MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Wyposażenie i cena kusi. Auto ładne, znajomy ma taki silnik (1.9 dci) 160tyś bezproblemowej jazdy, bo auto tyle ma od nowości. Jest to chyba jeden z niewielu francuzów który bym kupił.
Nie wiem dlaczego ale kiedyś czytałem już o tym: ludzie kupują w Salonie u nas nowe auto i ono często się psuje... Natomiast auta sprowadzone się nie psują... Ojciec miał busa silnik 1.9dci (opel renault - podobny jak w lagunie) opinia ojca: 140 tyś (od nowości) bezawaryjnie. Kupił go znajomy od ojca i auto ma obecnie 170tyś i żadnego grzebania przy silniku... Kiedyś przypadkowo ojciec coś załatwiał z osobą co miała takie same auto tylko kupione w salonie (ojca był sprowadzony). Okazało się że salonowy przy 90tyś km miał już robioną głowice, wymieniane wtryskiwacze i inne kosmiczne rzeczy przy takim przebiegu(?)... Nie wiem od czego to zależy naprawde...

Autor:	TReneR [ wt wrz 18, 2007 1:21 pm ]
Tytuł:	Laguna II 2.2 DCI
Czy ktos ma jakies doswiadczenia z tym autem na polskich drogach? Czy trzeba sobie wykupic abonament w warsztacie :-D ?

Autor:	witek-sec [ wt wrz 18, 2007 1:28 pm ]
Tytuł:
Nie mam doswiadczenia ,ale znam z opowiesci o palacych sie Lagunach i podobno jak sie zapali ,to ciezko ja zgasic. A historia brzmi mniej wiecej tak : Strzela uszczelnienie turbosprezarki , silnik zaczyna chodzic na silniku olejowym z turbo i jest praktycznie nie do zgaszenia przez stacyjke ( wyjmujesz karte ,a silnik dalej chodzi ) Wkreca sie tak, na niebotycznie wysokie obroty az sie cos nie rozpie...li. Jedyny sposob zadusic go na biegu (gorzej jak masz automata) Nie wiem ile w tym prawdy a ile mitow W kazdym badz razie daje do myslenia ...

Autor:	Wojtek123 [ wt wrz 18, 2007 2:04 pm ]
Tytuł:
Znam kilka osób, które były właścielami takiego auta i słyszałem o nim same złe opinie.

Autor:	Nilovitz [ wt wrz 18, 2007 2:22 pm ]
Tytuł:
i ja tez to slyszalem, ze potrafi wziac olej silnikowy... lepsze silniki sa te 1,9DCI

Autor:	azamat [ wt wrz 18, 2007 2:31 pm ]
Tytuł:
silnik silnikiem, jak sie spali to po problemie potrzebny jest abonament na elementy zawieszenia. doslownie wszystko sie kladzie. czesci drogie a robota co pol roku. jak kazde renault(mowie o tych ostatnich, szczegolnie laguna i megane) jest dobre od nowosci do wieku 2 lat. potem warsztat jest twoim drugim domem

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Laguna II 2.2 DCI https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=28607	Strona 1 z 1

Autor:	TReneR [ wt wrz 18, 2007 3:06 pm ]
Tytuł:
Tez sporo czytalem i slyszalem o usterkowosci zawieszenia i elektryki w tym samochodzie. Interesowaly by mnie opinie ludzi, ktorzy mieli stycznosc z tym autem.

Autor:	GrześMoto [ wt wrz 18, 2007 3:52 pm ]
Tytuł:
Wyposażenie i cena kusi. Auto ładne, znajomy ma taki silnik (1.9 dci) 160tyś bezproblemowej jazdy, bo auto tyle ma od nowości. Jest to chyba jeden z niewielu francuzów który bym kupił. Nie wiem dlaczego ale kiedyś czytałem już o tym: ludzie kupują w Salonie u nas nowe auto i ono często się psuje... Natomiast auta sprowadzone się nie psują... Ojciec miał busa silnik 1.9dci (opel renault - podobny jak w lagunie) opinia ojca: 140 tyś (od nowości) bezawaryjnie. Kupił go znajomy od ojca i auto ma obecnie 170tyś i żadnego grzebania przy silniku... Kiedyś przypadkowo ojciec coś załatwiał z osobą co miała takie same auto tylko kupione w salonie (ojca był sprowadzony). Okazało się że salonowy przy 90tyś km miał już robioną głowice, wymieniane wtryskiwacze i inne kosmiczne rzeczy przy takim przebiegu(?)... Nie wiem od czego to zależy naprawde...

Autor:	zebda [ wt wrz 18, 2007 7:13 pm ]
Tytuł:
GrześMoto pisze: Wyposażenie i cena kusi. Auto ładne, znajomy ma taki silnik (1.9 dci) 160tyś bezproblemowej jazdy, bo auto tyle ma od nowości. Jest to chyba jeden z niewielu francuzów który bym kupił. Nie wiem dlaczego ale kiedyś czytałem już o tym: ludzie kupują w Salonie u nas nowe auto i ono często się psuje... Natomiast auta sprowadzone się nie psują... Ojciec miał busa silnik 1.9dci (opel renault - podobny jak w lagunie) opinia ojca: 140 tyś (od nowości) bezawaryjnie. Kupił go znajomy od ojca i auto ma obecnie 170tyś i żadnego grzebania przy silniku... Kiedyś przypadkowo ojciec coś załatwiał z osobą co miała takie same auto tylko kupione w salonie (ojca był sprowadzony). Okazało się że salonowy przy 90tyś km miał już robioną głowice, wymieniane wtryskiwacze i inne kosmiczne rzeczy przy takim przebiegu(?)... Nie wiem od czego to zależy naprawde... Ja bym to wyslal do Jarosława...to moze byc jakis dowod na istnienie jakiegos ukladu...a moze jakis oligarcha chce zarobic na naprawach tych tysiecy silnikow

Autor:	ghost2255 [ wt wrz 18, 2007 8:30 pm ]
Tytuł:
Myślę, że to wynika często z dwóch powodów: Jak kupujesz nowe auto, to jedziesz do ASO na gwarancji nawet, jak ci się zatnie popielniczka przy otwieraniu, po drugie przeważnie słyszę same złe opinie o serwisach ASO w Polsce i często jak jedno naprawią, to drugie popsują, ale tym się nie przejmują, bo płaci serwis w ramach gwarancji. A jak kupisz używane, nawet krótko auto z zza granicy, to nie masz gwarancji, nie jeździsz do ASO z zacinającą się popielniczką, tylko przymykasz na to oko. A jak nie jeździsz do ASO, to nic ci nie popsują, jak nic nie popsują, to nie muszą wymieniać pół auta zanim znajdą usterkę itd..

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/