoon" to nawet wygląda) lub też ascona B,która od zawsze mi sie podobała)
pozdrawiam

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lis 20, 2007 9:33 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
hehe fajna sprawa :) mam znajomego który zakupił jeden z I modeli 600 :P jeszcze z niklami silnikiem 600cm, małym licznikiem pasami na haczykach :) i odpalany oczywiście linką nie kluczykiem:P i bez ,,wzmocnionych,, hamulców rzecz jasna i prądnicą :) wsadził na niego 7 warstw orginalnego lakieru doprowadził do całkowitego orginału i idealnego stanu ...zakonserwował i wstawił na półkę zapakowanego w jakiś dziwny materiał w swoim warsztacie :) Mówi że kiedyś będzie wart kupę kasy i zrobi tak samo z 125p 1300 i może z syreną :P

Jeździłem kaszlinką tylko od przypadku do przypadku ale znam każdą część tego samochodu ( czasy dobrej prosperity sklepu motoryzacyjnego rodziców) :P
Osobiście bał bym się kupić to swojemu dziecku ... ale sam myślę czasem o cabrio na lato :P bo jednak części są tańsze jak do roweru :P No i ta nie synchronizowana 1 :P hihihi
I z tym spalaniem wcale nie ma rewelacji ... 7l to raczej granica nie do zbicia .. :P

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lis 20, 2007 10:19 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 04, 2005 11:31 am
Posty: 1777
Lokalizacja: Łobez [ZŁO] [GLE] - rezydent
buckswizz pisze:
Boże miej w opiece Twoje Dzieci)))


kali pisze:
A więc historia zatoczyła wielkie koło i mój syn także będzie zaczynał swoją przygodę z motoryzacją właśnie w tym stworzeniu


Z całym szacunkiem kolego ale to było dawno i nieprawda :P a pomysł uważam za straszliwie chybiony. Idąc Twoim tropem okazuje się, że Ty musiałbyś zaczynać swoją przygodę od auta dużo starszego niż maluch bo przecież Twój ojciec od malucha nie zaczynał na pewno. Specjalnie dużo doświadczeń z maluchem nie mam bo swoją przygodę zaczynałem od FSO 125p i auto o takich gabarytach uważam za najbardziej odpowiednie. Pomijam wszelkie kwestie bezpieczeństwa na których kupując auto dziecku zależałoby mi najbardziej ale uważam że jest to tragiczny samochód do jazdy, szczególnie zimą. Jego ogrzewanie to makabra a zamarzające szyby, jazda w rękawiczkach i puchowej kurtce to znów kwestie bezpieczeństwa nie wspominając o odpalaniu na mrozie. Dodatkowo uważam także, że jak ktoś się nauczy parkować autem dużym to później nie ma problemu czynić to każdym innym. Nie trafiają do mnie argumenty o tym, że części są tanie a remont można zrobić pod domem - auto ma jeździć a nie być remontowane, czy wiedza o budowie malucha synowi do czegokolwiek przyda bo mniemam, że będzie to jego ostatni maluch w życiu a przeklinał Cię będzie na czym świat stoi.
Nie chciałbym żebyś pomyślał że jest to jakiś atak z mojej strony ale gdybym ja miał teraz 18 lat (choć mam tylko kilka więcej) a mój ojciec chciał mi kupić malucha a sam jeździłby Mercedesem to chyba pomyślałbym żeby sprawić mu dobrą czapkę na zimę co by takie pomysły zostawały mu pod nią. [zlosnik]
Pozdrawiam serdecznie i życze Twojemu synowi W123 a Ty zrobisz tak jak uważasz!

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl