MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Siódemka https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=28678 |
Strona 1 z 7 |
Autor: | kali [ pt wrz 21, 2007 10:09 pm ] |
Tytuł: | Siódemka |
tak sobie jeżdże ostatnio po Polsce i włosy mi się jeżą nie tylko na głowie. Wczoraj jechałem trasą nr 7 z Warszawy do Worlin koło Łukty, dzień piekny i słoneczny ![]() i w związku z tym, że jechałem sam wzięło mnie na przemyślenia. Dokąd tak spieszą się ci ludzie ? I ile razy im sie uda ? ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | master [ pt wrz 21, 2007 10:18 pm ] |
Tytuł: | |
słynna siódemka, zwana przez Pomorzan "warszawianką" (bez urazy), do tego zbliżyć się w okolice elbląga i mamy wyprzedzanie na czwartego (jakieś tam podwójne ciągłe, wysepki + drogowcy na poboczu) ... codzienny widok ![]() ![]() |
Autor: | And [ pt wrz 21, 2007 10:59 pm ] |
Tytuł: | |
No oni wszyscy po złej stronie drogi jadą.... Szaleńcy.... ![]() |
Autor: | filippo [ pt wrz 21, 2007 11:49 pm ] |
Tytuł: | foty... |
Robienie fotek w czasie jazdy też do najbezpieczniejszych nie należy ![]() |
Autor: | piotras [ sob wrz 22, 2007 12:37 am ] |
Tytuł: | |
Nie wiem kto jest większym szaleńcem?? Czy ten kto wyprzedza,czy ten,który robi zdjęcia w czasie jazdy ![]() ![]() |
Autor: | holyfido [ sob wrz 22, 2007 12:49 am ] |
Tytuł: | |
wycieraczki sie skonczyly ![]() |
Autor: | buckswizz [ sob wrz 22, 2007 9:35 am ] |
Tytuł: | |
dajcie spokój Panowie,a sprawia Wam przyjemnosc jazda za tirem lub inną zawalidrogą??? mi wcale- nie mówie jednak o szaleńczej pogoni za dniem wczorajszym,ale o płynnym poruszaniu sie-co w PL nie należy łatwosci !!! |
Autor: | holyfido [ sob wrz 22, 2007 9:52 am ] |
Tytuł: | |
a sprawia Wam przyjemnosc jazda za tirem lub inną zawalidrogą??? Za takimi slowami czesto stoi tlumaczenie sie z tego, ze samemu sie jezdzi jak wariat. Bo zawalidroga, bo dymi, bo baba, bo maluch, bo to bo tamto. W rzeczywistosci kazdy przed soba usprawiedliwia, to ze nie ma zamiaru jechac te 90 km/h poza miastem i 50 w miescie. W sprawie tych fotek, to wyprzedzanie przed szczytem na ciaglej i wyprzedzanie na luku tak jak to zostalo uwiecznione to przegiecie. Czesto natomiast zdaza mi sie zjezdzac na pobocze bo ktos mnie chce wyprzedzic, zjezdzam wtedy, auto z naprzeciwka tez zjezdza i tworzy sie dodatkowy pas. Na prostej drodze nic niebezpiecznego. |
Autor: | Ken.dzior [ sob wrz 22, 2007 10:46 am ] |
Tytuł: | |
To raczej normalka. Mozna dobrze zaobserwowac ze wiekszosc kierowców z rejestracjami na 'W' nie wie co to znaczy podziekowac, chociaz tak fajnie siedzialo sie na zderzaku... oczywiscie nie chce tu generalizowac, ale taka jest moja obserwacja. Natomiast im blizej Gdańska to wiecej takich podziekowan, choc jazda wcale nie lepsza. |
Autor: | Omen [ sob wrz 22, 2007 10:49 am ] |
Tytuł: | |
Ken.dzior pisze: To raczej normalka. Mozna dobrze zaobserwowac ze wiekszosc kierowców z rejestracjami na 'W' nie wie co to znaczy podziekowac, chociaz tak fajnie siedzialo sie na zderzaku...
Zgadzam się z tym. A w moim regionie szczególnie niebezspiecznie jeżdżą samochody na rzeszowskich tablicach. Ale mam nadzieje że nie wszyscy |
Autor: | witek-sec [ sob wrz 22, 2007 10:56 am ] |
Tytuł: | |
Niestety ,w naszym kraju boom motoryzacyjny zdecydowanie szybciej sie rozwija niz umiejetnisci i mentalnosc polskich kierowcow. Jak ktos duzo jezdzi w trasy , takie widoki to normalka. Jesli ktos wyjezdza od czasu do czasu , taki widok naprawde szokuje . Mysle ze lepsze drogi nie poprawia statystyk, jesli chodzi o wypadki. Po prostu ludzie beda jezdzic coraz szybciej i szybciej. Jezdzac po polskich drogach,trzeba miec oczy dookola glowy i wewnetrzny spokoj. Szerokiej drogi ![]() |
Autor: | Monter [ sob wrz 22, 2007 10:57 am ] |
Tytuł: | |
Niektóre manewry mozna wykonać bezpiecznie pomimo że łamie się prawo lub je sie delikatnie naciąga.... Ale wyprzedzanie przy wierzchołku wzniesienia , czy pan w Audi wyprzedzający widząc, że gość z naprzeciwka będzie mijał rowerzystę jadącego poboczem, to już kretynizm do kwadratu ![]() |
Autor: | kali [ sob wrz 22, 2007 11:01 am ] |
Tytuł: | |
piotras pisze: Nie wiem kto jest większym szaleńcem?? Czy ten kto wyprzedza,czy ten,który robi zdjęcia w czasie jazdy
Zdecydowanie większym szaleństwem jest robienie zdjęć w czasie jazdy niż wyprzedzanie na trzeciego i właśnie dlatego zrezygnowałem w czasie tej drogi z wyprzedzania na trzeciego, na ciągłych liniach na rzecz robienia zdjęć. Ale ekstremalne jest wyprzedzanie na trzeciego i w miejscach niedozwolonych i robienie w tym czasie zdjęć. Właśnie przygotowuję się do tego, a relację umieszczę niebawem no chyb, że przytrafi mi się coś takiego : http://wiadomosci.onet.pl/52814,21,0,0,1,pokaz.html http://wiadomosci.onet.pl/52814,21,1,pokaz.html http://wiadomosci.onet.pl/52814,21,2,pokaz.html http://wiadomosci.onet.pl/52814,21,4,0,1,pokaz.html http://wiadomosci.onet.pl/52814,21,5,pokaz.html i jeszcze takie jedno fajne http://galeria.obornikionline.pl/s,zdje ... 1.html#mid i trochę statystyki http://www.policja.pl/portal/pol/8/160/ ... _2005.html 46876 wypadków, średnio w każdym biorą udział 2 samochody, czyli blisko 93000 (dziewięćdziesiąt trzy tysiące) kierowców w roku ubiegłym przekonało się, że nie są najlepsi, a ich samochody wyposażone w ABS, BBS, SRS, HTML, ZHN i w co tam jeszcze chcecie okazały się tak samo zniszczalne jak każdy inny, ale przecież mnie to nie spotka, ja jestem świetnym kierowcą, mój samochód jest lepszy niż wszystkie inne na drodze, mam włączone światła co czyni mnie widocznym i każdy zjedzie mi z drogi. Takie przypadki przytrafiają się innym mnie to nie dotyczy, a więc ruszam w drogę z aparatem fotografować twarze kierowców, którym nagle wyrośnie przed oczami mój samochodzik. Do zobaczenia na drodze |
Autor: | buckswizz [ sob wrz 22, 2007 11:29 am ] |
Tytuł: | |
holyfido pisze: Za takimi slowami czesto stoi tlumaczenie sie z tego, ze samemu sie jezdzi jak wariat. Bo zawalidroga, bo dymi, bo baba, bo maluch, bo to bo tamto. W rzeczywistosci kazdy przed soba usprawiedliwia, to ze nie ma zamiaru jechac te 90 km/h poza miastem i 50 w miescie. Generalizujesz,ale moze i słusznie!! ja natomiast nie zamierzam sie usprawiedliawać,wiem jak jeżdze,wiem ze nie zawsze zgodnie z przepisami,ale nigdy na granicy ryzyka,a zawsze z zachowaniem bezpieczeństwa!!! Monter pisze: Niektóre manewry mozna wykonać bezpiecznie pomimo że łamie się prawo lub je sie delikatnie naciąga.... nie jestem za łamaniem prawa,ale zgadzam sie z powyższym,tylko przy wszystkim co sie robi na drodze,trzeba myslec <br>Dodano po 8 minutach.:<br> witek-sec pisze: boom motoryzacyjny zdecydowanie szybciej sie rozwija niz umiejetnisci i mentalnosc polskich kierowcow to niestety prawda, mlodzi ludzie po zrobieniu prawka maja nieraz takie autka,o których w ich wieku moglem pomarzyć witek-sec pisze: Mysle ze lepsze drogi nie poprawia statystyk, jesli chodzi o wypadki. Po prostu ludzie beda jezdzic coraz szybciej i szybciej
to co w takim razie?? kamery co kilometr?-i na to sie znajdzie sposób-w Anglii kamery na drogach sa podpalane,albo demolowane. |
Autor: | holyfido [ sob wrz 22, 2007 11:43 am ] |
Tytuł: | |
ja natomiast nie zamierzam sie usprawiedliawać A ja natomiast nie zamierzalem Ciebie oskarzac. Napisalem to na czym sam sie lapie na drodze. |
Strona 1 z 7 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |