MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Ogrzewanie w warsztacie - zima idzie.
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=28369
Strona 1 z 1

Autor:  roadrunner [ czw wrz 06, 2007 5:06 pm ]
Tytuł:  Ogrzewanie w warsztacie - zima idzie.

zaczyna sie robic coraz chlorniej wiec czas zaczac zastanawiac sie nad sposobem ogrzania mojej skromnej przestrzeni. powierzchnia 30m2 wysokosc ponad 3,5m - czym to ogrzac zeby bylo dobrze, tanio, cicho i nie smierdzialo ( no i jak najmniej miejsca musi zajmowac) ?

Autor:  TReneR [ czw wrz 06, 2007 5:07 pm ]
Tytuł: 

Koza

Autor:  roadrunner [ czw wrz 06, 2007 5:14 pm ]
Tytuł: 

Z koza jest jeden zasadniczy problem, trzeba dosc czesto dorzucac do niej a opal trzeba gdzies skladowac. Chyba zeby przerobic ja na olej....

Autor:  monster18.09 [ czw wrz 06, 2007 5:14 pm ]
Tytuł: 

A ja w moim garazu mam wlasnorecznie zrobiony piecyk w okolo 2h na....... przepalony olej silnikowy. Z komina jak nie wiesz czym pale to sie nie domyslisz ze to olej, a u Ciebie RR napewno oleju pod dostatkiem, jak cus podam szczegoly.

Pozdrawiam

Autor:  roadrunner [ czw wrz 06, 2007 5:17 pm ]
Tytuł: 

monster18.09 pisze:
jak cus podam szczegoly.


No to poprosze zawsze to jakies wyjscie.

Autor:  TReneR [ czw wrz 06, 2007 5:23 pm ]
Tytuł: 

O - to i ja bylbym zainteresowany - teraz jest koza opalana drewnem...

Autor:  zebda [ czw wrz 06, 2007 5:48 pm ]
Tytuł: 

W Zurichu masz koze ktora chcesz przerobic na spalanie oleju silnikowego przepracowanego?

Lodowiec z Materhorna juz za moment odpadnie od takiego unicestwiania oleju :cry: :cry: :cry:

Autor:  monster18.09 [ czw wrz 06, 2007 5:53 pm ]
Tytuł: 

Juz mowie, ale zaznaczam, ze nie wlozylem w niego ani zlotowki, budowalem z tego co mi zbednego w rece wpadlo, a i projekt w glowie sie tworzyl w trakcie budowy.
Do budowy pieca uzylem bojlera do wody a raczej jego wewnetrznej czesci, bez plaszcza, wykozystalem tylko zbironik, obcielem wieczko dolne i zrobilem zamkniecie (z uzyciem tego odcietego wieczka, fragmentu druta i wygietego plaskownika) na zasadzie hakow czyli wcisnij i przekrec, nastepnie u gory wypalilem dziure na komin wsadzilem rure i uszczelnilem wata szklana, aha na dolnym wieczku wspawalem plytke metalowa (gruba) jakies 4cm nad dnem co by sie nie wypalilo, oczywiscie calosc postawilem na nogach zrobionych z rurki, jeszcze bedzie nam potrzebny zbionik oleju, ja uzylem kanki po mleku, otoz w kance zrobilem na dole dziurke i zamocowalem rurke metalowa, cos na podobe hamulcowej, drugi kawalek takiej rurki wsadzilem przez wywiercona dziurke u gory naszego bojlera vel pieca tak, aby jej koniec znajdowal sie mniej wiecej nad srodkiem paleniska, mocujemy zbirnik nad piecem i laczymy dwie rurki wezykiem gumowym na ktory zakladamy zacisk stolarski maly. Aha jeszcze trzeba zrobic dolot powietrza z dolu, ja zrobilem ciecia (1cm/7cm x 5) w tych plaskownikach pionowych w denku.
To chyba wszycho teraz czas na zapalenie:
Wlewamy olej do zbiornika, zacisk zakrecony, zdejmujemy dno, kladziemy na blache kawalek szmatki nasacony np benzyna i wkrecamy z powrotem do pieca, wzucamy zapalke (lekkie bum), odkrecamy zacisk i nim regulujemy grzanie pamietajac o tym ze co za duzo to niezdrowo.
W ciagu eksploatacji pieca trzeba pamietac o czystosci paleniska (po kazdym zgaszeniu pieca) i braku wody w oleju.
Piecyk elegancko grzeje, do 3/4 pieca potrafi byc rozgrzane do czerwonosci.
Trzeba pamietac o dobrym rozmieszczeniu wlotow powietrza w stosunku do paleniska, coby sie nie cafal dym.

Goraco pozdrawiam

Autor:  roadrunner [ czw wrz 06, 2007 6:08 pm ]
Tytuł: 

Mozesz wrzucic jakies fotki calosci? cos czyje ze mozna wlasnie jaka s koze zaadaptowac na piec olejowy w ten sposob.

Autor:  _me: how_ [ czw wrz 06, 2007 7:31 pm ]
Tytuł: 

Jedz dużo grochu z kapustą i popijaj gazowaną oranżadą, to nie zmarzniesz.

Podjedzie na Wilczą i zobaczy jak wygląda porządny, nakapowy piec na wszystko, co jest tylko trochę gęste i się pali. Naprawdę warto, a i ludzie tam uprzejmi i psem cię nie poszczujo.

Autor:  Croolick [ czw wrz 06, 2007 8:30 pm ]
Tytuł: 

Kobieta, ciepła kobieta.

P.S
Ale tanio nie będzie. [hehe]

Autor:  TReneR [ śr wrz 12, 2007 9:30 am ]
Tytuł: 

zebda pisze:
W Zurichu masz koze ktora chcesz przerobic na spalanie oleju silnikowego przepracowanego?

Lodowiec z Materhorna juz za moment odpadnie od takiego unicestwiania oleju :cry: :cry: :cry:


Chyba zartujesz - musialbym 50 pozwolen sobie na takie cos zalatwic ;-) a i badanie moczu pewnie tez by bylo potrzebne. Piec musi miec homologacje i co roku przed sezonem przechodzic "przeglad". Poza tym nie ma sie co oburzac - 95% domostw w Szwajcarii jest ogrzewana indywidualnymi piecami na olej opalowy...


Czyli jak rozumiem - olej poprostu kapie na ta gruba metalowa rozgrzana plyte?

Autor:  trocin [ śr wrz 12, 2007 9:41 am ]
Tytuł: 

Hej.
Ja ogrzewam małą butlą gazową (turystyczną) z zamontowanym tzw. słoneczkiem, tanio i ciepło.
Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/