MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 1:29 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz paź 28, 2007 11:39 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
Mało brakowało a zaliczył bym dzisiaj poooorządnego dzwona .......:( jadąc sobie nad jeziorko przy prędkości jakieś 80-90 km/h dosłownie kilka metrów przede mną wyjechał mi w poprzek drogi jakiś dziadek, który postanowił sobie zawrócić z pasa pomocniczego na podwójnej ciągłej dosyć szybkiej trasy zresztą..... O tyle mnie zaskoczył, że widziałem go stojącego na pasie pomocniczym i miał dużo czasu żeby wykonać nie sygnalizowany zresztą manewr... a zrobił to przed moją maską.... Nie wiem czy mieliście kiedyś uczucie nieuniknionego zderzenia??? jak tak miałem i tylko modliłem sie żeby nic sie mojej niuni nie stało.......... Delikatnie zmiótł bym gościa z drogi ładując mu sie centralnie w bok ale jakimś cudem bo inaczej tego nazwać nie mogę udało mi sie go wyminąć bez jakiegokolwiek uszczerbku....( kolejne szczęście ze nic nie jechało po przeciwnej stronie bo wylądowałem na pasie pomocniczym drugiej strony drogi.....) Zaraz za mną w gościa władował by się kolejny jadący bo dziadek stanął w poprzek... po czym po zamieszaniu dokończył manewr i pojechał sobie !!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak sie zagotowałem ze zawinąłem rogala i za gościem .... po czym dałem na luz bo ...właśnie bo co mógłbym mu zrobić chyba tylko zabić go jego własnym lewarkiem........... Szczerze nigdy w życiu sie tyle strachu nie najadłem i nie miałem takiego poziomu adrenaliny.............
Powiedzcie mi czy jest jakiś sposób ukarania takiego kierowcy po prawie????

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz paź 28, 2007 11:47 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 15, 2006 10:06 am
Posty: 523
Lokalizacja: PRA
tak, donosik. Podajesz nr rej auta i co wywinął. Policjanci odwiedzają gościa i albo on podobroci przyjmuje mandacik albo kierują sprawę do Sądu Grodzkiego. Ty jesteś wówczas jako świadek itp.

Jeśli się mylę to mnie sprostujcie, ale z wiedzy jaką posiadam tak to się odbywa.

_________________
ex MB W201 200D '85 automat w stanie agonalnym. Panie, świeć nad jego gwiazdą...
ex MB W124 250D '85 manual w stanie dobrym plus plus (astral silver metalic)


W210 E220D 97 budyń do sprzedania

Oo==oO


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 12:15 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Jak nie masz co robić w tygodniu, tylko się włóczyć po kolegiach, to oczywiście możesz sie z nim szarpać w imię czyszczenia dróg z czubków dla poprawy ogólnego stanu bezpieczeństwa, bo dziadek za chwilę kogoś pośle na cmentarz. Lepiej jednak usiądź, przejdzie ci a zaoszcządzisz czasu i nerwów. Trzeba było na niego nawrzeszczeć, może by narobil w gacie i na drugi raz się zastanowił.

Chyba jasne jest, że gdybyś miał na liczniku więcej, sprawiedliwość została by wymierzona na miejscu.

Apropo prędkości. Otóż ja, orędownik na rzecz poruszania się z prędkościami ze znaków, zostałem sfleszowany na Arkońskiej. Otóż jadę ci ja sobie w strefie 40, gdy mym oczom na horyzoncie ukazuje się biały Polonez stojący na chodniku, ale dziobem do mnie. Myślę se: się postawił... Ale nic to. Z przeciewka pogina bekolot i mruga mi przeciwmgielnymi. No to ja mu podnoszę rekę w geście pokojowym, jako że ujeżdżamy takie same złomy, myślę sobie, są jeszcze porządni kierowcy w tym mieście i w tej samej chwili po oczach dostaję fleszem...
Nie zdążyłem nawet się uśmiechnąć, ale miałem niekłamaną ochotę cofnąć czas, zawrócić i zachować się w tej sytuacji bardziej mądrze.

Czekam zatem na drogie zdjęcie Miss Sweden i pozdrawiam nieznajomego kolegę, który chciał mnie ostrzec. :lol:

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 9:03 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
ojjj już kto jak kto ale po Tobie się tego nie spodziewałem :P ile przekroczyłeś ??

Co do dziadka gdybym go dorwał zaraz po zdarzeniu na drodze to chyba nie musiało by być kolizji żeby skończył w szpitalu bo taki agresor mi sie właczył że tylko myśl o klepaniu mercedesa po taranowaniu gościa ostudziła mnie ... :P

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 9:27 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:51 am
Posty: 676
Numer GG: 4141125
Lokalizacja: Gliwice
(me: how) pisze:
Otóż ja, orędownik na rzecz poruszania się z prędkościami ze znaków, zostałem sfleszowany


Ha! Nie dość, że ubiegasz mnie odpowiadając na posty, na które ja odpowiedziałbym podobnie w treści (a nie chcę wyglądać głupio pisząc pod prawie każdą Twoją wypowiedzią "zgadzam się w całej rozciągłości") - to jeszcze masz ten podobnego pecha z ograniczeniami prędkości! Mnie najbardziej rozwala umieszczanie fotoradarów tuż za znakiem D-42. Często jest tak, że muszę bardzo gwałtownie hamować aby ograniczyć odpowiednio prędkość co z kolei stwarza zagrożenie dla mniej uważnych, którzy jadą za mną. Przecież można by zostawić trochę więcej miejsca na spokojne wytracenie prędkości... No, to tyle narzekań.

Student

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 9:30 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
kruszyn pisze:
ile przekroczyłeś ??


Pewnie z 7 km/h ;-) Nie przejmuj się (me: how) kierowca bez przynajmniej jednego punktu to jak żołnierz bez karabinu [zlosnik]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 10:17 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
[quote="kruszyn"
Co do dziadka gdybym go dorwał zaraz po zdarzeniu na drodze to chyba nie musiało by być kolizji żeby skończył w szpitalu bo taki agresor mi sie właczył że tylko myśl o klepaniu mercedesa po taranowaniu gościa ostudziła mnie ... :P[/quote]

I podejrzewam, że zanim Byś Go dogonił, twoja agresja opadłaby na tyle, że skończyłoby się na lekkim mordobiciu i to byłoby najlepsze. Nie włóczysz się po sondach, a dziadek miałby długo pamiątkę po wykonaniu niebezpiecznego manewru. Dodatkowo mógłbyś uderzyć w te słowa, że chciał Ci dziecko zabić, a tego Mu nie podarujesz, czy coś w tym guście. Myślę, że zadziałałoby na receptory bólu i wyobraźnię. Dodatkowo jeszcze zabrać prawo jazdy i porwać, oraz kluczyki - zabrać i przynajmniej pogiąć, żeby musiał wymieniać wszystkie zamki. Taka dodatkowa kara finansowa i problem z dostaniem się do domu również zadziałałby na pamięć.

Całe szczęście, że jeździmy bezpiecznymi furami [cool]

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 10:47 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Student pisze:
Mnie najbardziej rozwala umieszczanie fotoradarów tuż za znakiem D-42.


hehe, przyznam szczerze, że pierwsza myśl po lekturze postu kruszyna, to taka, że zebda by wdupił. Jestem niemiły.

Radar stał za Polonezem, kilkanaście metrów za znakiem odwołującym 40 km/h celując, jak sądzę w końcówkę strefy.

WeebShut pisze:
kruszyn pisze:
ile przekroczyłeś ??


Pewnie z 7 km/h ;-) Nie przejmuj się (me: how) kierowca bez przynajmniej jednego punktu to jak żołnierz bez karabinu [zlosnik]


Spojrzałem na licznik, było nieco ponad 50. :oops: Gdyby sąd podchodził do tego indywidualnie, z moimi poglądami, myślę, że skończyłbym w pierdlu na kilka miesięcy. Niestety nie było z czego odejmować. Opony wymiarowe, licznik oryginalny. Sam jestem ciekaw, ile faktycznie jechałem i z niecierpliwością oczekuję swojego pierwszego zdjęcia z automatu. :lol:

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 10:53 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:51 am
Posty: 676
Numer GG: 4141125
Lokalizacja: Gliwice
(me: how) pisze:
Radar stał za Polonezem, kilkanaście metrów za znakiem odwołującym 40 km/h

(me: how) pisze:
Spojrzałem na licznik, było nieco ponad 50


Jeżeli rzeczywiście przekroczyłeś prędkość o 10-13 km a radar zrobił Ci fotkę to miałeś dużego pecha - z tego co słyszałem to fotki strzelają dopiero przy znacznie większych prędkościach tak aby mandat był już sowity.

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 11:00 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Pech, nie pech, fakt jest taki, że tam jest szkoła i 40stka jest głęboko uzasadniona. Nawet kurde w sobotę, kiedy tam się znalazłem. [zlosnik] <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Aha, MacKuz tamtędy jeździ do i z pracy. Czasem jak widzę, jak się za nim kurzy, to dochodzę do wniosku, że sprawiedliwości na świecie nie ma.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 11:30 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
(me: how) pisze:
z niecierpliwością oczekuję swojego pierwszego zdjęcia z automatu.


Musze Cie zmartwic, ale wielce prawdopodobne jest, ze nie bedziesz mial czego oprawiac w ramki. Ja juz czekam ponad 2 miesiace na wydruk swojej usmiechnietej facjaty jak przekroczylem predkosc o jakies 15km/h na drodze krajowej nr 19 w moim pieknym miescie, gdzie mimo dwoch pasow ruchu i barierek odgradzajacych jest ograniczenie do 50. Swoja droga moj blad, bo nie zauwazylem wskazowki uciekajacej z pomaranczowego pola, takie odejscie ma moje auto ;)

Pewnie jest tak jak pisze kol. Student, mojego brata scigneli dopiero za 70tke, a blyskalo juz kilka razy jak tamtedy przejezdzal zanim otrzymal list polecony.

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 11:33 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:51 am
Posty: 676
Numer GG: 4141125
Lokalizacja: Gliwice
(me: how) pisze:
Pech, nie pech, fakt jest taki, że tam jest szkoła i 40stka jest głęboko uzasadniona


(me: how) pisze:
dochodzę do wniosku, że sprawiedliwości na świecie nie ma.

No więc właśnie! Ja często z własnej woli jadę o wiele wolniej niż można bo uważam, że w tych miejscach należy z taką szybkością właście jechać. Inni natomiast wyprzedzają na trzeciego, dojeżdżają na Hel ze Śląska w sześć godzin, parkują gdzie popadnie i nic... nie ma, nie ma sprawiedliwości... Z drugiej strony jednak jestem spokojniejszy i:
(me: how) pisze:
Ale jestem z tego powodu szczęśliwy. A jak jeżdżę to kombinuję, jak tu nie jechać przez piekło. Może dlatego jeszcze żyję, chociaż jeżdżąc prędkościami zbliżonymi do znaków, stwarzam realne zagrożenie powodując zatory, zmuszając normalnie (czyt. tak jak większość) jadących do wyprzedzania mnie na trzeciego, na zakrętach, pod górę i przez podwójną ciągłą. Nawet nie wiesz jaki to dyskomfort psychiczny. Jesteś zupełnie sam, nawet na forum boki zrywają, a tu na drodze jeszcze taka presja większości... Wszyscy ci świecą, grożą i pokazują środkowy palec... A wieczorem siedzę, popijam sobie wino, słucham statystyk i widzę ich w telewizorze leżących, zapakowanych szczelnie i jeszcze zmuszają mnie, żebym im współczuł, bo to precież ludzki, normalny odruch pochylić się nad nieżywym idiotą.


Student

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 12:11 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
(me:how) nie przejumuj sie , moj stary Zenit to nawet lampa blyskal ,jak kliszy nie bylo w aparacie [zlosnik] Biorac pod uwage balagan w naszym pieknym kraju , nawet jak fotka wyszla , to moze nie dojsc 8) A kolega Kruszyn faktycznie mial duzo szczescia. Jak ja nie lubie dziadkow - kapelusznikow-manewrownikow.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 12:38 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
witek-sec pisze:
[b]Kruszyn faktycznie mial duzo szczescia. Jak ja nie lubie dziadkow - kapelusznikow-manewrownikow.



Dokładnie miałem napisać że po tym jak go chwilkę później dogoniłem widziałem jak gość kapelusz zdejmował !!!!!

Dopaść go nie było trudno coupetka szybko sie zebrała do sprintu:P ale miejsce nie pozwalało na manewry wyprzedzenia i zepchnięcia z drogi potem rzeczywiście już lekko ochłonąłem i postanowiłem nie stresować jeszcze bardziej narzeczonej ;) ( bo o nią mi chodziło nie dziecko) :P :)

tak czy tak uważajcie na kapeluszników !!!!! bo to zaraz po kobietach ( nie wszystkich oczywiście) to najwięksi magicy na drogach


no i na Me:howa :P pirata drogowego :P hehehe

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
 Tytuł:
Post: pn paź 29, 2007 12:54 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 23, 2007 5:41 pm
Posty: 1636
Lokalizacja: wwa yelonki
kruszyn pisze:
modliłem sie żeby nic sie mojej niuni nie stało


bartekmw pisze:
że chciał Ci dziecko zabić


kruszyn pisze:
postanowiłem nie stresować jeszcze bardziej narzeczonej ( bo o nią mi chodziło nie dziecko)


Sory, ale ja na przyklad myslalem, ze pisales o samochodzie ;)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl