MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Przedwczoraj drogą wymiany handlowej na Bilety Narodowego Banku Polskiego wszedłem w posiadanie bardzo fajnego moim zdaniem dupowozu na codzień: VW JETTA II z 1991 roku, czyli końcówka produkcji.
Co ciekawe, mimo wieku i niewielkiej ceny auto okazało się prawie bezwypadkowe(malowany tylko błotnik i maska, wzmocnienia nieruszane) i bogato wyposażone: Automat, ABS, podgrzewane fotele, szyberdach, welur.
Do auta dostałem nawet książkę serwisową i zapasowy kluczyk.

Co prawda to nie MB, ale fajnie się tym jeździ, nie ma prawie w ogóle elektroniki, tylko monowtrysk i ABS, co uważam za zaletę.

Chciałem zakupić jakieś W124/201 w dieslu i automacie, ale do ok 6000pln nie było nic ciekawego, co nadawało się do jeżdżenia, a mnie trochę piliło.

Dalej będę poszukiwał takiej gwiazdy, ale trochę dozbieram i jak będę miał wozidełko, to powoli coś się na pewno znajdzie.

Oto fotka, niestety z ogłoszenia:

_________________
W201
W124
W168

mialem passata '90 1.8 107ps z automatem i jakies tam dodatkowy wypas i auto walnelo ponad 300tys i silnik dalej pieknie chodzil. skrzynie zarznalem, z mojej winy - brak wymiany filtra i oleju. takze uwazam ze autka ze stajni VW z tych lat ( sporo znajomych mialo podobne wynalazki ) sa bardzo wdzieczne i nadaja sie jako dupowozy. jaki masz tam silnik ? prezentuje sie calkiem przyzwoicie ( chociaz malo zdjec )

_________________
L206D
C124 230CE
S210 320CDI

silnik 1.8 + LPG. Wygląd jest mocną stroną tego egzemplarza.
Skrzynia 3-biegowa chodzi rewelacyjnie, wiele 4-ro biegowych sterowanych elektronicznie nie zmienia biegów tak płynnie.
Co do oleju, to bedzie wymieniany w przyszłym tygodniu razem z filtrem.

_________________
W201
W124
W168

a ten twoj 1.8 to 90ps czy ten co ja mialem ? zadbaj o skrzynie to auto cie nie zawiedzie.

_________________
L206D
C124 230CE
S210 320CDI

chciałbym zauważyć że ogólnie autka z tamtych lat są wdzięczne

i świetnie nadają się na dupowozy (mój Bełkocik już 12000km u mnie, a ogólnie prawie 360000 i dalej śmiga )

także to nie tylko VW...
znajomy od niedawna jeździ Fiatem Cromą z tamtej epoki i też wdzięczne autko...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92

Potwierdzam, najlepszy automat, jakim w życiu jeździłem. Teraz mam BMW E39 z automatem i nie ma takiej frajdy.

Mam golfa z '90. Jestem z niego bardzo zadowolony. Też automat. co prawda silnik tylko 1,6 i na gaźniku (którego remont kosztował mnie 1200,-), ale sprawuje się super. Tylko zimą nie chce zapalić. Nawet rozrusznik nie zakręcił jak było poniżej -25. Ale tak, to super. Z Jetty będziesz tak samo zadowolony.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.

Auto rzeczywiście z najlepszych chyba czasów tej marki. Jak juz jesteśmy przy 3 - biegowym automacie VW, to mam do was byłych i obecnych użytkowników tej skrzyni pytanie: przy jakich prędkościach przy spokojnej jeździe skrzynia zmienia biegi? U mojej mamy w golfie przy emeryckiej jeździe 2 wchodzi przy niecałych 40 km/h a 3 praktycznie zaraz po 2 przy niecałych 45 km/h. Jak się przyciśnie to na 2 pociągnie do 120, ale przy spokojnej jeździe tak się zachowuje. Czy to norma?

_________________
W123 200 '81 manual

Dwójka wchodzi przy ok. 40km/h a trójka przy ok. 60km/h. I tak wydaje mi się, że to za wcześnie i będę próbował podregulować to na lince. Zobaczymy, czy to coś da?

_________________
W201
W124
W168

Super auto. na lata. Blachy jak dzwony -na pewno lepsze niż w Mercedesie. Gigantyczny bagaznik z nieduzym wejściem ( piwnica).
Ładny egzemplarz, co ciekawe czerwony, który jest w Golfach/Jettach w wiekszości egzemplarzy charakterystycznie wypłowiały/matowy u ciebie ładnie sie świeci. Tylko zadem nisko nieco siedzi i jakby ogólnie taki przydeptany.

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------

No, "przydeptany" to fajne określenie. W przyszłym tygodniu zmieniam tylne sprężyny.

Miłym zaskozceniem są ceny części: kpl. rozrząd, kopułka, palec, simmering wałka, świece - razem 120zł bez specjalnych rabatów.

_________________
W201
W124
W168

???

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------

mój tata miał jette coupe z dieselkiem fajna była
ps i też czerwona !
ps2 i miała aluski

Mój Golf był/jest 1.6 gaźnik '90 z 3-biegowym automatem. Ostatni bieg potrafilem mu wrzucić gazem przy 45 km/h. Miałem obrotomierz i jak pedał był do deski to zmieniał przy około 4500obr/min

Tak. Wszystko w porządku. U mnie jest dokładnie tak samo.


Niczego nie reguluj. Sprawdź przy jakich prędkościach będzie przerzucał biegi, jak tylko muśniesz gaz, oraz przy jakich - kiedy gaz będzie w podłodze. Napisz to tutaj, a my Ci napiszemy czy tak ma być. Weź jeszcze pod uwagę, że stan (za czym idzie moc) silnika ma duży wpływ na te parametry. Mój, na gazie przełącza wcześniej niż na benzynie (przy pedale gazu w podłodze). Jak masz zużyty silnik, który nie będzie dawał wystarczającej mocy, to skrzynia będzie przerzucała biegi wcześniej, ale to nie jest powód do regulacji skrzyni. Jeszcze jeden parametr Moja golfinka potrafi zrobić "kick down" nawet przy 100 km/h. Nie praktykuj tego za zęsto - szkoda skrzyni, ale jeśli Ci się uda tego dokonać, to możesz uznać, że wszystko jest o.k. <br>Dodano po 56 sekundach.:<br> Bardziej skup się na regularnej wymianie oleju, niż na regulowaniu skrzyni.

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.